Kościół be like

@CupOfWater: samo mieszkanie nie jest grzechem, jest to jedynie eufemizm

@piotrkacz: jest grzechem

@Rob174ert: z trzech pierwszych linków jakie google mi podpowiedział, po wpisaniu frazy "czy mieszkanie z inną osobą pod jednym dachem jest gzechem", w pierwszym było, że jest grzechem (onet), w drugim, że mieszkanie nie jest (strona Towarzystwa Jezusowego w Polsce), w trzecim (Aleteia) było, że sporne, bo część księży nie da rozgrzeszenia jak o tym usłyszy, bo traktuje to jako chęć życia w grzechu, a inni dadzą, bo uwierzą, że jest zachowana czystość oraz że będzie zachowywana do zawarcia związku

wychodzi na to, że jest to mocno kwestia indywidualna, jednak zdaje mi się, że raczej w stronę nie bycia grzechem, ze względu na źródła

@piotrkacz: to nie są rzetelne źródła na ten temat. Rzeczywiście jest to kwestia sporna, ale większość Kościoła uważa to za grzech z 2 powodów. Po pierwsze ze względu wystawiania się na pokusę grzechu, a po drugie z powodu potencjalnego zgorszenia

@Rob174ert: wiem, że nie są to rzetelne źródła dlatego podałem skąd czerpałem informacje, aby każdy mógł sam je zweryfikować, uznałbym za najbardziej wiarygodne z tych trzech to od tego Towarzystwa

Co do wystawiania na pokusę, muszę ci przyznać rację, jednak mi wydaje się, że to również zależy od przypadku
Co do drugiego, to nie do końca jestem pewien czy można to grzechem nazwać
Bo zgorszenia kogo? Sąsiadów? "Drzazgę w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie" (nie pamiętam dokładnie jak ten cytat brzmiał)

Chciałbym również wiarygodne źródła zobaczyć, aby móc zagłębić się w temacie

A jak chodzi o frazę "mieszkanie przed ślubem", to nadal interpretowałbym jako eufemizm, ponieważ ksiądz w kościele nie powie z ambony dosłownie o stosunku płciowym, ze względu na różny wiek odbiorców

@piotrkacz: Jezus powiedział też: "Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie." (Mt 18, 6-7)

Ja się w ogóle nie spotkałem z mówieniem na kazaniu o seksie przedmałżeńskim. Na ten temat nie wiem, jakie źródło polecić, ale w razie czego jestem w miarę obeznany w nauczaniu KK, więc jak masz jakieś pytanie, to postaram się odpowiedzieć :)

@Rob174ert: ja się spotkałem kilka lat temu

To mam pytanie, to mieszkanie dwóch osób hetero tej samej płci pod jednym dachem, uczących się np. na jednym roku jest grzechem?

@piotrkacz: nie jest

@Rob174ert: ale też może powodować zgorszenie, jest tylko jedna różnica, brak pokusy do grzechu

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie, mężczyzna homo (ale hamujący popędy) mieszkający z kobietą (też homo i hamująca)?

Albo gdyby z poprzedniego koma, jeden z nich byłby bi?

@IkarAviator: nie powinien wgl wynajmować mieszkania z koleżanką. Relacja nie ma znaczenia

@Rob174ert: ciekawe stanowisko. Dlaczego?

@IkarAviator: bo niepotrzebnie stwarza to sytuację, w której mogą być wystawieni na pokusę grzechu

@Rob174ert: Taka pokusa istnieje w każdej interakcji między dwiema płciami. Znaczy że najlepiej nie zadawać się z k*bietami

@IkarAviator: *imo póki NIE MA stosunku przedmałżeńskiego, mieszkanie razem jest ok

@IkarAviator: dlatego napisałem, że niepotrzebnie