@LostCloneTrooper: droideki i comando droidy rozumiem ale B2? No nie wiem, wolniejsza, nieco lepiej opancerzona wersja B1. Może te ciężkie działko coś zmienia w sumie
@FluttershyIsNOTaDoormat: w takim razie wiedz, że w tej grze każdy B2 jest swego rodzaju minibossem, który pojawia się dość często i to w grupach. Trzeba w niego wpakować naprawdę dużo amunicji, by go powalić.
@FluttershyIsNOTaDoormat: ten na obrazku jest już trochę rozwalony (po zadaniu obrażeń odpada mu przednia osłona). Może się trochę różnić względem serialu Wojny Klonów, gra jest z 2005 roku, a uniwersum trochę się w tym czasie zmieniało. Zresztą gra miała mieć nieco cięższy i bardziej dojrzały klimat, nic dziwnego, że wzmocnili przeciwników
@FluttershyIsNOTaDoormat: Serial sam w sobie dobry. Ale poczynił wiele złego w uniwersum. I wiem, wiem, że większość fanów serialu nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale takie są fakty.
@FluttershyIsNOTaDoormat: A wiesz, że jednym z głównych powodów retconu kanonu przez Lucasfilm pod zarządem Disneya były właśnie zmiany dokonane przez Filoniego i nieścisłości, które wprowadził do uniwersum? No właśnie. Więc nie, nie "małe piwo". Jeden z powodów wszystkiego, co teraz mamy, łącznie z serialami takimi jak The Acolyte to nie jest małe piwo.
Jejaki
Ból, czyje jedynie ból
Rozumiecie to,
Ból to nie emocja, Ból to stan, to dobrostan
Gdy Ból zastępuje inne emocje, zastępuje nas
Wstępuje w nas, my się stajemy jego częścią, on częścią nas
Wrasta w nas jak pasożyt i jak pasożyt odbiera nam zdrowie
Zastępuje zdrowie, aż my nie staniemy się niczym, więcej jak pustką
Z bólem nic już innego nie czujesz, Szczęście staje się nicością
Radość opuszcza wszystkie synapsy i neurony ciała.
Dopamina i endorfina zostają zastąpione przez kortyzol
Jejaki czy ty to czujecie
Ten ból co opływa twoją postawę
Opływa twoje ciało, opływa plecy, opływa kręgi, opływa głowę
Wiele bólu czuje, a tego bólu będzie jeszcze więcej
Ból staje się naszym pierwiastkiem, staje się źródłem, staje się rakiem
I wiecie co Jejaki
Nic nie zastąpi już tego bólu,
Nie ma ratunku,
Leki czy terapia odwlekają co nie uchronne
Miłość nie znajdziesz, bo miłość współczesna nienawidzi bólu
Pogodzić się należy, że staje się bólem
Ból będzie mną i mnie otuli niczym Żniwiarz swoją kosą otula źdźbła
@LostCloneTrooper: Nie rób tego, bracie. Filozofia Sithów - czyli po prostu czystego egoizmu - mami Cię pozornie łatwym i nieskomplikowanym przyrostem siły i mocy. Kusi przyjemnością, z jaką wreszcie przejmujesz kontrolę nad własnym życiem i radością, jaką poczujesz po skorzystaniu z "ociupinki" tego egoizmu. "Ile można być bezinteresownym" prawda?
Niestety, ma to ogromną cenę zarówno w umyśle i duszy Sitha, jak i w życiach innych, nieuchronnie przez niego zranionych. Mistrz Luke Skywalker po swoim przejściu na Ciemną Stronę w 10 roku po bitwie o Yavin i późniejszym nawróceniu powiedział, że Ciemna Strona bardzo szybko przekroczyła to, do czego sam zakładał, że ją wykorzysta. Zmieniła go na zawsze.
Jak stwierdził sławny Jedi Corran Horn gdy jeszcze jako padawan stawiał opór duchowi Exara Kuna na Yavinie IV: "Mój gniew nie jest dla ciebie". Danie upustu gniewowi i pasji wydaje się łatwym rozwiązaniem problemów, ale tworzy setki nowych, z których później ogromnie trudno się wyplątać.
Jedyna ponadczasowa filozofia chroniąca nasze umysły i dusze w jakichkolwiek czasach to spokój.
Komentarze
Odśwież28 października, 11:56
meme is about the fact that B2 were trash
Odpisz
28 października, 21:04
@FluttershyIsNOTaDoormat: zależy, w których mediach. Komandosi z gry raczej się nie zgodzą…
Odpisz
28 października, 21:46
@LostCloneTrooper: droideki i comando droidy rozumiem ale B2? No nie wiem, wolniejsza, nieco lepiej opancerzona wersja B1. Może te ciężkie działko coś zmienia w sumie
Odpisz
28 października, 21:52
@FluttershyIsNOTaDoormat: nie grałeś nigdy w Republic Commando, prawda?
