Nintendo moment

Podobno to wcale nie było Nintendo, tylko jakiś gościu znany jako "Aaron Peters", który już od nawet pięciu lat odwala takie akcje.
Tym razem poszedł tak mocno, że nawet Valve uwierzyło w to DMCA, ale wiele wskazuje że to naprawdę jeden gość podszył pod Nintendo, bo ono zdementowało takie działanie.
Jak on to zrobił, jakim cudem Valve się nabrało, dlaczego Nintendo ignoruje/ignorowało działalność tego typa, jeszcze nie wiadomo.
Sprawa jest najwidoczniej w toku, ale z tego co zauważyłem, proces usuwania chyba zwolnił, bo nie widać zbytnio spadku szczególnie w tych popularniejszych dodatkach. Albo po prostu słabo szukam i usuwają teraz płotki, a potem wrócą do usuwania tych "większych" addonów.

I o co się pieklić? Pewnie usuwają tylko byle skórki i pojedyncze postacie marnie podrabiające ich twórczość.

Okej to że dymacie swoich fanbojów na hajs to spoko, bo debili należy wykorzystywać.
Ale od Garrys moda i SFM macie się odk..... ryżojady jedne.