Same plusy

@Pan_Schaboszczak: mokre magazyny na amunicję w Shermanach faktycznie zmniejszyły szansę na zapalenie się po trafieniu (z 60-80% na 10-15%), ale to bardziej przez przełożenie amunicji ze sponsonów na sam dół czołgu, żeby była mniejsza szansa na trafienie jej, niż sam mokry magazyn

@Gooddude: Może woda trzyma temperaturę i oprócz wolniejszego nagrzewania wolniej by się też studziło? Nie wiem, tak teoretyzuję

@Gooddude: za dużo by to ważyło w stosunku do niewielkich osiagów ochronnych, nieopłcalne przedsięwzięcie

@Hamczurk: kolejny pomysł zniweczony przez finanse F

@Hamczurk: Wszystko ma wady i zalety

@Gooddude: nie no finansowo byłoby spoko, po prostu nonsens ze względów technicznych i logistycznych

@Hamczurk: to kolejny pomysł zniweczony przez technikę i logistykę F

@Gooddude: F

@Gooddude: je*ane silniki nie tolerują masy wody F

@Rey_Palpatine: Aquafoby

@Rey_Palpatine: nie, woda nie jest cięższa od standardowego pancerza, idzie o to że znacząco pogorszyłaby możliwości defensywne ze słabym stosunkiem waga/jakość pancerza

@Gooddude: jakby się zaczęła grzać to mogło by być takie ciśnienie, że rozj*bać pancerz

@Gooddude: wystarczyłoby przebić pierwszą warstwę w dolnej części i wszystko by wypłynęło

@edek526: nawet o tym nie pomyślałem

@Gooddude: plus pancerz w dwóch częściach byłby bardziej łamliwy

@Gooddude: taki pancerz byłby zbyt skomplikowany bo musieli by go zrobić tak żeby przy trafieniu cała woda nie uciekła tylko mała jej ilość z danego fragmentu, i masa pojazdu by wzrosła oraz musieli by rozwiązać problem tego ze woda by się nagrzewala oraz zamarzala co mogło by prowadzić do uszkodzeń pancerza