Co jest

Nwm w ogóle czy to prawda, ale od kolegów co robią po Holandii słyszę że Holendrzy to straszni partacze co się opierdzielają jak mogą
Zresztą, co drugie zlecenie trzeba coś poprawiać po Holendrach xd

Polecam przyjść na remont generalny budynku przed moim domem, już pól roku się z nim grzebią a postępów za bardzo nie widać, to może postrzeganie się trochę zmieni, gdy np. na kościele w mojej parafii zmieniają dach i w około 2-3 tygodnie cały zdjęli, czy inny budynek wybirzyli i postawili w jego miejsce już fundamenty w ciągu też 2-3 tygodni, to zależy gdzie się trafi i na kogo zlecenie

Sam pomagałem przy kładzeniu drogi i można się na budowie zmęczyć no ale tempo też nie jest zawrotne, uważam, że nie jest to praca bardziej wymagająca od innych