@Sonic_w_fortnite: Termodynamicznie i z paliw kopalnych jest mniej wydajna jeżeli chodzi o emisję co2, ale nie produkuje niskiej emisji, emisji HC, emisji NOx, emisji PM a może być ze źródeł odnawialnych i wszystkie negatywne efekty (będące i tak tylko w postaci odrobiny CO2) się zniosą.
@edit no i energia wynikająca z rozszczepienia atomu, aż o tym zapomniałem. Otóż ma pomijalną emisję czegokolwiek i wymaga tylko dużej inwestycji
@Sonic_w_fortnite: Źródło? Bo jak na to nie patrzę, to nijak nie chce mi 50% sprawności w elektrowni węglowej wyjść mniej niż 25% w silniku spalinowym...
@Ignisus: Jak będzie choćby ciut gęściej to będzie znacznie niebezpieczniej :3
A i tak nie ma dużo w gęstości do uzyskania, bo fizyczne limity materiałów po licie nie idą za daleko
@Grewest: Wodór to sposób na przechowanie energii chemicznej łatwo zamienialnej na elektryczną. Robi się z elektryczności i to bardzo podobne do baterii, z tym że można go zwyczajnie, szybko tankować - jak LPG. Problemów z implementacją jest sporo, a skoro teraz nie są w handlu, to nie ma szansy na masowy szał w ciągu choćby dekady
Żeby takie samochody miały jakikolwiek sens to najpierw trzeba by było przejść na energię atomową, produkcja samochodu elektrycznego jest znacznie bardziej obciążająca dla środowiska przez wzgląd na akumulatory, nie wspominając o tym ile syfu idzie w atmosferę jak się takowy np. zapali. A potem może jeździć na prądzie z np. elektrowni węglowej, mniej syfu w mieście to plus ale środowiska to nie zbawi. Lepiej niech pracują nad super katalizatorami do zwykłych samochodów zamiast przenosić problem produkcji energii z silnika do elektrowni. Takie jest moje zdanie. Póki co to tylko taki bajer dla eko świrów jest i to upierdliwy ze względu na zasięg.
@OneTrueFanatyk: Samochody elektryczne są baterią na kółkach. Jeśli ktoś ładuje swój samochód w godzinach gdzie jest wysoki udział OZE w energetyce. To jego samochód będzie bardziej ekologiczny od spalinowego stosunkowo szybko.
Samochód spalinowy jest mniej emisyjny podczas produkcji, ale jest bardziej emisyjny podczas eksploatacji. Podczas gdy samochód elektryczny jest bardziej emisyjny podczas produkcji, a w trakcie eksploatacji jest niskoemisyjny.
Po przejechaniu X kilometrów samochód spalinowy zaczyna być bardziej szkodliwy dla klimatu niż samochód elektryczny. Im większy jest udział OZE i Atomu w miks energetycznym, tym szybciej się tak stanie.
@Grewest: Nie lubię pojęcia niskiej emisji, bo dupcy się z niską emisją :v Jedna jest nie za wysoko, a druga jest marginalnym zanieczyszczeniem
@edit ta nie za wysoko to najgorsza emisja i robią ją rzeczy spalane nieprzemysłowo
@bodzio205: dzień dobry. Tu specjalista DS nawigacji.
Jako, ze często na takowej jeżdżę, to nie...
Nie jest to dobre rozwiązanie.
Często robi jakieś kawały kierując przez miejsca przez które sie nie da przejechać.
Komentarze
Odśwież11 lutego, 17:16
Ciekawostka: Produkcja energii jest bardziej szkodliwa dla środowiska niż spaliny więc auta elektryczne są mniej ekologiczne niż samochody na benzynę
Odpisz
Edytowano - 11 lutego, 19:30
@Sonic_w_fortnite: Termodynamicznie i z paliw kopalnych jest mniej wydajna jeżeli chodzi o emisję co2, ale nie produkuje niskiej emisji, emisji HC, emisji NOx, emisji PM a może być ze źródeł odnawialnych i wszystkie negatywne efekty (będące i tak tylko w postaci odrobiny CO2) się zniosą.
@edit no i energia wynikająca z rozszczepienia atomu, aż o tym zapomniałem. Otóż ma pomijalną emisję czegokolwiek i wymaga tylko dużej inwestycji
Odpisz
13 lutego, 12:52
@Sonic_w_fortnite: Źródło? Bo jak na to nie patrzę, to nijak nie chce mi 50% sprawności w elektrowni węglowej wyjść mniej niż 25% w silniku spalinowym...
