U mnie na fizyce Pan najpierw miał szczęśliwy numerek gdzieś, a potem robił tak że pytał, ale mogłeś sobie wybrać wtedy czy chcesz tą ocenę czy nie, także spoko
Ciekawostka, przez trzy lata nie zapytał mnie ani razu, mimo że nie wykorzystałem żadnego nieprzygotowania (dobra, raz zapytał, ale to dla podwyższenia oceny to się nie liczy)
Komentarze
OdświeżEdytowano - 8 lutego 2023, 08:02
U mnie wczoraj szczęśliwym numerem było 2, a ja mam numer 1
Bruh
Odpisz
7 lutego 2023, 22:26
"no to masz szczęście że cię wybrałem"
Odpisz
4 lutego 2023, 15:24
A to u mnie się stosowali, ale wszystko było zapowiedziane, więc to nic nie robiło...
Odpisz
4 lutego 2023, 13:36
U mnie w każdej szkole to respektowali.
Odpisz
4 lutego 2023, 12:55
U mnie na fizyce Pan najpierw miał szczęśliwy numerek gdzieś, a potem robił tak że pytał, ale mogłeś sobie wybrać wtedy czy chcesz tą ocenę czy nie, także spoko
Ciekawostka, przez trzy lata nie zapytał mnie ani razu, mimo że nie wykorzystałem żadnego nieprzygotowania (dobra, raz zapytał, ale to dla podwyższenia oceny to się nie liczy)
Odpisz
4 lutego 2023, 12:55
Boczek daje zawsze głupie informację
Odpisz