Bezczelny gnojek

Powinna tam być alternatywka

1. Płaci ten, kto zaprasza.

2. Autentycznie nie znam żadnej kobiety, która jest aż tak roszczeniowa, ale zakładam, że takie istnieją, bo dużo się o nich mówi.

3. Jeśli jesteś na pierwszej randce i oferujesz, że zapłacisz, a kobieta z którą jesteś wykłóca się, że zapłaci za siebie to nie licz na drugą randkę. Takie zachowanie to w 99% przypadków znak, że dana kobieta nie jest zainteresowana i nie chce byś miał jakikolwiek powód, by ją ścigać (np. właśnie o zwrot za kolację).

4. Jeśli na pierwszej randce oferujesz, że zapłacisz i kobieta nawet nie sugeruje, że może zapłacić za siebie, albo nie daje Ci czegoś w zamian (nie mówię o seksie, ale np. o głupim ciastku czy dziękuję), to sam powinieneś się zastanowić, czy chcesz iść z nią na kolejną randkę, bo to prawdopodobnie roszczeniowa pani z mema

5. W większości przypadków kobieta ma przy sobie wystarczająco pieniędzy, by za siebie zapłacić i nie zgodzi się na drogą pierwszą randkę, jeśli ją na to nie stać. W kolejnych sprawa ma się inaczej. Np. przy piątej, jak zaprosisz ją do drogiej restauracji i zapewnisz, że możesz za nią zapłacić, to raczej nie odmówi. Musisz jednak pamiętać, że droga randka to drugi krok w relacji i coś się po niej na pewno zmieni. Wykorzystaj więc ją mądrze

6. Nie bójcie się. Takich pań, jak na memie nie ma zbyt wiele. Po prostu musicie uważać, jeśli nie chcecie gold diggerki, tak jak kobiety muszą uważać, by nie zostać zgwa****e na pierwszej randce

Ja z moją dziewczyną mam tak że raz płacę ja A raz ona (ewentualnie czasami płacimy za siebie ale to rzadkość) i wszyscy są zadowoleni.

Zapłacić uśmiechem bombelka można?

płaci ten kto zaprasza

K*bilety które umiawiają się na randki w najdroższych restauracjach i biorą wszystko co najdroższe, tylko po to, by móc powiedzieć "ty płacisz bo ja jestem kobietom i jeśli nie zapłacisz to cie feministki zabijom lub w sądzie będziemy łeee" powinny płonąć w piekle.
Tak samo jak te feministki

Z cyklu: sytuacje ktore nigdy nie mialy miejsca
lol

A ja tylko gościem ze stolika obok elo benc

Ty jesteś bezczelny...