Artykuły na Librus synergia to stan umysłu

@malinowy_kot: Cóż, u mnie większość, niemal nigdy nie wykazywała się jakimkolwiek poziomem empatii, a kilku przez 5 lat z z rzędu wyglądało jak wysuszone dinozaury bez żadnych uczuć, więc ciężko było przypuszczać że ta ferajna wgl była ludźmi, a co dopiero że kiedyś nawet zdarzyło im się być dziećmi xDD

@malinowy_kot: TAK i jedna nauczycielka cięgle ma trochę z dziecka xd

@Letycja: Pewnie kiedyś ktoś ich skrzywdził, albo znęcali się nad nimi w szkole, dlatego teraz są nauczycielami

@mokrazaba: To w sumie dobrze, przynajmniej się nie nudzicie

@malinowy_kot: wyniszczeni przez ten niewdzięczny zawód
Uczniowie ich nie za bardzo lubią, rodzice również
Pensją słaba jak na po studiach
Niski szacunek społeczny do zawodu (m.in. przez nagonki w ostatnich latach w mediach)
Zapominanie o tym, że oni też są ludźmi

Tak więc łatwo podać powody dlaczego większość nauczycieli idzie do pracy bo musi, nie chce im się już zupełnie, ale najczęściej są w wieku nie nadającym się do zmiany kwalifikacji

A i jeszcze zależnie od przedmiotu w niektórych miastach jest ich niedobór, a obecnym postępowaniem rząd jeszcze bardziej zniechęci młodych do tego zawodu

Moi rodzice (nauczyciele) mówią mi, że mogę iść do pracy jakiej chcę, tylko nie na nauczyciela
To chyba o czymś świadczy co nie?

@piotrkacz: O nie nie, oni akurat wystarczająco dużo zarabiają jak na to, jaką pracę odwalają, czyli po prostu niby uczą, ale przekazać wiedzy nie potrafią.
Przez 13 lat nauki (nie licząc przedszkola) natrafiłam na może max 2 nauczycieli, którzy potrafili przekazać wiedzę. Większość z nauczycieli robi wszystko na odwal, dostają kasę z góry i kasę za nic nie robienie w wakacje (owszem, są tacy, co w wakacje też coś robią, jak np. układanie planu dla całej budy), a no i oczywiście mają możliwość wyjazdu wspólnego gdzieś za granicę (przynajmniej u mnie tak jest w okolicy)
Tak więc biedni i pokrzywdzeni nie są, wiedzą na co się piszą, stawki ani warunki pracy nie są jakoś utajnione. A za brak umiejętności przekazywania wiedzy, powinni mieć następnego miesiąca mniejszą wypłatę. W końcu wykonują usługę jakby nie było...

@malinowy_kot: to jakbyś chciała ocenić ich jakość usługi?

Teraz na nauczycieli idą ci którym gdzie indziej się nie udało

Dobra mają 2 miesiące wakacji, ale ustalony jest ich termin, a czas wyjazdów należy do najdroższych
Nie mogą stwierdzić, że sobie pojadą w maju kiedy będzie już ciepło, ale cen takich nie będzie
I w innych zawodach nie ma płatnego urlopu? Krótszego może, bo sobie możesz termin ustalić

Duża część nauczycieli zaczęła praktykować filozofię jaka wypłata taka praca, bo starając się nic więcej nie dostaną, a jeszcze dobija ich biurokracja i pretensjonalni rodzice

Ciekawe czy za 10 lat nie będzie normalnym problemem w większości szkół niedobór nauczycielo fizyki, chemii czy biologii? (Informatykie nie, bo oni mało w domu nie muszą robić, ale reszta to musi sprawdzać, przygotowywać, co zajmuje dużo czasu)
Ci ludzie którzy mogliby w szkole uczyć pójdą zupełnie gdzie indziej

Jeżeli według ciebie wypłata jest wystarczająca, to wytłumacz dlaczego coraz więcej licealnych/z technikum nauczycieli prowadzi ćwiczenia na uczelniach

Większość nauczycieli jest taka jaka jest, bo mają te 20 lat stażu i czują się nie doceniani
Zwiększenie wypłaty jak i systemu przyciągnęłoby młodych do pracy, jak i zwiększyłoby zaangażowanie już obecnych nauczycieli

@malinowy_kot: tak mamy kachooty na każdym angielskim 😸

@malinowy_kot: I to błąd, bo wiadomo że z takich będzie dupa, a nie nauczyciel, bo nauczyciele powinni być z pasją i powołaniem, a nie za karę.

@Letycja: jeśliby uczyli sami nauczyciele z powołania byłyby duże braki w kadrach, co doprowadzałoby do spadku poziomu nauczania (jeszcze większego)

@piotrkacz: Myślę że nie byłoby aż tak źle, gdybyśmy mieli normalny,kompetentny rząd, a nie ten cyrk co teraz jest.

@Letycja: tylko żaden rząd jaki mieliśmy po 1990 niewiele zrobił w stronę znaczącej poprawy jakości edukacji

Jeżeli byłby rząd który przyłożyłby się do tego, nauczyciele by się znaleźli, a tak to za 10-15 lat prawdopodobnie połowa nauczycieli takich przedmiotów jak fizyka, matematyka, chemia czy biologia będzie emerytami, bo ludzie będą iść na bardziej prestiżowe stanowiska, a nie po to aby być poniżanym w szkole
To samo tyczy się jakości nauczania, na jak długo powołanie starcza? Po ilu latach się poczuje wypalenie? Bo kiedyś na pewno w takim zawodzie gdzie szacunek społeczny do niego jest niski
To również ma duży wpływ na podejście nauczycieli do nauki w szkole

@piotrkacz: w sumie racja, drugiej Finlandii u nas nie będzie przecież

@Letycja: no nie będzie
Ze względu na płace, szacunek społeczny i system który powinien zostać zbudowany prawie od zera

@DaveAfton: nie musiała być, autor może pominąć domniemane dzieciństwo postaci, albo stworzyć jej bardzo specyficzne, praktycznie niemożliwe do odwzorowania warunki
Na to jaki wpływ dzieciństwo ma na rzeczywiste dziecko dowiadujemy się z życiorysów ludzi którzy żyli, nie tych fikcyjnych

Nie kojarzę opisów dzieciństwa Holmes'a, ale może zapomniałem, bo dawno nie czytałem książek o nim

@piotrkacz: polecam serial Sherlock, tam trochę było o dzieciństwie

@piotrkacz: na pewno powstał choć jeden fanfik gdzie jest dzieckiem, choćby przez kilka stron...

@lordbaysel: to na pewno

@benben7: masz na myśli ten od Netfuksa?

To oglądałem, serial dobry jednak nie uważałbym go za kanon patrząc na pierwotną postać Sherlocka

@piotrkacz: to że jest na Netflixie, nie znaczy że jest od niego

@benben7: mój błąd
Ovzywiście, że nie oznacza