Ja będąc na studiach dopiero zaczęłam ogarniać autobusy (w liceum szłam do szkoły pieszo, bo miałam blisko, a wcześniej jeżdziłam tylko tym szkolnym). Dobrze, że w moim mieście autobusów jest od zasrania i dwa przystanki mam w miarę blisko, bo opowieści znajomych o przystankach wśród niczego i tym jak jeździły u nich autobusy to potrafily mnie zniechęcić.
@BardzoOryginalnaNazwa: Tymczasem ja zawsze jeździłem autobusami, ale odkąd trafiłem do dziury w związku z robotą to już niestety tylko pieszo się poruszam. Nie dość, że przystanki są nie wiadomo gdzie, autobusów jest chyba tylko kilka, a rozkład jazdy i tak jest zrobiony tak, że ledwo da się go rozczytać, a jak już to zrobisz to ogarniasz, że te autobusy to prawie w ogóle nie jeżdżą.
W dodatku jak jakiś czas temu miałem badania i będąc spóźniony chciałem pojechać na nie autobusem to jeden sobie odjechał, kiedy do niego biegłem (a kierowca mnie widział, bo nadbiegałem z naprzeciwka), a jak drugi przyjechał to kierowca zamiast otworzyć mi drzwi tylko na mnie popatrzył i sobie odjechał bruh.
Komentarze
Odśwież15 listopada 2022, 21:13
Rel
Odpisz
10 listopada 2022, 08:31
Ja będąc na studiach dopiero zaczęłam ogarniać autobusy (w liceum szłam do szkoły pieszo, bo miałam blisko, a wcześniej jeżdziłam tylko tym szkolnym). Dobrze, że w moim mieście autobusów jest od zasrania i dwa przystanki mam w miarę blisko, bo opowieści znajomych o przystankach wśród niczego i tym jak jeździły u nich autobusy to potrafily mnie zniechęcić.
Odpisz
10 listopada 2022, 09:17
@BardzoOryginalnaNazwa: Tymczasem ja zawsze jeździłem autobusami, ale odkąd trafiłem do dziury w związku z robotą to już niestety tylko pieszo się poruszam. Nie dość, że przystanki są nie wiadomo gdzie, autobusów jest chyba tylko kilka, a rozkład jazdy i tak jest zrobiony tak, że ledwo da się go rozczytać, a jak już to zrobisz to ogarniasz, że te autobusy to prawie w ogóle nie jeżdżą.
W dodatku jak jakiś czas temu miałem badania i będąc spóźniony chciałem pojechać na nie autobusem to jeden sobie odjechał, kiedy do niego biegłem (a kierowca mnie widział, bo nadbiegałem z naprzeciwka), a jak drugi przyjechał to kierowca zamiast otworzyć mi drzwi tylko na mnie popatrzył i sobie odjechał bruh.
Odpisz
10 listopada 2022, 16:37
@ddawdad: miałeś ty jeszcze czelność próbować jechać jego autobusem publicznym, brak poszanowania w tej młodzieży
(Oczywiste/s)
Odpisz
10 listopada 2022, 08:03
Tytuł bardziej rozbawił mnie niż sam mem.
Odpisz
10 listopada 2022, 07:45
Randomowy pies w tle: *wyje*
Odpisz
10 listopada 2022, 07:44
Bruh
Odpisz