Hajs się musi zgadzać

Tak działa prawo popytu i podaży

Dosłownie wszystko w polsce

A potem się dziwią, że nikt nie przychodzi, bo nie dość, że mało, to jeszcze za drogo.

przecież to logiczne

Pamiętam jak za czasów technikum chodziłem do takiego fajnego wtdy kabab, gdy czekalłem 1.5 h na busa do mojej wsi. Za 11 zł dostawało się wielkiego kebaba, takiego, że jak się go nieuwarznie niosło to mięso wypadało bokami. Nie dawno poszłem do niego i teraz kosztuje 22 zł i bułka mniejsz, mniej wszystkiego i dla chyba niepoznaki dali wieęcwj sosu

Gdyby robili dobre żarcie to zawsze by mieli klientów (nawet jeśli byłoby drogo)