Praktyczna rzecz

@Crln_7: była ćpunką, ale była też wielką aktorką, więc nazwanie jej zwykłą ćpunką na pewno jest nie trafione

@Sebv2: sławna ćpunka*

@Crln_7: Coś w tym stylu choć nie do końca, jakby ktoś przez całe życie tworzył memy które uszczęśliwiały miliony i pod koniec przez ćpanie wykitował to nie można go nazwać ćpunem i nieudacznikiem, może i był ale nie tylko

@Niemadrogi: Stanie w deszczu na zimnym dworze i obniżanie swojego układu odpornościowego? Jesteś spoko, nie masz się czym martwić.

Stanie pod pomnikiem, który prawdopodobnie świadomie został stworzony jako wielki parasol dla wycieczek albo ludzi, którzy starają się chociaż ukryć przed deszczem? Jesteś zbokiem, @Niemadrogi to orzekł.

@Niemadrogi: Głodnemu chleb na myśli

@Niemadrogi: Jejacy gdy prosty sarkazm:

@Niemadrogi:

@PoziomkaV2: To było zamierzone od początku. Nic nie zmieniłem w swoim przekazie.

@Niemadrogi: to dokładnie to co dzban schrodingera by powiedział

@Niemadrogi: Akurat to mało prawdopodobne aby artysta który robił ten pomnik wyrzeźbił od spodu coś ciekawego

@mafiax2006: To oczywiste. Mój komentarz był sarkastyczny.

@Niemadrogi: To posługujesz się kompletnie innym tokiem myślenia (nie można tak tego nazwać ale z racji, że nie znajduję na to lepszego określenia, to ten...), skoro uważasz, że każdy zrozumiał twój obviously szczery komentarz. Twoja opinia nie stanie się nagle sarkastyczna, bo tak postanowiłeś, pod naciskiem krytyki innych Jejaków.

@Niemadrogi: Masz, wypadło ci: /s

@Czaderek07: Na obrazku widzimy pomnik sławnej aktorki Marilyn Monroe. Jest w ikonicznej pozie z filmu ze sceny, w której aktorka stara się powstrzymać uniesioną podmuchem z kanału wentylacyjnego metra białą sukienkę. Poza ta jest ewidentnie nacechowana seksualnie jak i film, z którego pochodzi. Z powodu opadów schowały się pod nią tłum turystów. Choć ich celem jest po prostu nie zmoknięcie, wygląda to "dwuznacznie" jakby wszyscy chcieli zobaczyć to co w scenie bohaterka chciała ukryć.

Więc napisałem sarkastyczny komentarz jakoby ich zachowanie było zboczone choć wiadomo, że nie było.

Naprawdę nie rozumiem w jaki sposób można moje zachowanie nazwać "Dzbanem Schrodingera". Może zwyczajnie nabijacie się ze mnie ponieważ sarkazm jest tak oczywisty w pierwszym komentarzu, że nie mogę uwierzyć że nawet jejacy tego nie rozumieją.

A co do "/s"; czy naprawdę przy różnych typach komentarzy będziesz dodawał taką dopiskę? /ż-żart? /t-troll? b-bait?

@Niemadrogi: Cut the shit, wszyscy dobrze wiedzą, że obsrałeś się czerwonych i postanowiłeś udawać, że to sarkazm, żeby uratować reputację.

Oglądałem film, z którego pochodzi postać przedstawiona jako pomnik i nie sądzę, żeby ta scena była w jakikolwiek sposób nacechowana seksualnie. Chyba, że uderzyłem się za mocno w głowę i przespałem kilka lat na tym świecie.

Jeśli się nie mylę, to gdyby jakiekolwiek kobiecie, wiatr poderwał sukienkę, kobieta ta starałaby się zasłonić siebie przed odkryciem miejsc, które nie powinny być odkryte w miejscach publicznych. Jeśli kobieta chce ukryć prywatne części własnego ciała to jest to kompletnie w porządku, a nawet jest to całkiem wymagane w cywilizowanym społeczeństwie.

Moim zdaniem, gdy ktoś (szczególnie mężczyzna) świadomie spojrzy się na kobietę z rozwianą sukienką, którą ta próbuje zakryć, to osoba, która spojrzała, ma nieczyste intencje.

Takie coś, można pokazać też w postaci Twojej reakcji w pierwszym komentarzu.
Jeśli w obrazku, gdzie przechodnie chowają się przed deszczem pod pomnikiem, doszukujesz się podtekstów seksualnych, to Ty masz te nieczyste intencje.

Jeśli spojrzysz dokładniej, a wiem, że jest to trudne bo obrazek po przybliżeniu jest w niskiej rozdzielczości, to dostrzeżesz, że głowy przechodniów pod pomnikiem nie są zwrócone w górę, świadczy o tym to, z jakiej strony widać ich włosy na głowie.
Wydaje mi się, że nie przyjrzałeś się dokładnie memowi, zobaczyłeś tylko przechodniów pod pomnikiem kobiety z rozwianą suknią i stwierdziłeś, że patrzą się na "spód" pomnika.

Gdy zobaczyłeś, że inny Jejacy mają zgodne ze sobą przeświadczenie (odmienne od Twojego), to stchórzyłeś i zasłonileś się wymówkami, że to od początku był sarkazm.

Planowałeś rozpocząć (i rozpocząłeś) gównoburzę, ale w swoim wielkim planie nie przemyślałeś, że Jejacy, przeciwko którym zamierzasz ją prowadzić, są w rzeczywistości całkiem inteligentni.

@Czaderek07: Czerwonki mnie nie obchodzą, tylko brak zrozumienia mojego komentarza u jejaków. Jeśli zakładasz, że sarkazm nie był od początku moim zamierzeniem, nie wiem czy jest sens dalej kontynuować tą dyskusję.

@Niemadrogi: Spoko ja to akurat zrozumiałem jako sarkazm, ale też nie dziw się ludziom że nie zrozumieli sarkazmu nawet jeśli jest prosty. W wiadomościach pisanych bardzo trudno wyczuć sarkazm, ponieważ nie slysza twojego głosu ani nie widzą żadnej mimiki czy gestykulacji z których najbardziej można określić czy osoba uzywa sarkazmu czy nie. Więc nawet przy prostym sarkazmie w wiadomościach warto zaznaczyć że jest to sarkazm.

@Niemadrogi: Niemadrogi, mój *ekhm ekhm* PrZyJaCiElU, od dawna jesteś całkiem znany jako Jejak, ale zasłynąłeś też tym, że bardzo często w obliczu czerwonych i krytyki innych Jejaków, udajesz, że twoje wypowiedzi są sarkastyczne, mimo iż nie są i nie były. Tak więc wybacz, ale jeśli w wielu przypadkach Jejaki poznały Cię jako osobę, która powie wszystko i zmieni opinię, żeby uratować swoją reputację, to nie oczekuj, że w tym przypadku uwierzą Ci, że jest inaczej.

@Czaderek07: "Znany". Nigdy się nie spotkałem z takim słowem użytym wobec mojej osoby. A tym bardziej, żebym "zasłynął" z czegoś. Czy na pewno masz na myśli mnie. Ktoś inny ma także avatar le pol twarzy? Ja nie jestem znany z czegokolwiek. Od czasu do czasu otrzymuję większą ilość czerwonych strzałek, ale nie potrafię przytoczyć żadnej sytuacji, w której próbowałem obrócić mój komentarz w sarkazm. Jeśli już to aż zbytnio trzymam się swoich przekonań i niepotrzebnie kłucę się z innymi. W temacie mojej statusu nie ma i tak czego bronić.