Stoisko z lemoniadą?! Co my kur... w USA jesteśmy?! >:(

@Anantashesha: Dlaczego mają nie chcieć zarobić na właśnie "waciki"? Mają pomysł, mają możliwość i jak widać mają podaż, dobrze że dzieci uczą się przedsiębiorczości, a nie życia z tego co dostaną od innych nauczy je to skąd się biorą pieniądze i dlaczego się je szanuje.
Ty natomiast proponujesz, żeby dzieci dały się wykorzystywać sąsiadom, nie polecam, chyba że sąsiedzi proponują zarobek.

@DJGryf: Proste - bo nie powinno im niczego brakować. Nie powinny w ogóle musieć.
Jak uważasz że pomoc osobie potrzebującej to danie się wykorzystywać to ja nie będę z tobą nawet rozmawiać. Nie mam w sobie takiej siły ani samozaparcia, żeby wyciągać kogoś z tak knajackich poglądów.

@Anantashesha: absolutnie nie umiem się zgodzić, w którym miejscu chęć zarobienia sobie własnej kasy jest gorsza od robienia wolontariatu, tu nie musi chodzić o to, że im czegoś brakuje, a bardziej o to, że zrobiły coś co jest wyłącznie ich, zamiast musieć się prosić o coś rodziców. Nie mówię, że pomaganie innym nie jest dobre, albo jest głupie, po prostu nie uważam, że jakiś stopień przedsiębiorczości i umiejętność realizowania własnych ambicji jest czymś złym.

@pawelek9889: Żyjemy w nudnej dystopii.

@Arceronth: chęć zarobku ≠ przymus przez reżim

@Arceronth: problem z socjalem to problem natury moralnej bo to że w miare spełnia założenia to wiadomo

@parufki_w_poczekalni: Jaki masz z tym problem natury moralnej?

@Arceronth: No dokładnie xd
Lewica jest wszystkim co akurat nam nie pasuje.

@Anantashesha: kradzież

@Arceronth: Lewica to dzisiaj głównie "deje", idea chcęci pracy i zarobku na własne życie jest im obca.

@parufki_w_poczekalni: Jaka kradzież xD

@DJGryf: W dupie byłeś, gówno widziałeś skoro tak myślisz. Czytałeś chociaż program lewicy? Wiele można im zarzucić, ale na pewno nie PiSowskie rozdawnictwo.

@Anantashesha: pieniądze nie biorą się z rzyci, socjal jest finansowany z podatków

@parufki_w_poczekalni: No, gdzie tu kradzież?

@Anantashesha: Bruh. W zabraniu komuś jego własności bez pozwolenia i pod groźbą pierdla

@parufki_w_poczekalni: Wolność to kradzież. I smutny żart.

@Anantashesha: niezły fikołek siostro w chrystusie

@parufki_w_poczekalni: Nie ma żadnego fikołka. Prawo własności to smutny żart.

@Anantashesha: Nawet nie będę odnosił się do twojego braku kultury w wypowiedziach, bo to świadczy tylko o Tobie.
Co do lewicy to tak, widziałem ich program, zwykła komuna tyle, że zielona zamiast czerwonej, ot różnica.

@DJGryf: Komuna zielona zamiast czerwonej xDDD
Czyli dosłownie nie komuna xDDDDDD
Nie będę udawać milutkiej dla kogoś kto nie podchodzi poważnie do mojej propozycji politycznej i kłamie na temat czytania programu.

@Anantashesha: No tak, czyli nie przedstawicielka lewicy, a lewaczka, to wiele wyjaśnia.
No cóż, skoro wolisz obrażać kogoś, kto się z Tobą nie zgadza, a nawet oskarżać go p kłamstwo to cóż... Sama okazujesz jak jesteś niedojrzała.
Polecam jakieś zajęcia dodatkowe z kultury, żebyś nie psuła opinii innym przedstawicielom lewicy.

@DJGryf: Dobrego dnia i miłego życia :)

@Fanka_Lokiego: dzieci se lemonide sprzedają co niby może się stać w miejscu publicznym?

@Fanka_Lokiego: lepiej zeby siedziały na dupie I nawalały w FPSy?

