No ale tu brakuje poważnej informacji, a mianowicie, policjantka wezwała kolegów z Kolbuszowej, podczas gdy znajdowała się w Rzeszowie, gdzie urzęduje inna ekipa. Na bani trudno odróżnić. I stąd nastąpiło skompromitowanie. A teraz bidula jest zawieszona i postępowanie w toku.
Czytałem o tym.owa policjantka była na mega bani(prawie dwa promile).także trochę się skompromitowała dzwoniąc naj...na po służbie donosząc na swoich kupli na imprezie na której sama chwała w opór
@Baturaj: już widzę jak po zwykłym koleżeńskim upomnieniu impreza robi się cichsza. Zadbała o porządek i spokój, to jest według mnie najważniejsze.
(Już w sumie pomijam kwestię tego czy to nie jest historia wyssana z palca bo i tak być może)
@Ameron: Jeśli uważasz, że wylegitymowanie własnych znajomych jest w jakikolwiek sposób dobre to współczuję (nie, nie obchodzi mnie, że impreza stała się cichsza - cel nie uświęca środków). Natomiast to, że jest to beton, jest zwykłym faktem, nawet nie opinią.
@Baturaj: po prostu siedząc w akademiku czasem mam dość darcia ryjów. I to o dziwo nawet nie studentów.
Uważam że w nocy każdy(kto oczywiście w tym czasie nie pracuje) powinien móc spokojnie wypocząć, w czasie tak zwanej "ciszy nocnej". Ludzie naprawdę potrzebują odpoczywać i spać, a taka za głośna impreza wcale w tym nie pomaga. I nie masz mi czego współczuć, mówisz jakbym był jakimś poszkodowanym/pokrzywdzonym/cokolwiek w ten deseń.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież18 marca, 18:38
No ale tu brakuje poważnej informacji, a mianowicie, policjantka wezwała kolegów z Kolbuszowej, podczas gdy znajdowała się w Rzeszowie, gdzie urzęduje inna ekipa. Na bani trudno odróżnić. I stąd nastąpiło skompromitowanie. A teraz bidula jest zawieszona i postępowanie w toku.
Odpisz
18 marca, 00:21
Czytałem o tym.owa policjantka była na mega bani(prawie dwa promile).także trochę się skompromitowała dzwoniąc naj...na po służbie donosząc na swoich kupli na imprezie na której sama chwała w opór
Odpisz
15 marca, 12:50
Ta policjantka to gigachad
Odpisz
15 marca, 21:16
@Tajwan: ktoś tu gustuje w szpagatach i makowcach
Odpisz
15 marca, 16:56
To byłoby śmieszne gdyby w pewnym momencie krzyknęła: ,,Ku*wa ścisz tą muzykę bo psy przyjadą!"
Odpisz
15 marca, 13:48
A czego ona za przeproszeniem oczekiwała?
To normalne że na imprezach jest w luj głośno.
Jak na moje zrobiła problem z niczego.
Odpisz
15 marca, 13:33
Psiarnia to potrafi
Odpisz
15 marca, 12:15
Nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek jakiś przykład betonu mnie zdziwi.
Odpisz
Edytowano - 15 marca, 17:09
@Baturaj: Niech ktoś mi proszę wytłumaczy, za co tutaj dostaję czerwone, bo jestem po prostu ciekawy.
Odpisz
15 marca, 18:43
@Baturaj: lepiej że upomniała ona niż jakby sąsiedzi wezwali policję
Prawdopodobnie dała ukojenie i spokój w nocy sąsiadom.
Odpisz
16 marca, 20:36
@Ameron: Legitymowanie własnych znajomych to czysty beton, i to taki ekstremalny. Koleżeńskie upomnienie to zupełnie co innego.
Odpisz
Edytowano - 16 marca, 20:44
@Baturaj: już widzę jak po zwykłym koleżeńskim upomnieniu impreza robi się cichsza. Zadbała o porządek i spokój, to jest według mnie najważniejsze.
(Już w sumie pomijam kwestię tego czy to nie jest historia wyssana z palca bo i tak być może)
Odpisz
16 marca, 21:31
@Ameron: Jeśli uważasz, że wylegitymowanie własnych znajomych jest w jakikolwiek sposób dobre to współczuję (nie, nie obchodzi mnie, że impreza stała się cichsza - cel nie uświęca środków). Natomiast to, że jest to beton, jest zwykłym faktem, nawet nie opinią.
Odpisz
16 marca, 21:41
@Baturaj: po prostu siedząc w akademiku czasem mam dość darcia ryjów. I to o dziwo nawet nie studentów.
Uważam że w nocy każdy(kto oczywiście w tym czasie nie pracuje) powinien móc spokojnie wypocząć, w czasie tak zwanej "ciszy nocnej". Ludzie naprawdę potrzebują odpoczywać i spać, a taka za głośna impreza wcale w tym nie pomaga. I nie masz mi czego współczuć, mówisz jakbym był jakimś poszkodowanym/pokrzywdzonym/cokolwiek w ten deseń.
Odpisz
16 marca, 23:13
@Baturaj: To co piszesz to czysty beton
Odpisz
18 marca, 16:16
@as13zx: Chyba nie za bardzo rozumiesz znaczenia słowa "beton" w tym kontekście ;)
Odpisz
14 marca, 22:09
Większość policjantów ma takie skrzywienie zawodowe
Odpisz
14 marca, 17:14
To po co ją zaprosili kiedy była na służbie?
Odpisz
14 marca, 18:25
@Jesiotr: Policjant może przystąpić do czynności i po służbie
Odpisz
14 marca, 16:39
Na Podkarpaciu dalej bez zmian
Odpisz
14 marca, 16:45
@BlackSensey: jako mieszkaniec Podkarpacia musze potwierdzić.
Odpisz
14 marca, 17:59
jako podkarpacianin też mogę potwierdzić
Odpisz
14 marca, 16:47
coś czuję że to była ostatnia impreza, na którą ją zaprosili
Odpisz
Edytowano - 14 marca, 16:49
@Drag_on: tak ponieważ już nie przyjdą na nastepną impreze
Odpisz
14 marca, 16:43
Wzięła pracę do domu
Odpisz