Odpisz
11 lutego, 12:51
Narazie musimy poczekać na lepszą technologię akumulatorową
Odpisz
11 lutego, 13:05
@Ignisus: Żadnych zabawek na baterie. Nawet porządne zapalniczki są na benzynę. Niech zrobią silniki wodorowe które autentycznie go spalają
Odpisz
11 lutego, 13:09
@Ignisus: i lepszą infrastrukturę energetyczną
Odpisz
11 lutego, 16:35
@Ignisus: Aby istniał jakiś samochód na dwóch kołach który jest nieemisyjny, bo się napędza go własnymi nogami na pedałach.
Odpisz
11 lutego, 16:44
@JaJestemZWami: jak masz ochotę zapi.....ać w tatry na rowerze z Mazowsza to życzę miłej podróży
Odpisz
Edytowano - 11 lutego, 16:49
@Ignisus: to jest k...a dobry pomysł na nową serię na jeja.
Relacje podróży w Tatry rowerem
Odpisz
11 lutego, 16:50
@JaJestemZWami: kurna genialne
Odpisz
11 lutego, 19:31
@Ignisus: Jak będzie choćby ciut gęściej to będzie znacznie niebezpieczniej :3
A i tak nie ma dużo w gęstości do uzyskania, bo fizyczne limity materiałów po licie nie idą za daleko
Odpisz
12 lutego, 02:15
@Witciu: wodór jest mało efektywny. Musisz użyć prądu aby go stworzyć i potem znów go wykorzystujesz aby ten prąd w jakimś stopniu odzyskać.
Dodatkowo użerasz się z magazynowaniem go.
Odpisz
12 lutego, 10:36
@Grewest: W takim razie dołączam do grona osób które hejtują elektryki i nie jeżdżą nimi nawet jeżeli zawładną światem
Odpisz
12 lutego, 21:31
@Grewest: Wodór to sposób na przechowanie energii chemicznej łatwo zamienialnej na elektryczną. Robi się z elektryczności i to bardzo podobne do baterii, z tym że można go zwyczajnie, szybko tankować - jak LPG. Problemów z implementacją jest sporo, a skoro teraz nie są w handlu, to nie ma szansy na masowy szał w ciągu choćby dekady
Odpisz
11 lutego, 14:00
Żeby takie samochody miały jakikolwiek sens to najpierw trzeba by było przejść na energię atomową, produkcja samochodu elektrycznego jest znacznie bardziej obciążająca dla środowiska przez wzgląd na akumulatory, nie wspominając o tym ile syfu idzie w atmosferę jak się takowy np. zapali. A potem może jeździć na prądzie z np. elektrowni węglowej, mniej syfu w mieście to plus ale środowiska to nie zbawi. Lepiej niech pracują nad super katalizatorami do zwykłych samochodów zamiast przenosić problem produkcji energii z silnika do elektrowni. Takie jest moje zdanie. Póki co to tylko taki bajer dla eko świrów jest i to upierdliwy ze względu na zasięg.
Odpisz
11 lutego, 16:20
@OneTrueFanatyk: Samochody elektryczne są baterią na kółkach. Jeśli ktoś ładuje swój samochód w godzinach gdzie jest wysoki udział OZE w energetyce. To jego samochód będzie bardziej ekologiczny od spalinowego stosunkowo szybko.
Samochód spalinowy jest mniej emisyjny podczas produkcji, ale jest bardziej emisyjny podczas eksploatacji. Podczas gdy samochód elektryczny jest bardziej emisyjny podczas produkcji, a w trakcie eksploatacji jest niskoemisyjny.
Po przejechaniu X kilometrów samochód spalinowy zaczyna być bardziej szkodliwy dla klimatu niż samochód elektryczny. Im większy jest udział OZE i Atomu w miks energetycznym, tym szybciej się tak stanie.
Odpisz
Edytowano - 11 lutego, 19:34
@Grewest: Nie lubię pojęcia niskiej emisji, bo dupcy się z niską emisją :v Jedna jest nie za wysoko, a druga jest marginalnym zanieczyszczeniem
@edit ta nie za wysoko to najgorsza emisja i robią ją rzeczy spalane nieprzemysłowo
Odpisz
11 lutego, 16:52
Ah yes, elektryki w Polsce
Odpisz
11 lutego, 15:00
Wielkie halo wpisać cel w nawigację i jechać zgodnie z tym co sugeruje...
Odpisz
Edytowano - 11 lutego, 16:37
@bodzio205: dzień dobry. Tu specjalista DS nawigacji.
Jako, ze często na takowej jeżdżę, to nie...
Nie jest to dobre rozwiązanie.
Często robi jakieś kawały kierując przez miejsca przez które sie nie da przejechać.
Moja porada: patrz na znaki
Odpisz