@Akosz: rekord już dawno nieaktualny. Z tego co znalazłem to lista (potwierdzonych) rekordów wygląda mniej więcej tak:
1) ponad 22 promile (choć widziałem dokładniejsze info mówiące o 22,3) z 2012 roku, Dobrołęka pow. ostrołęcki, kierujący Fordem wpakował się pod TIRa i zmarł (rekord dyskusyjny, bo prawdopodobnie próbka była zanieczyszczona, gdyż krew pobrano nie z żyły, a z rany mężczyzny - stanowisko rzecznika KMP w Ostrołęce)..
2) (niecałe) 16 promili w 1994 miał Jan M. z Elbląga
3) 14,8 promila w 1995 miał Tadeusz S., co ciekawe zmarł z powodu obrażeń po wypadku samochodowym, a nie z przedawkowania
4) 13,74 promila w lipcu 2013 miał 30-letni mieszkaniec Alfredówki (pow. tarnobrzeski na Podkarpaciu)
5) 12,3 promila miał w 2009 roku kierowca, który potrącił mieszkańca Makowa-Kolonii (okolice Skierniewic w łódzkim)
@Figarus: Jak władujesz 4 promile w siebie na raz to śmierć na miejscu, ale jeżeli stopniowo codziennie będziesz pić, to w końcu uzbierają się rekordy.
@Figarus: jak obalisz na raz 0,5 lub 0,7l wódki, to przy słabszym organizmie możesz się przekręcić, ale załóżmy, że codziennie pijesz 8-22 15 czy 20 piw, to alko nie nadąża się rozkładać i po kilku dniach możesz dociągnąć do kilku(nastu) promili
Komentarze
Odśwież1 lutego, 21:00
U mnie na wsi zatrzymali jednego typa i mu wyszło 4 promile, a sam stwierdził że dzisiaj jeszcze nic nie pił (co potwierdzili jego znajomi).
Odpisz
3 lutego, 11:31
@Lisamix: miał już piwo w krwi
Odpisz
2 lutego, 21:03
Rekord krajowy to nie było 11?
Odpisz
2 lutego, 21:38
@Akosz: rekord już dawno nieaktualny. Z tego co znalazłem to lista (potwierdzonych) rekordów wygląda mniej więcej tak:
1) ponad 22 promile (choć widziałem dokładniejsze info mówiące o 22,3) z 2012 roku, Dobrołęka pow. ostrołęcki, kierujący Fordem wpakował się pod TIRa i zmarł (rekord dyskusyjny, bo prawdopodobnie próbka była zanieczyszczona, gdyż krew pobrano nie z żyły, a z rany mężczyzny - stanowisko rzecznika KMP w Ostrołęce)..
2) (niecałe) 16 promili w 1994 miał Jan M. z Elbląga
3) 14,8 promila w 1995 miał Tadeusz S., co ciekawe zmarł z powodu obrażeń po wypadku samochodowym, a nie z przedawkowania
4) 13,74 promila w lipcu 2013 miał 30-letni mieszkaniec Alfredówki (pow. tarnobrzeski na Podkarpaciu)
5) 12,3 promila miał w 2009 roku kierowca, który potrącił mieszkańca Makowa-Kolonii (okolice Skierniewic w łódzkim)
Odpisz
2 lutego, 21:51
@bartton: Jakim k...a cudem można przeżyć powyżej 10 promili? Ludzie umierają po 4.
Odpisz
2 lutego, 21:59
@Figarus: Witamy w polsce.
Odpisz
2 lutego, 22:08
@bartton: wyniki można w procentach liczyć.
Odpisz
2 lutego, 22:09
@Figarus: Jak władujesz 4 promile w siebie na raz to śmierć na miejscu, ale jeżeli stopniowo codziennie będziesz pić, to w końcu uzbierają się rekordy.
Odpisz
Edytowano - 2 lutego, 23:01
@Figarus: jak obalisz na raz 0,5 lub 0,7l wódki, to przy słabszym organizmie możesz się przekręcić, ale załóżmy, że codziennie pijesz 8-22 15 czy 20 piw, to alko nie nadąża się rozkładać i po kilku dniach możesz dociągnąć do kilku(nastu) promili
Odpisz
2 lutego, 21:29
Cienias, ja raz 20 miałem (procent nie promili)
Odpisz
2 lutego, 21:20
...paliwa rakietowego
Odpisz
1 lutego, 21:23
Zamknął licznik
Odpisz
1 lutego, 20:04
8 promili oczywiście krwi w alkoholu
Odpisz
1 lutego, 19:53
I brak pulsu
Odpisz
1 lutego, 19:54
@gruby_wieprz: także w wydychanym powietrzu
Odpisz