Ja kiedyś nak...iałem w taką zajebistą gierkę multiplayer gdzie na określonym terenie jeździli gracze na koniach z szablami i karabinami i miałeś do wyboru różne pistolety, bagnety nawet kolor konia i było kilka rund mogłeś grać ułanem husarzem i kimś jeszcze a jak wygrałeś to taka zajebista Francuzka muzyczka leciała, szkoda, że jak to się pobierało to często trojany się pobierały. Ktoś może pamięta jak ta gra się nazywała bo ja zapomniałem.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 31 stycznia, 22:07
Ja kiedyś nak...iałem w taką zajebistą gierkę multiplayer gdzie na określonym terenie jeździli gracze na koniach z szablami i karabinami i miałeś do wyboru różne pistolety, bagnety nawet kolor konia i było kilka rund mogłeś grać ułanem husarzem i kimś jeszcze a jak wygrałeś to taka zajebista Francuzka muzyczka leciała, szkoda, że jak to się pobierało to często trojany się pobierały. Ktoś może pamięta jak ta gra się nazywała bo ja zapomniałem.
Odpisz
31 stycznia, 15:59
Mota taktyka to wbiegnięcie na pałę w przeciwnika mając nadzieje że się go zastrzeli oraz rzucanie granatów w losowym kierunku
Odpisz
31 stycznia, 15:01
Najlepsza taktyka imo
Odpisz
30 stycznia, 14:12
mem zrobiony w aplikacji kalkulator
Odpisz
29 stycznia, 23:49
Odpisz