Albo dostanę strzałę w łeb

@pjoterix: 1. Zabierasz że sobą, albo na chwilę przechodzisz maszynką do czasów kiedy jest paliwo; 2. W czym ma to przeszkadzać

@pjoterix: Przecież w starożytności były zajebiste Rzymskie drogi, więc co pie....isz że brak dróg, nie ma asfaltu, ale szlaki istniały.

@reedy7: Żołnierz który może poruszać się tylko po drodze to gówno a nie żołnierz. Ktoś stanie w błocie, zacznie strzelać z łuku czy z czegoś i koniec

@pjoterix: To przecież normalne że na polu bitwy nie ma dróg, ale dalej dla motocyklu nie jest to problemem.

@reedy7: to jest problemem

@DiabVCH: się wj...ć jakimś opancerzonym pojazdem nie dość że uznali by cię za szatana w czystej postaci to jescze gówno by ci zrobili xD

@haslo1234: do czasu aż ci się paliwo skończy

@haslo1234: zależy. Jakby jakiś ogromny kamulec ci spadł na pojazd ( choć mało prawdopodobne bo mogliby mieć trudności z wyczekiwaniem )
Tak pogliby wylać jakąś smołę i zrobić cokolwiek innego co by unieruchomiło i zniszczyło pojazd.
Zależy od ludzi. Może by się poddali i uciekli może by walczyli tyle ile potrzeba.
A może też zaczęli by sławić szatańska maszynę. Kto wie.

@DiabVCH: Kto cię posądzi o diabelskie czary gdy ogłosisz, że jesteś tu by bronić grobu bożego. Weźmiesz ze sobą jeszcze trochę broni i pa pa Saraceni.