Ale w jednym momencie nie da się używać mózgu w 100%, przegrzałby się. Gdyby się dało, człowiek odczuwałby wszystko na raz, każde uczucie, wyostrzone zmysły do maksimum, pamiętał o każdym szczególe swojego życia i był świadomy całości swojego otoczenia. Można to nazwać inaczej ultra instynktem.
@TrueStoryGuy: W sumie masz rację, ale nie chciałbyś odczuwać 100% otoczenia, czułbyś każdą komórkę, każdy centymetr jelit, ruch krwii w twoich żyłach, musiałbyś indywidualnie oddychać, nie dławić się i zapewne kierować komórkami.
Ale hej jako plusy: Byłbyś oburęczny, byłbyś idealnym gamerem oraz wojownikiem no i byłbyś w stanie robić tytułowy "Ultra Instynkt".
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież18 marca, 04:35
wykorzystujemy 100% mózgu ale nie na raz
gdybyśmy używali tylko część to ta nieużywana część by zanikła ewolucyjnie
Odpisz
16 marca, 17:49
Jem majonez
Odpisz
17 marca, 19:25
@Rhokai: Smacznego
Odpisz
16 marca, 15:41
Ale w jednym momencie nie da się używać mózgu w 100%, przegrzałby się. Gdyby się dało, człowiek odczuwałby wszystko na raz, każde uczucie, wyostrzone zmysły do maksimum, pamiętał o każdym szczególe swojego życia i był świadomy całości swojego otoczenia. Można to nazwać inaczej ultra instynktem.
Odpisz
16 marca, 16:30
@TrueStoryGuy: W sumie masz rację, ale nie chciałbyś odczuwać 100% otoczenia, czułbyś każdą komórkę, każdy centymetr jelit, ruch krwii w twoich żyłach, musiałbyś indywidualnie oddychać, nie dławić się i zapewne kierować komórkami.
Ale hej jako plusy: Byłbyś oburęczny, byłbyś idealnym gamerem oraz wojownikiem no i byłbyś w stanie robić tytułowy "Ultra Instynkt".
Odpisz
17 marca, 17:04
@Darwidx: Mózgi są poj*bane
Odpisz
17 marca, 17:02
Aktywacja zbyt dużej części mózgu naraz nazywa się napadem padaczkowym
Odpisz