W wielu firmach w umowie jest zakaz mówienia między pracownikami o zarobkach, oczywiście może sobie gdzieś będą dyskutować, ale nikt nie przyjdzie do szefa powiedzieć, czemu ona na więcej?
Jeśli ktoś ma powyżej 26 lat to raczej zawsze powinien mówić brutto, bo identyczne netto może wychodzić inaczej w brutto i na odwrót, znam osoby które wymigują się od składek itd. albo robią na zlecenie i też inaczej się rozliczają albo już w ogóle na ryczałcie ewidencjonowanym i ciężko porównywać się z innymi. Na start jak się przychodzi do roboty dostaje się informacje o pensji brutto
Komentarze
Odśwież10 stycznia, 15:22
W wielu firmach w umowie jest zakaz mówienia między pracownikami o zarobkach, oczywiście może sobie gdzieś będą dyskutować, ale nikt nie przyjdzie do szefa powiedzieć, czemu ona na więcej?
Odpisz
6 stycznia, 21:46
One są głupie
Odpisz
9 stycznia, 11:35
@kajba: dlaczego są głupie? Że walczą o swoje?
Odpisz
9 stycznia, 15:46
@Nocta: Nie, bo zamiast dopytać to się wykłócają.
Odpisz
9 stycznia, 18:48
@kajba: Ponieważ w tamtej sytuacji wyglądało jakby miały wszystkie dostępne informacje. Ja zarabiam X, on zarabia Y. Z tą wiedzą poszły do szefa
Odpisz
6 stycznia, 20:29
Ach, te niedopowiedzenia.
A i bot oznaczony.
Odpisz
9 stycznia, 10:24
@hyena11: Skąd wiesz, że to bot?
Odpisz
9 stycznia, 13:13
@Endev: Bo każdy wie, która nazwa użytkownika to konto sterowane przez admina XD
Odpisz
9 stycznia, 12:11
20% podatku?? hnmm...
Odpisz
9 stycznia, 10:40
Woman ☕
Odpisz
Edytowano - 7 stycznia, 00:34
Jeśli ktoś ma powyżej 26 lat to raczej zawsze powinien mówić brutto, bo identyczne netto może wychodzić inaczej w brutto i na odwrót, znam osoby które wymigują się od składek itd. albo robią na zlecenie i też inaczej się rozliczają albo już w ogóle na ryczałcie ewidencjonowanym i ciężko porównywać się z innymi. Na start jak się przychodzi do roboty dostaje się informacje o pensji brutto
Odpisz