A Ty masz jeszcze napęd CD w kompie?

@rumcajschr: rel
CD życiem bo vinyle są k....sko drogie

@korsti: +jeszcze musisz mieć gramofon, gdy CD możesz odtworzyć nawet na komputerze

@rumcajschr: nooo, to był straszny wydatek. Ale niestety mam albumy które zostały wydane tylko na vinylu/wersja CD jest już nieprodukowna od x lat więc jest droższa niż vinyl. Ale czego się nie zrobi dla ładnej kolekcji

@korsti: tymczasem mój wujek: "tylko vinyle, bo lepiej dźwięk słychać, nie to co na tych CD"

Ja: "piractwo robi brr"

@korsti: paranoja zaczyna się jak cd są o połowę tańsze od mp3 🤔

@piotrkacz: w dzisiejszych czasach to bez różnicy, bo i tak wszystko jest najpierw zapisywane cyfrowo

@korsti: domyślam się
Ale niektózi po prostu wiedzą "lepiej"

@piotrkacz: Sam dużo wiem o audiofilstwie, ale tak szczerze to żeby kupować sprzęt za 100tyś zł i robić cała architekturę pomieszczenia specjalnie pod dźwięk, to tylko to muzyki klasycznej i jazzu. Do muzyki rockowej czy metalowej jakość dźwięku większej różnicy nie zrobi.

@korsti: Chyba że kupujesz winyle z lat 80 na giełdach.

@reedy7: akurat się nie zgodzę. Jeśli chodzi o odtwarzanie, wiadomo, distortion jednak zwiększa margines błędu, ale jednocześnie trochę uwrażliwia niektóre częstotliwości. Jeśli odtwarzacz czy akustyka amplifikuje właśnie te częstotliwości to może zmniejszyć to jakoś odsłuchu. Zwłaszcza widać to jeśli chodzi o muzykę na żywo. Nagłośnienia, akustyka itp, jest SUPER ważna jak masz doczynienia z głośnymi instrumentami.

Też przy aktualnych technologiach, jakoś dźwięku "is as good as it gets". Czy to z odtwarzacza czy na żywo i tak w pewnym momencie idzie sygnał przez kabel. Masz straty w jakości przy nagrywaniu, zyski przy miksowaniu, potem straty przy odtworzeniu. Ale przy odpowiednio dużym próbkowaniu i paśmie przenoszenia, ciężko zauważyć dużą różnicę. Największą stratę ma się na odtwarzaczu, ale bardzo dobre słuchawki można kupić już w granicach 1000zł i zniwelować to praktycznie całkowicie

@reedy7: no a mój wujek jedzie ostro w metal

Opowiadał nawet jak sam grał, tylko, że zespół im się rozpadł w czasie jak wychodzili coraz dalej

@korsti: Wiem że jest różnica, ale pisałem w przypadku sprzętu za 100 tyś zł. Wiadomo że róznica będzie ogromna ze sprzętem za 1 tyś zł a za 10 tyś zł. Po prostu miałem do czynienia z bardzo drogim sprzętem i z średnim i z ...jowym.

@reedy7: niestety dżedża peel nie oferuje mi możliwości sprawdzenia do jakiego komentarza się odnosić ta odpowiedź, ale zgaduje że do "Muzyka i tak przechodzi w końcu przez kabel"

I tutaj w sumie śmiesznie bo vinyl (przy nowych odtwarzaczach) o dziwo przechodzi najdłuższą drogę

Zawsze spotykamy się z formatem Analog -> digital -> analog przy odtwarzaniu. CD zachowuje format cyfrowy więc nie ma tutaj straty, vinyl musi zostać wytłoczony więc w "teorii" staje się nośnikiem analogowym. I teraz nowoczesne odtwarzacze zaczytują format analogowy i następnie znowu przetwarzają go na cyfrowy i przekazują do głośników do przeróbki spowrotem na analog.

CD teoretycznie jest "superior", ale żeby tak się stało jedna piosenka zajmowałaby kilkadziesiąt megabajtów pamięci, czego nie da się praktycznie wypalić w standardzie

W teorii streaming services mają największy potencjał na najmniejsze straty, ale też pliki są poddawane kompresji w celu oszczędności danych.

Temu trzeba chodzić na koncerty, polecam

@korsti: Nic nie oddaje muzyki tak bardzo, jak usłyszenie jej na żywo przez jej wykonawców.

@reedy7: orientujecie się czy są jakies ciekawe koncerty metalowe/rockowe w przyszłym roku?
Najlepiej na Pomorzu (chociaż dla Sabatonu może bym nawet do Krakowa pojechał)

@piotrkacz: Judas Priest w marcu. W Krakowie :)

@piotrkacz: Architects w lutym w Łodzi

Lorna Shore w listopadzie w Warszawie

Mystic Festival jest za rok w Gdańsku

Ice Nine Kills w lipcu w Warszawie

@korsti: dziękuję wam obu

@piotrkacz: 17 Października również jest Fall Out Boy, ale mnie bardziej interesuje Nothing,nowhere na supporcie

@korsti: W zeszłym roku zajebisty był Mystic. W tym roku słaby zestaw był.