Sprawa też jest w systemie znaków który mocno łączy różne języki tej rodziny. I nie nie jest to jak wspólny alfabet, a raczej jak wspólne słownictwo z różną wymową. Natomiast wiadomo chodzi o politykę a różnice co jest językiem a co dialektem jest umowne i zależy od kryterium.
Tak po uczciwości to trzeba powiedzieć że na 99% można wyróżnić co najmniej trzy języki południowosłowiańskie, które z pewnością są odrębne:
- słoweński
- serbsko-chorwacki
- bułgarski
@RhobarIV: Tak po uczciwości to trzeba powiedzieć że granice między językiem a dialektem są płynne i niejednoznaczne, co sprawia że nie można być pyć oewnym co jest dialektrm a co językiem
@Mikrus19: To bardzo zależy jaki ma się kontekst językowy - np. dla mnie (jako osoby znającej w ograniczonym stopniu język niemiecki i nienajgorzej język czeski) śląski jest niemal zupełnie zrozumiały a rosyjski już ni w ząb.
Teraz jeszcze dochodzi kwestia ogromnej ilości migrantów z Ukrainy - młodzież w wieku szkolnym zaczęła mieć sporą styczność z ukraińskim i rosyjskim na stosunkowo wczesnym etapie a przez to nawet bez celowej nauki tych języków zwyczajnie są z nimi bardziej obyci i więcej podłapują.
Dialekt jest odmianą języka narodowego, która wyodrębniła się na pewnym obszarze kraju. Chiny mówiące, że różne języki są dialektami ich rodzimego języka wzmacniają zależność danych regionów od Pekinu. Na Bałkanach jest na odwrót, udają że ich języki są różne, aby odgrodzić się od swoich sąsiadów i wspólnej przeszłości. Przynajmniej ja tak rozumiem
Komentarze
Odśwież2 grudnia 2022, 09:37
Sprawa też jest w systemie znaków który mocno łączy różne języki tej rodziny. I nie nie jest to jak wspólny alfabet, a raczej jak wspólne słownictwo z różną wymową. Natomiast wiadomo chodzi o politykę a różnice co jest językiem a co dialektem jest umowne i zależy od kryterium.
Odpisz
24 listopada 2022, 17:26
Tak po uczciwości to trzeba powiedzieć że na 99% można wyróżnić co najmniej trzy języki południowosłowiańskie, które z pewnością są odrębne:
- słoweński
- serbsko-chorwacki
- bułgarski
Odpisz
30 listopada 2022, 18:38
@RhobarIV: Tak po uczciwości to trzeba powiedzieć że granice między językiem a dialektem są płynne i niejednoznaczne, co sprawia że nie można być pyć oewnym co jest dialektrm a co językiem
Odpisz
30 listopada 2022, 20:39
@Komutor: Ale tu odrębność jest tak pewna jak to że odrębny jest polski od czeskiego albo rosyjski od ukraińskiego.
Odpisz
1 grudnia 2022, 00:24
@RhobarIV: Łatwiej jest zrozumieć Rosjanina niż rodowitego ślązaka....
Odpisz
1 grudnia 2022, 13:43
@Mikrus19: To bardzo zależy jaki ma się kontekst językowy - np. dla mnie (jako osoby znającej w ograniczonym stopniu język niemiecki i nienajgorzej język czeski) śląski jest niemal zupełnie zrozumiały a rosyjski już ni w ząb.
Teraz jeszcze dochodzi kwestia ogromnej ilości migrantów z Ukrainy - młodzież w wieku szkolnym zaczęła mieć sporą styczność z ukraińskim i rosyjskim na stosunkowo wczesnym etapie a przez to nawet bez celowej nauki tych języków zwyczajnie są z nimi bardziej obyci i więcej podłapują.
Odpisz
1 grudnia 2022, 21:52
@Mikrus19: Jeśli Ślązak będzie co drugie słowo wplątywał germanizm i mówił jakimś pidginem to nic dziwnego.
Odpisz
24 listopada 2022, 16:31
.
Odpisz
Edytowano - 24 listopada 2022, 16:43
@Murarzowa: bardzo głęboki komentarz.
Wziąłem sobie go mocno do serca.
Bardzo mocny, przepełniony pozytywną energią i z przekazem.
Odpisz
24 listopada 2022, 16:46
@JaJestemZWami: :™
Odpisz
24 listopada 2022, 16:42
Dialekt jest odmianą języka narodowego, która wyodrębniła się na pewnym obszarze kraju. Chiny mówiące, że różne języki są dialektami ich rodzimego języka wzmacniają zależność danych regionów od Pekinu. Na Bałkanach jest na odwrót, udają że ich języki są różne, aby odgrodzić się od swoich sąsiadów i wspólnej przeszłości. Przynajmniej ja tak rozumiem
Odpisz
24 listopada 2022, 16:41
Odpisz