Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Albo i dłużej
Coś mi sie kliknęło
Oto co się dzieje kiedy nie zabijasz zwierzątek na mięso
Drobne różnice
Rel
Ciekawe czy twórcy byli świadomi co robią
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież30 marca, 11:14
Zawsze może nauczyciel dać jedynek sto, aż do uporu.
Odpisz
Edytowano - 26 marca, 04:44
Ustawa też nie obejmuje telefonu komórkowego. Właściwie jest odwrotnie. Nie ma podstawy prawnej żeby ci cokolwiek zabierać. Taki regulamin można uwalic w pierwszej instancji tylko ludzie są spolegliwi i tego nei robią. Czemu? Nie chcę używać epitetów.
Zabranie ci telefonu poprzez wykorzystanie autorytetu to właściwie zabór mienia z wyzyskaniem przewagi. Mieliśmy w klasie syna prawnika i tak dojechał nauczycielke że sama odeszła. Zaczął na miękko a mianowicie o weryfikację przez sąd czy miała odpowiednie uprawnienia do przechowywania depozytu o wartości powyżej 5000zł (tyle były warte telefony w szufladzie) . Potem już na grubo. Że szuflada nie ma atestów bezpieczeństwa do składowania mienia o znacznej wartości (jakieś widełki od 1200zł w góre) . Że unikała obowiązku ewidencji (przepisy odnośnie lombardów i depozytów) a na koniec że nie sporządziła protokołu przekazania przez co inny uczeń mógł sie pod niego podszyć w chaosie klasowym i odebrać telefon a za niego (co też zrobiono na drodze prowokacji a potem sam ojciec przyszedł po odbiór telefonu z umową i policją a ta go już nie miała).
Odpisz
29 marca, 21:57
@whereswally: Ale baza.
Odpisz
24 marca, 16:19
a od kiedy nauczyciela obchodzi to co oficjalnie może a czego nie?
Odpisz
Edytowano - 24 marca, 19:22
@GramDaniel: jak ci zabierze bez podstawy prawnej to nie możesz go o kradzież oskarżyć chyba cnie?
Odpisz
24 marca, 22:31
@lolo220: Technicznie tak, ale żyjesz w Polsce
Odpisz
24 marca, 23:15
@GramDaniel: teoretycznie*
Odpisz
Edytowano - 26 marca, 04:52
@GramDaniel: Czyli co ma znaczyc że żyjesz w Polsce. Prawo jest prawo, tutaj nie masz poszlakowego tylko zakładasz sprawę z 284kk zamiast z 278kk i wtedy wchodzi na miękko. Sam takie sprawy miałem na stole. Po prostu starzy nie zgłaszają gdzie trzeba bo są takimi samymi durniami jak ich dzieci i nie umieja z siebie wysrać kartki a4 zawiadomienia poprawna polszczyzną
Odpisz
25 marca, 13:02
o k...a mać
Odpisz
24 marca, 17:33
Często gęsto jest dopisek o zakazie urządzeń telekomunikacyjnych.
Odpisz
24 marca, 18:01
@feniks100: dobrze, panie profesorze
Odpisz
24 marca, 22:15
@Foxel: wolę "Panie marudo".
Odpisz
24 marca, 17:38
Niby można ale jednak nie można
Odpisz
24 marca, 16:09
Można też wziąć laptopa
Odpisz
24 marca, 07:52
Smart jak lodówka którą wziąłem do szkoły bo nic nie mówili że nie mogę jej wziąść
Odpisz
23 marca, 23:53
gdyby tylko nauczycieli obchodziło co mogą, a co nie mogą
Odpisz