@Myszkapl: Dokładnie, nie ważne, że to są legginsy.
Tak jak kosztowanie winogrono w sklepie.
Niby to tylko winogrono, ale to zawsze coś, nie można sobie brać cudzych rzeczy i sobie je przywłaszczać.
Mi było by nie miło, gdy by ktoś mi kubek pożyczył i nie oddał, bo lubię swoje kubki, niby to tylko kubek, ale to i tak coś.
2/5
Komentarze
Odśwież2 maja 2014, 16:40
Co w tym śmiesznego?
Odpisz
2 maja 2014, 11:02
Legginsy czy nie legginsy, pożyczone trza oddać, ament.
Odpisz
2 maja 2014, 12:54
@Papayou: Ament? Nie znam...
Odpisz
2 maja 2014, 12:56
To poznaj, warto. :*
Odpisz
2 maja 2014, 12:59
@Papayou: No nie wiem, przemyślę to.
Odpisz
2 maja 2014, 09:46
Nie ważne, że chodzi o legginsy, tak się po prostu nie robi :/
Odpisz
2 maja 2014, 10:08
@Myszkapl: Dokładnie, nie ważne, że to są legginsy.
Tak jak kosztowanie winogrono w sklepie.
Niby to tylko winogrono, ale to zawsze coś, nie można sobie brać cudzych rzeczy i sobie je przywłaszczać.
Mi było by nie miło, gdy by ktoś mi kubek pożyczył i nie oddał, bo lubię swoje kubki, niby to tylko kubek, ale to i tak coś.
2/5
Odpisz
25 kwietnia 2014, 21:27
To też z "Beka z Nastolatek" ....
Odpisz
Edytowano - 25 kwietnia 2014, 21:30
@gunther: To nie. :)
Odpisz
Edytowano - 2 maja 2014, 08:57
@Zajki17: taq. To z tego :3
Odpisz