To co, druga faza walki?

@OsamaFloppa: nie do końca, jeśli ktoś np twierdzi że ateista powinien się nawrócić bo Bóg jest miłosierny, a on w odpowiedzi zacytuję mu wszystkie fragmenty gdy Bóg kogoś brutalnie zabija to jest zabawne
Ale i tak najlepsze jest gdy wierzący mówi że coś jest złe według jego religii więc nawet niewierzący powinni się tego trzymać a niewierzący zacytuje mu fragment który pokazuje że to nawet nie jest zabronione tylko kościółek stwierdzi że to ble (np aborcja xD)

@Veeebs: Ej ale w Biblii jest że bliźniego trzeba miłować i że morderstwo to grzech więc Aborcja jest zła

@OsamaFloppa: jestem pewna że był gdzieś fragment o tym że życie zaczyna się odkąd pierwszy raz się ujrzy niebo czy coś w tym stylu i że płód nie jest ważniejszy od kobiety która go nosi, mogę zaraz znaleźć

@OsamaFloppa:

@Veeebs: W pierwszym napisane jest że lepiej żeby nie ujrzeć nigdy świata niż żeby nigdy nie zrobić niczego dobrego, a nie że płód nie jest człowiekiem bo się nie urodził, drugie nigdzie nie twierdzi że wartość życia płodu jest mała, a trzecie mówi o jakiejś magicznej k...a wodzie i naprawdę bierzesz to na poważnie, poza tym zdrada jest również uważana za grzech, a ten fragment mówi o zajściu w ciążę poprzez zdradę

@OsamaFloppa: drugie dosłownie twierdzi że wartość płodu jest mniejsza niż wartość kobiety bo ona jest już człowiekiem xD

@Veeebs: No i kto tu się ośmiesza? XD typowy katol

@Sebzer: jestem ateistką xD

@OsamaFloppa: Mógłbyś wyjaśnić, czemu sam sobie przeczy?

@Veeebs: Proszę zaprzestań rozmowy w tym wątku, bo odwzorowujesz mema, ludzie zaczęli się już gubić jakie są twoje cele i ideały, więc zaprzestań zanim zaczną Cię obrażać bez powodu.

@Veeebs: odnosisz się do starego testamentu i do prawa mojżeszowego, które już dzisiaj nie obowiązuje (mężczyzna musi być obrzezany?). Tylko w trzecim fragmencie jest o celowym odebraniu życia dziecku (które w tamtym wypadku jest owocem cudzołóstwa)
W drugim był inny cel niż wyszło, w świetle wiary bardziej się liczą cele i droga jakimi do nich podążasz niż to, że przypadkiem coś złego uczynisz podczas osiągania tego celu, podkreślam przypadkiem (tutaj nic nie ma o aborcji)

W pierwszym nie ma nic o aborcji

@Szopgracz: ponieważ cytując Biblię automatycznie uznaje że wszystko co w niej pisze *musi* być prawdą by jego argument był poprawny, co oczywiście całkowicie zaprzecza ateizmowi

@OsamaFloppa: tutaj popadasz w skrajność
Z czym muszę się nie zgodzić, on jako twój dyskutant uważa, że ty uznajesz to za prawdę i w pewien sposób próbuje ciebie przekonać do swoich racji pokazując, że religia nie ma/ma inną opinię na dany temat od ciebie
Nie uważam tego za nieprawidłowe, tylko dochodzi jeszcze pewna dowolność interpretacji, co jedni mogą interpretować inaczej, a kto inny może tam widzieć to co chce widzieć (fragment nr 1 podany przez użytkowniczkę Veebs)
Można się dość często jednak z wyciąganiem z kontekstu czy to bezpośrednio przez nie przytoczenie poprzedniego/kolejnego zdania czy przez brak znajomości kontekstu historycznego (2 i 3 fragment, osoba przytaczająca może znać, lecz może liczyć, że osoba która ma słuchać/przeczytać dany argument nie zna)
Z praw mojżeszowych pozostało dziesięc przykazań i chyba nic więcej, a kościół cały czas się reformuje, nie wykluczam, że za 50 lat może zupełnie zmienić podejście do LGBT, chociaż myślę, że z aborcją jest cięższa sprawa bo to podchodzi pod osobiste pojmowanie świata przez każdego człowieka

@piotrkacz: Tyle że nikt poważny nie bierze 100% Biblii na serio a ateiści będą cytować jakieś stworzenie świata i udawać że każdy katolik jest głupi i w to wierzy.

@OsamaFloppa: jak pisałem wyżej popadasz w skrajności + uogólniasz wrzucając wszystkich do jednego worka, racjonalny ateista nie przytoczy ci fragmentu i nie będzie interpretował go dosłownie, tak samo racjonalny katolik spróbuje pokazać z czego wynika jego postawa

@piotrkacz: "Racjonalny ateista" jeszcze takiego nie spotkałem

@OsamaFloppa: well fuck xD
Mówisz że katolicy są racjonalni bo nie wierzą w coś co przekazuje im ich wiara jednocześnie wyznając tą wiarę a ktoś kto nie wierzy w wiarę w którą nie wierzą jej wyznawcy jest nieracjonalny?

@piotrkacz: o tym właśnie mówiłem, dla niego cala biblia musi być prawdziwa żeby miał rację

@OsamaFloppa: ale damn, religia ci coś przekazuje i jako wierząca osoba nie wierzysz w to co ci ona przekazuje i dalej mówisz że nieracjonalne osoby to te które nie kryją się z tym że nie wierzą w to co ta religia przekazuje
Wiesz co, ja się chyba w tym po prostu zgubiłam

@OsamaFloppa: Chrześcijanin: Robię X, ponieważ Święta Księga, w którą wierzę, mówi, że należy robić X
Ateista: Nie wierzę w Świętą Księgę i nie będę robić ani X ani Y, ale jeżeli chcesz żyć zgodnie ze Świętą Księgą, to jest w niej napisane, że osoby wierzące w Świętą Księgę powinny robić Y, a nie X

OsamaFloppa: ale głupi ten ateista. Ośmiesza się i zaprzecza samemu sobie.

@Veeebs: OsamaFloppa wydaje mi się osobą, która nie do końca potrafi przeprowadzić merytoryczną dyskusję
Sprawdzając dany cytat z Biblii należy wziąć pod uwagę następujące rzeczy:
-czy jest w kanonie, bo spotkałem się z odnoszeniem do Ewangelii św. Piotra (która nie wiadomo przez kogo została napisana i nie została ujęta w kanonie)
-jeśli cytat jest ze Starego Testamentu, nie należy brać go dosłowonie, w większości przypadków jest to tylko relacja z tego co się działo, na dzisiaj nie płynie dla nas z tego ważna nauka (Kohelet był filozofem i księga Koheleta to zbiór jego filozoficznych przemyśleń)
-jeżeli Nowy Testament, należy się upewnić czy się prawidlowo interpretuje daną wypowiedź Chrystusa, jak to są z Dziejów Apostolskich to należy brać cały wątek dotyczący danej kwestii (kwestia obrzezania na przykład)

@piotrkacz: no i to ma więcej sensu, dziękuję

@Veeebs: nie ma sprawy, po wypowiedziach Osamy zastanawiałem się czy mam właściwe zdanie (według kazdego inne może być wlaściwe)
Jego wypowiedzi po prostu są dość kulawe