Logika szeryfów drogowych

@dyzio6665: a później jeszcze wielkie nagłówki pirat drogowy pędził 100km W TERENIE ZABUDOWANYM! To że znak jest nie znaczy że jest to teren zabudowany -_- domy zniknęły znak został policja w krzakach i myk maszynka do zarabiania pieniędzy

@dyzio6665: tak, u nas postawili w miejscowości obok znak ograniczenia do 50, gdzie tylko 2 domy są pprzy drodze, a pozostałe w głębi z drogami dojazdowymi minimum 20m od głównej drogi. Co niezmienia faktu, że w polsce są tacy kierowcy że dałbyś im ograniczenie do 70 w zabudowanym a 110 poza to dalej by łamali bo to dla nich za wolno

@dyzio6665: Zacznijmy od tego, że mem ma na celu przedstawić typową amebę drogową a nie o to czy ograniczenia mają sens czy nie. Natomiast zgodzę się z tobą jeśli chodzi o ograniczenia prędkości a bardziej nie cierpię bezsensownych znaków D-42 (Obszar Zabudowany). W Polsce część z nich jest nawet postawiona niezgodnie z przepisami i tu jest przykład https://www.youtube.com/watch?v=Nds0vMhFQ9U, tutaj to lepszy przykład tego jak działają polskie urzędy https://www.youtube.com/watch?v=6hVXh5ukJ34.

@GHouste: bo czasami ostrzegają, ale nie stawiają i wtedy działa bardziej motywująco.

@GHouste: A czemu nie?
Jak ostrzegą to jest pewność że praktycznie każdy będzie przestrzegał prędkości.

@GHouste: ponieważ istnienie fotoradaru ma sprawić że ludzie będą jechali wolniej i ostrożniej na danym odcinku drogi
Postawienie fotoradaru i nie oznaczenie go nie sprawi że drog będzie bezpieczniejsza

@stalamed: Sprawi. Jeśli fotoradary są nieoznaczane, to nie wiadomo gdzie są i trzeba uważać wszędzie.

@Berserkr: Obecnie policja może rozstawić się wszędzie albo jeździć nieoznakowanym radiowozem a ludzie i tak zapi.....ają

@stalamed: To jest jednak znacznie rzadsze niż fotoradary. Z mojego doświadczenia przynajmniej.
Z policją łapiącą przekraczających prędkość z nieoznakowanego radiowozu się jeszcze nie spotkałem w ogóle. A jak stoją w oznakowanym to można wcześniej zauważyć, często też inni uczestnicy ruchu drogowego ostrzegają, albo czasami policja daje tylko ostrzeżenie.

@Berserkr: to tak samo z radarami: ci co znają trasę będą wiedzieli że jest na trasie, a reszta sobie janosika odpali i też zauważy. To raczej test na spostrzegawczość. Jeżeli jeździsz uważnie i bezpiecznie to zauważysz znak o radarze, zdążysz zwolnić i niezapłacisz, a jak nieskupiasz się na drodze tylko niewiadomo na czym to zapłacisz