Sezon na deja vu uważam za otwarty

@JaJestemZWami: mam napęd na przód, z tego co słyszałem to w takiej sytuacji z takim napędem działają troche inne zasady, ale nie jestem pewien bo nie miałem za bardzo okazji przetestować wpadania w poślizg w praktyce (choć pare razy na lodzie mi się udało wpaść w poślizg ale trwało to za krótko bym mógł się lepiej wypowiedzieć)

@Errror_Sans: znam osobę co jeździła na przednich i tylnych.
I mowi, że bez różnicy.

@JaJestemZWami: rozumiem, będę musiał kiedyś wreszcie wybrać się na lokalny tor

@Errror_Sans: u nas to na parkingu, albo jest jedna prosta gdzie nikt nie jeździ więc można całą na ręcznym przejechać.

Szczerze, to znajomy słabo jechał, bo nawet nie poczułem, że ręczny zaciągnął.

@JaJestemZWami: dałoby rade na parkingu kościelnym spróbować ale musiałby być bardziej ośnieżony by śnieg przykrył nierówno położone płytki
a tak to nie mam za bardzo takich miejsc w okolicy
no poza torem

@Errror_Sans: powinien każdy jeździć na ręcznym na co dzień.

Ręczny powinien automatycznie się zaciągać po przekroczeniu 30km/h
Raz na lewo i raz na prawo...

Ciężarówki by śmiesznie jeździły.

@JaJestemZWami: niby tak, ale w praktyce sytuacji w których tylko to jest ratunkiem jest tak mało w polsce (przynajmniej w nizinnych rejonach) że można nawet nie brać pod uwagę że komuś się przytrafią

@Errror_Sans: Więcej kierowców nie ma wypadków, więc nie zapinamy pasów.
A potem będzie, czemu się nie nauczyliśmy jak była okazja.

Lepiej zapobiegać.

@JaJestemZWami: wypadki się zdarzają ale to praktycznie zawsze jest nieuwaga lub głupota niż brak umiejętności jazdy w danych warunkach.
Prawdą jest że lepiej zapobiegać, ale dalej nie widzę potrzeby uczenia każdego driftowania i zmuszania do robienia tego codziennie.

@Errror_Sans: w łodzi jest ulica w której codziennie przejeżdżałem po 20 razy, bo byłem kurierem i codziennie wypadek. Niedaleko galerii.

Taka ciekawostka na temat

@JaJestemZWami: i jesteś pewien że gdyby każdy z kierowców potrafił kontrolować poślizg to by żadnych wypadków tam nie było?

@Errror_Sans: w tym miejscu? Nie. Inaczej niż zmieniajac pas bez patrzenia w lusterko się nie dało.

Inaczej sobie tego nie wyobrażam, ale mozliwe, że mam dość ograniczony umysł.

Bo wypadek codziennie na tym samym odcinku drogi to przesada.

@JaJestemZWami: pewnie masz rację, ja w białymstoku osobiście byłem świadkiem wypadku 2 razy, i trochę więcej razy byłem świadkiem kompletnego ignorowania praw drogowych

@JaJestemZWami: jest różnica pomiędzy napędem przednim a tylnym podczas poślizgu ponieważ jak w przednio napędowcu podczas poślizgu dociśniesz gaz to przód zaczyna prostować a w tylno napędowcu jak zaczyna wpadać w poślizg to dodanie gazu w większości pogarsza sprawę bo tył bardziej straci przyczepność i tylko dociska się tam gaz gdy się chce przedłużyć poślizg albo zwiększyć kąt poślizgu, jedyne co to samo zaciągnięcie ręcznego jest podobne ale opanowanie to zupełnie inna rzecz

@kubsztynex: na płycie poślizgowej jak dasz na przednio napędówce gaz to nie masz skrętu zaś na tylno napędowej można trochę nadrobić ale też nie zawiele bo wynosi odrazu... wiadomo płyta to nie lód