memy
Dodaj komentarz obrazkowy
Ważne informacje:
13 marca, 21:47
raz myślałam że miałam paraliż senny czy cos i ja sie poprostu obróciłam i teraz nwm, są dwie opcja a) paraliż mi wtedy minął b) to nie był paraliż senny tylko slenderman na prawde był w moim pokoju
Odpisz
11 marca, 21:00
To wyskocz przez okno
11 marca, 20:12
Spokojnie , to tylko twoja mama, jak cię nakryła na graniu o 3 w nocy... Boże, co ja pie....ę, UCIEKAJ
6 marca, 20:59
Kiedy z barku znika alkohol...
11 marca, 05:56
@Nikt_Niktowski: to znaczy że masz nastoletnie dzieci.
11 marca, 05:55
Ten demoniczny potwór, nosi przydomek żona.
9 marca, 18:33
Organizm się przyzwyczaił. Trzeba wziąć podwójną dawkę.
6 marca, 21:08
Jeśli to jest prawdziwy duch, użyj odkurzacza
7 marca, 09:45
@Bonnie0_4: w uniwersum Duszka Kacperka może i by zadziałało
6 marca, 21:14
nie wiem jak wy, ale ja nie widze zadnego problemu
6 marca, 20:58
Ultron kiedy jego brat
6 marca, 20:57
Rozwiązanie jest jedno
@Boberek00: Dubeltówka
Dołącz screena
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież13 marca, 21:47
raz myślałam że miałam paraliż senny czy cos i ja sie poprostu obróciłam i teraz nwm, są dwie opcja a) paraliż mi wtedy minął b) to nie był paraliż senny tylko slenderman na prawde był w moim pokoju
Odpisz
11 marca, 21:00
To wyskocz przez okno
Odpisz
11 marca, 20:12
Spokojnie , to tylko twoja mama, jak cię nakryła na graniu o 3 w nocy... Boże, co ja pie....ę, UCIEKAJ
Odpisz
6 marca, 20:59
Kiedy z barku znika alkohol...
Odpisz
11 marca, 05:56
@Nikt_Niktowski: to znaczy że masz nastoletnie dzieci.
Odpisz
11 marca, 05:55
Ten demoniczny potwór, nosi przydomek żona.
Odpisz
9 marca, 18:33
Organizm się przyzwyczaił. Trzeba wziąć podwójną dawkę.
Odpisz
6 marca, 21:08
Jeśli to jest prawdziwy duch, użyj odkurzacza
Odpisz
7 marca, 09:45
@Bonnie0_4: w uniwersum Duszka Kacperka może i by zadziałało
Odpisz
6 marca, 21:14
nie wiem jak wy, ale ja nie widze zadnego problemu
Odpisz
6 marca, 20:58
Ultron kiedy jego brat
Odpisz
6 marca, 20:57
Rozwiązanie jest jedno
Odpisz
6 marca, 20:57
@Boberek00: Dubeltówka
Odpisz