Miej to na uwadze

A jak jestem dobry w farming simaulator?

W swoim czasie grałem Teemo jako supportem (często pod tanka) i tak doszedłem do platyny.
(Co najmniej raz bezpośrednio sprawiłem że przeciwnik poszedł AFK.)

Czy tylko ja nie rozwalam nic w realu grając w grę online?

To nie ja to sprawiłem tylko typ nie umie przegrywać

Czyli takie zdalne supermoce złola?

Dlatego przestałem grać w csa. Nigdy nic nie zniszczyłem, ale czasem denerwowałem się nie na żarty

No i ciul, to jego wina że ma problemy z agresywnością

Ferb, wiem co będziemy dzisiaj robić

Ich problem, ja jak przegram w multiplayer to nie mam bólu dupy bo gram w grę bo po prostu sprawia mi przyjemność samo granie w nią.

Ostatnio grałem mecz w League of Legends. Po pierwszej walce (którą przegraliśmy) jeden z przeciwników napisał "Ez match?". Udało mi się osiągnąć niesamowity snowball, wyciągając staty 34/11/18, basically niszcząc wszystko i wszystkich, nawet 1v5. Oczywiście przy każdej możliwej okazji wytykając dla tego przeciwnika jego komentarz. Tryhardowałem bardziej niż w grze rankingowej, ale było warto

Czyli mówisz że mam starać się być najlepszy w każdą możliwą grę