Moja noga tu więcej nie postanie
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Grechuta
Just la la la la la It goes around the world
Polacy najlepsi
Chemiczne śmieszki
Nie ma to jak reklama słabego mobilniaka przed zamknięciem rytuału
Słodka zemsta
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież6 lipca 2022, 19:32
Jest na to rozwiązanie, ale może ci się nie spodobać...ekhem, słyszałeś kiedyś o osiągnięciu w minecraftcie ,,Zwrot do nadawcy"?
Odpisz
6 lipca 2022, 19:33
@CupOfWater: nie czyn tego. Będzie tylko gorzej
Odpisz
7 lipca 2022, 08:09
@CupOfWater: polecam lifehack ze słoikiem
Odpisz
7 lipca 2022, 14:16
@Vader_High_Ground: gówno
Odpisz
6 lipca 2022, 20:33
Łoo mem przeszedl w jakas godzinę
Odpisz
7 lipca 2022, 09:12
@kuniaz__: bo to mem bota
Odpisz
7 lipca 2022, 10:56
@Oliwier256: ach tak, jak zawsze
Odpisz
6 lipca 2022, 22:06
Moja rodzina dużo się załatwia. Może to geny, może to nasza dieta, ale każdy robi duże kupy. Każdemu kiedyś się zdarzyło zrobić wielkie kupsko i czasami nie da się tego spuścić. Kręci się tylko w wodzie popychane przez strumień. Gdy dorastałem, moja rodzina miała nóż do kupy. Był to stary, zardzewiały nóż kuchenny, który wisiał w pralni tylko i wyłącznie po to. Normalnym było, że idąc po korytarzu słyszało się, jak ktoś woła ‘Czy możesz mi podać nóż do kupy? Myślałem, że to standardowe wyposażenie domu. Masz szczotkę i nóż do kupy.” Myślałem tak do czasu aż ukończyłem 22 lata i byłem u znajomego na domówce. Poszedłem do toalety, aby się załatwić. Zobaczyłem, że kupa ustawiła się bokiem, więc otworzyłem drzwi i zawołałem znajomego. Gdy przyszedł, zapytałem, czy mogę pożyczyć jego nóż do kupy. "Mój co?" zapytał kolega. "Twój nóż do kupy," odpowiedziałem i dodałem: "Muszę go pożyczyć.". "Czym do cholery jest nóż do kupy?" Oczywistym było dla mnie, że ma taki nóż, ale pomyślałem, że może inaczej to nazywa. Wyjaśniłem więc, co to jest i dlaczego go potrzebuję. Najpierw zaczął chichotać. Potem śmiać się. Potem wszyscy obecni zaczęli się śmiać, bo okazało się, że ktoś wyłączył muzykę i wszyscy słyszeli naszą rozmowę. Okazało się też, że nikt z nich nie miał noża do kupy, tylko moja popieprzona rodzina i nasze popieprzone jelita. Gdy wczoraj powiedziałem o tym mojej żonie, była jednocześnie rozbawiona i zszokowana. Okazało się, że też nie wiedziała, czym jest nóż do kupy i korzystała ze starego noża w schowku tak, jak z innych. Na szczęście nie gotowała przy jego użyciu, ale często wykorzystywała go do otwierania paczek. Teraz kupi sobie nowy.
Wiele osób zastanawia się, dlaczego nóż nie był w toalecie, tylko w pralni. To proste, mieliśmy tylko jeden nóż, ale trzy toalety, a pralnia była w środku. Nie wiem, czemu nie mieliśmy trzech noży. Wiem tylko, że był jeden. Może przez to, że mój tata bywał bardzo oszczędny więc dzieliliśmy się nożem.
Odpisz
7 lipca 2022, 05:34
@KosmicznyNomada: nie chce mi sie tego czytać, ale uznam że przeczytałem i napisze że bardzo ciekawa i poruszająca historia
Odpisz
7 lipca 2022, 07:26
@KosmicznyNomada: ja też jestem osobą która robi duże kupy a moja rodzina nie..więc to nie geny, ani dieta
Odpisz