Cóż za znalezisko

@wiedeni: A tak już całkowicie szczerze to prawdopodobnie chodziło o wino albo o jakiś inny alkohol, stąd wzmianka o dodawaniu przypraw albo rozcieńczaniu. Wzmianka o kawie to pewnie błąd w tłumaczeniu albo upośledzenie bota, który wstawił tego mema

@wiedeni: istnieje coś takiego jak handel?

@Elmario1234: Starożytna Sumeria znajdowała się mniej więcej na terenie dzisiejszej Syrii, biorąc pod uwagę, że istniała 4000 lat temu to nie ma możliwości, aby mogli sprowadzać kawę aż z Somalii (bo stamtąd sprowadzano kawę w tym IX wieku), zwłaszcza, że Sumerzy nie byli jednym ludem, a raczej zbieraniną miast-państw

@Elmario1234: istnieje, ale jak @wiedeni wspomniał kawa to wynalazek/odkrycie z IX wieku n.e. z Etiopii (jako gotowane ziarna spożywane z dodatkiem masła i soli), a napój jaki znamy dzisiaj to wynalazek arabski z XIII lub XIV wieku, do Europy trafił w okolicach 1554 (Stambuł), a może nawet koło 1640-1650 (Francja lub Londyn lub Cambridge). Ponoć podczas odsieczy wiedeńskiej w 1683 Polacy zdobyli spore zapasy ziaren od Osmańczyków (Turków) i Polak Jerzy Franciszek Kulczycki założył w Wiedniu jedną z pierwszych kawiarni.
Natomiast 2600 r p.n.e. to okres Starego Państwa (egipskiego; faraonowie III i IV dynastii). Najsłynniejsze piramidy w Gizie zostaną dopiero zbudowane (w ciągu najbliższych 100-150 lat).
W okolicach 2600 w Mezopotamii był okres wczesnodynastyczny (starosumeryjski). W skrócie dużo miast-państw. Zjednoczenie tamtych terenów nastąpiło dzięki Sargonowi z Akadu (Wielkiemu) w okolicach 2300 p.n.e..

@bartton: Handel epoki brązu, mimo iż rozbudowany, nie sięgnął do tak dalekiej Afryki. Wiadomo, że Sumerowie byli obecni w dolinie Indusu, w Bahrajnie i Arabii, niewykluczony jest handel z Egiptem, jak i również obecność na Cyprze. Lecz nie ma szans, by dotarli do Aksum/Abisynii/cokolwiek co tam istniało. W tekście chodzi, więc o jakiś roztwór, który wg A
angielskiego tłumacza jest najbardziej podobny do kawy.

@wiedeni: dlaczego niby nie? Drogą morską do Egiptu a z Egiptu rzut beretem do sirii. Egipt nie był zjednoczony ale jednak ktoś tam jednak mieszkał.

@Elmario1234: W Egipcie nie było kawy. Jak wspominałem, występowała ona w Somalii, która już taki rzut beretem z Egiptu nie jest, a podróż tam nie miała większego sensu, bo handlować można było w Egipcie

@wiedeni: No tak? Drogą morską z Somalii do Egiptu a z Egiptu do Syrii?

@Elmario1234: Kolego szanowny
Oczywiście, że było to możliwe, lecz nie było to opłacalne. Wszystkie niezbędne były na Żyznym Półksiężycu, bądź importowano je z ziem przeze mnie wcześniej wymienionych. Dla cywilizacji bezkonnych taka wyprawa byłaby nie dość, iż długa, to jeszcze kosztowna i niebezpieczna. Wszak w najstarszej epopei tj. „Eposie o Gilgameszu”, najstraszniejszą wyprawą była ta, w góry Lewantu, a to bardzo blisko od Uruk, jak mówimy o tak dalekich podróżach.

@polishplayer21: Powiedzmy że jakiś statek z somali dobił do egiptu w celu handlu tam, do egiptu przyjechał jakiś możny czy handlarz z Sumerii znalazł kawe i ją kupił aż tak to nie jest opłacalne?

@Elmario1234: Tak. Byłoby to nieopłacalne.

Może nie na twoich warunkach, lecz w historii musieliby Egipcjanie wysłać statek, gdyż jako jedyni w Afryce w tym okresie mogli mieć tak zaawansowaną technologię.

@polishplayer21: aha ok

@polishplayer21: wg map tamtej okolicy Sumeria (Mezopotamia, będę stosował zamiennie, bo tak właśnie nazywa się tamten region, a Sumeria/Babilon/Asyria, to państwa, które tam istniały ) mogła handlować z Egiptem, a Egipt z Nubią (późniejszy Kusz, obecnie Sudan), której południowe granice sięgały do obecnej Etiopii. Także możliwe że znali "kawę", ale mimo wszystko źródła, które znalazłem podają, że gotowane ziarna z dodatkiem masła/soli to wynalazek etiopski (prawdopodobnie I tysiąclecie p.n.e.), ale kawa jaką znamy dzisiaj (prażone/suszone ziarna, które później są mielone), to wynalazek arabski (być może jemeński, miasto Mokka leżące nad południowym krańcem Morza Czerwonego)
@Elmario1234 po co drogą morską jak można spławić Nilem (przez Nubię/Kusz/Sudan).

wrzucam jeszcze raz, bo forum o pomarańczach coś skopało z odpowiadaniem

@bartton: aha ok

@polishplayer21: dziękuję za informację i kontekst. Nie wiem czemu jakoś tutaj się lepiej czyta niż z podręcznika czy wiki.

@Ja_to_normal_serio: jesteś pewien, że to fragment tej skargi?

@bartton: nie. Chodzi mi o to, że jest ona uznawana za najstarszą skarge klienta w historii

@Ronan: bedzie glowna bo mem wstawiony przez bota

@Ronan: ja widzę na głównej

@Towarzysz777: Kiedy pierwszy raz oglądałem ,,Troję" i zobaczyłem alpaki biegające po mieście w hellenistycznej Tyrcji w okolicach epoki brązu myślałem, że j....ę fikołka na siedząco.

@Figarus: O japie....e, ja nie oglądałem to dobrze że ostrzegasz xD