Całe szczęście, że kredyty też podrożały

@CzerwonyPoniacz: ludzie którzy potrzebują pieniędzy

@CzerwonyPoniacz: kto brał w czasach kiedy stopy były 0.1%?
No ta całe mnóstwo ludzi, bo tanie raty były, teraz stop zostały podniesione i trzeba takim ludziom pomagać, bo są niewypłacalni praktycznie

Inflacja została tak podbita w dużej części przez zła politykę NBP (nadmierne obniżenie stóp), co doprowadziło do masowego brania kredytów i zwiększyło obecność waluty na rynku, którą aby obniżyć inflację trzeba odciągnąć

@piotrkacz: Niby dlaczego trzeba pomagać komuś, kto podjął niekorzystną decyzję? Za swoje błędy trzeba samemu ponosić odpowiedzialność, a nie obarczać tym innych.

@Kawento: to trochę tak:

Bierzesz psa.
Sprzedawca oszukał cię, że to miniaturka, a pies rośnie na rozmiary wilka.
Włamywacz przecina siatkę ogrodu, żeby się do ciebie włamać.
Pies ucieka przez dziurę w siatce.
Jest duży, ludzie biorą go za wilka.
Pies zostaje zastrzelony.
Zdaniem przypadkowego przechodnia, to twoja wina, bo nie dość, że bierzesz dużego psa, to jeszcze masz na ogrodzie siatkę, którą łatwo przeciąć nożycami do drutu.

Dla niekumatych:
W tej historii pies to kredyt, który urósł
Włamywacz- epidemia/wojna/inflacja- coś co rozwala ci ekonomię(siatkę)
Pies zastrzelony, to kredyt, który wyrwał się spod kontroli i narobił szkód
Źle brać psa, kiedy mówią ci że nie urośnie i źle mieć siatkę, którą zupełnie niezależna id ciebie siła rozwala

Dla jasności, to nie tak, że uważam, że branie kredytów jest super i każdy powinien, ale obwinianie ofiar, że wzięły kredyt, to jak obwinianie ludzi na trasie tornado, że postawili tam domy 50 lat wcześniej.