F dla nauczyciela

@BardzoOryginalnaNazwa:
"nie patrz na nią
nauka w szkole przeminie
zrób licencję na wózek inwalidzki
licencja na wózek inwalidzki jest wieczna"

@Bartolinise: Tylko ...jnia, bo nie zdał i nie dośc, że słabo zj...ć akurat klasę maturalną to jeszcze przed to że byl w ostatnim roczniku po gimnazjum to teraz będzie chodzić dwa lata dłużej.
No chyba, że rzuci szkołę, co jest bardzo prawdopodobne (dalej pamiętam jak wydzierał się na babę od matmy bo ta nie chciała mu postawić 3 chociaż nawet 2 nie mógł mieć)

@BardzoOryginalnaNazwa: nie współczuje, przecież nie pracuje się na to z dnia na dzień tylko parę dobrych lat

@Bartolinise: Tylko serio ten papierek mógł zrobić, a licencję najwyzej w weekendy/po ukończeniu szkoły, bo i tak trochę szkoda zawalać ostatni rok nauki + zawsze jak przychodził to nauczycielki się na niego wydzierały jaki jest leniwy i jak powinien się wstydzić i czemu dalej nie napisał kartkówki z gleb

@BardzoOryginalnaNazwa: mógł inaczej to po prostu rozplanować i jak wspomniałaś, mógł to ogarnąć w weekendy lub po maturach

@BardzoOryginalnaNazwa: Ta licencja to tylko wymówka. Taką licencję robi się w może 3 tygodnie a nie rok. Po prostu miał pracę, albo zwyczajnie mu się nie chciało

@BardzoOryginalnaNazwa: Chodzimy razem do klasy ?!?

@Darwidx: Szkołe ukońćzylam w tym roku + nie mialam w klasie żadnych Dawidów

@BardzoOryginalnaNazwa: hmm, ale gościa z wózkiem widłowym znam, pracuje w mrówce, a jeszcze rok do matury został.

@Darwidx: To ja z tym typem jedyne co wiedziałam że robił w życiu prywatnym (poza wózkiem) to to, że grał w LoL'a.
Mam nadzieję, ze chociaż ten typo z Twojej klasy zda

@Oliwier256: ale mem dobry

@Oliwier256: jak byś miał jakiegoś mema z tiktoka to wpisz sobie snaptik download i pobiera bez watemarka

@Oliwier256: oni chyba nie wiedzą co to znaczy i po prostu randomowo urzywają

@Bartolinise: Ja akurat zawsze chodziłam, byłam nieobecna jedynie gdy byłam chora. No i jak już było po wystawianiu ocen, ale to chyba typowe + nie wiem czy wtedy już liczą frekwencje (ja na pewno gdzieś powyżej 90% miałam, ale jakoś nigdy nie przykładałam do niej idealnej wagi). Jedyny raz kiedy byłam nieobecna z innego powodu niż choroba czy coś było to, że raz były u mnie 3 lekcje i to takie na które nie opłacało mi się isć (rosyjski i dwie godziny WOS'u, z czego na tym drugim ci którzy nie pisali z niego matury po prostu sobie siedzieli), a jako że było już po wystawieniu ocen (znaczy to był ostatni tydzień na poprawy, ale ja już nie miałam co poprawiać, to co mi proponowano było pewniakami) uznałam że nie idę

@BardzoOryginalnaNazwa: no i to raczej dobre podejście, też często mam takie sytuacje i najchętniej w ogóle bym z łóżka nie wstawał, ale znaczną część robię tylko dlatego że wystarczająco już na mnie narzekają rodzice i nie potrzebuję więcej ich komentarzy

@Bartolinise: Ja tam w tej ostatniej klasie liceum miałem na tyle dobrą średnią, że aż dostałem kilka nagród na zakończenie z tego powodu.
Trochę dziwne, bo ogółem to ten rok zapamiętałem raczej jako ten, w którym chodziłem najmniej do szkoły, ale cóż... najwyraźniej nie było tak źle jak myślałem.

@ddawdad: Niby najmniej, ale przypominam, że część 1 klasy + większość 2 siedzialo się na zdalnych.

@BardzoOryginalnaNazwa: No to też, ale ogólnie to mi się zdarzało, że i na zdalnych czasami zapomniałem się zalogować i mnie nie było, więc i tak trochę kek.

@starmagedon: wyszedł z siebie i stanął obok.