@parufki_w_poczekalni: Tak. Dzieci mają się uczyć, bawić i rozwijać. Gdyby nie praca, te dzieciaki byłyby na boisku, co jest dla nich zdrowsze i lepsze.

@Anantashesha: nie wiem czy zapi.....anie na boisku w upał podczas gdy robią to pewnie codziennie jest lepsze od przygotowywania się do dorosłego życia i zarabiania pieniędzy

@zupek_jeja: Owszem, jest. Dzieci nie są od tego żeby być dorosłymi, tylko żeby być dziećmi. Zresztą, pi*rdolenie goni pi*rdolenie. Sprzedawanie lemoniady nikogo nie przygotuje do pracy zarobkowej.

@Anantashesha: Co ty będziesz dzieciom zabraniać lemoniadę sprzedawać. Jak chcą to niech se sprzedają, to nie jest jakaś męcząca czy wymagająca praca. Ja bym się cieszył że wykazują się pewną inicjatywą i przedsiębiorczością zamiast żebrać hajs od rodziców

@parufki_w_poczekalni: Nikomu niczego nie chcę zabraniać. Dzieci nie są tu niczemu winne. Winne jest społeczeństwo które poniosło sromotną porażkę i postawiło te dzieci w sytuacji w której czuły że muszą to robić.

@Anantashesha: kto powiedział że muszą to robić? wystarczy to że tego chcą, nie ma żadnego przymusu

@zupek_jeja: Przeczytaj jeszcze raz. Napisałam że czują że muszą, nie że ktoś ich przymusza.

@Anantashesha: to że ktoś coś robi nie oznacza że czuje że musi to zrobić

@zupek_jeja: Nikt nie wykonuje pracy zarobkowej dlatego że chce. Dzieciaki według obrazka robią to żeby zarobić. Po co się zarabia? Żeby mieć pieniądze. Po co mieć pieniądze? Żeby spełniać swoje potrzeby. Dzieciaki czują że bez tego nie będą w stanie spełnić swoich potrzeb.

@Anantashesha: skąd stwierdzenie, że nikt nie wykonuje pracy zarobkowej dlatego że chce?

@zupek_jeja: Ponieważ nie istnieje taki powód który mógłby do tego skłonić :)

@Anantashesha: Ja na przykład za gówniaka pracowałem, bo chciałem zarobić na replikę kokpitu samolotu do swojego pokoju więc myślę że się da

@parufki_w_poczekalni: Widzisz? Potrzebowałeś pieniędzy żeby spełnić swoje potrzeby.

@Anantashesha: No tak, i gdzie w tym problem?

@parufki_w_poczekalni: Że potrzeby dziecka powinny być spełnione bez konieczności pracy.

@Anantashesha: tyle że to jest niewykonalne, starzy by musieli być miliarderami

@parufki_w_poczekalni: Oczywiście, potrzeby dziecka spełnia się za miliardy xD
Pomyśl sobie. Ile zarobi taki dzieciak? 10% tego co rodzic? 5%? Rodzic powinien zapewnić mu spełnienie tych potrzeb. Od tego jest. Jak nie jest w stanie, to było nie mieć dziecka.

@Anantashesha: O jakiej definicji potrzeby w sumie mówimy? Replika o której wspomniałem wyżej, nazwana przez ciebie potrzebą, to 17-20k zł w najlepszym wypadku, a prawdopdobnie nawet 30-50k. Przeciętna rodzina tego nie zapewni. A jeśli chodzi o zarobki no to jak ostatnio patrzyłem w zwykłej pracy dla nieletnich są podobne stawki do dorosłych. W przypadku pracy jeszcze młodszych dzieci jak na memie no to prawo trochę zabrania, ale podejrzewam że też byłoby podobnie (żeby nie było, popieram tylko pracę nastolatków, tak od +/- 12 roku życia, wcześniej to wiadomo że lepiej żeby dzieciak np się uczył czegoś chociaż gdyby bardzo chciał to nie widzę też problemu w jakieś lekkiej pracy)

@parufki_w_poczekalni: Ile miałeś lat?

@Anantashesha: 15

@parufki_w_poczekalni: No to już chyba trochę inna sytuacja, nie sądzisz? :)