Odpisz
28 października, 22:28
@LostCloneTrooper: niestety nie
Odpisz
29 października, 06:24
@FluttershyIsNOTaDoormat: w takim razie wiedz, że w tej grze każdy B2 jest swego rodzaju minibossem, który pojawia się dość często i to w grupach. Trzeba w niego wpakować naprawdę dużo amunicji, by go powalić.
Odpisz
29 października, 08:17
@LostCloneTrooper: wygląda jakoś groźniej w tej wersji, musi być inny model
Odpisz
29 października, 10:50
@FluttershyIsNOTaDoormat: ten na obrazku jest już trochę rozwalony (po zadaniu obrażeń odpada mu przednia osłona). Może się trochę różnić względem serialu Wojny Klonów, gra jest z 2005 roku, a uniwersum trochę się w tym czasie zmieniało. Zresztą gra miała mieć nieco cięższy i bardziej dojrzały klimat, nic dziwnego, że wzmocnili przeciwników
Odpisz
29 października, 11:12
@LostCloneTrooper: a to spoko
Odpisz
31 października, 19:45
@FluttershyIsNOTaDoormat: Kolejny umysł skażony serialem TCW........
Odpisz
31 października, 19:48
@Baturaj: to był dobry serial, co chcesz?
Odpisz
31 października, 19:58
@FluttershyIsNOTaDoormat: Serial sam w sobie dobry. Ale poczynił wiele złego w uniwersum. I wiem, wiem, że większość fanów serialu nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Ale takie są fakty.
Odpisz
31 października, 20:49
@Baturaj: i tak Disney potem tyle zredconował, że te zmiany to małe piwo, plus już nie aktualne
Odpisz
3 listopada, 13:36
@FluttershyIsNOTaDoormat: A wiesz, że jednym z głównych powodów retconu kanonu przez Lucasfilm pod zarządem Disneya były właśnie zmiany dokonane przez Filoniego i nieścisłości, które wprowadził do uniwersum? No właśnie. Więc nie, nie "małe piwo". Jeden z powodów wszystkiego, co teraz mamy, łącznie z serialami takimi jak The Acolyte to nie jest małe piwo.
Odpisz
23 października, 22:04
Jejaki
Ból, czyje jedynie ból
Rozumiecie to,
Ból to nie emocja, Ból to stan, to dobrostan
Gdy Ból zastępuje inne emocje, zastępuje nas
Wstępuje w nas, my się stajemy jego częścią, on częścią nas
Wrasta w nas jak pasożyt i jak pasożyt odbiera nam zdrowie
Zastępuje zdrowie, aż my nie staniemy się niczym, więcej jak pustką
Z bólem nic już innego nie czujesz, Szczęście staje się nicością
Radość opuszcza wszystkie synapsy i neurony ciała.
Dopamina i endorfina zostają zastąpione przez kortyzol
Jejaki czy ty to czujecie
Ten ból co opływa twoją postawę
Opływa twoje ciało, opływa plecy, opływa kręgi, opływa głowę
Wiele bólu czuje, a tego bólu będzie jeszcze więcej
Ból staje się naszym pierwiastkiem, staje się źródłem, staje się rakiem
I wiecie co Jejaki
Nic nie zastąpi już tego bólu,
Nie ma ratunku,
Leki czy terapia odwlekają co nie uchronne
Miłość nie znajdziesz, bo miłość współczesna nienawidzi bólu
Pogodzić się należy, że staje się bólem
Ból będzie mną i mnie otuli niczym Żniwiarz swoją kosą otula źdźbła
Odpisz
23 października, 22:19
@Dexter_Ward: czyli w skrócie: przejdźmy na Ciemną Stronę Mocy. Trzeba przekuć ból w gniew, a gniew w pasję.
Pokój jest kłamstwem, jest tylko pasja
Poprzez pasję zdobywam siłę
Siłą zdobywam potęgę
Potęgą osiągam zwycięstwo
Zwycięstwo zrywa moje łańcuchy
Moc mnie wyzwoli
Świetna filozofia na tak niepewne czasy
Odpisz
28 października, 10:07
@LostCloneTrooper:
Odpisz
Edytowano - 31 października, 20:08
@LostCloneTrooper: Nie rób tego, bracie. Filozofia Sithów - czyli po prostu czystego egoizmu - mami Cię pozornie łatwym i nieskomplikowanym przyrostem siły i mocy. Kusi przyjemnością, z jaką wreszcie przejmujesz kontrolę nad własnym życiem i radością, jaką poczujesz po skorzystaniu z "ociupinki" tego egoizmu. "Ile można być bezinteresownym" prawda?
Niestety, ma to ogromną cenę zarówno w umyśle i duszy Sitha, jak i w życiach innych, nieuchronnie przez niego zranionych. Mistrz Luke Skywalker po swoim przejściu na Ciemną Stronę w 10 roku po bitwie o Yavin i późniejszym nawróceniu powiedział, że Ciemna Strona bardzo szybko przekroczyła to, do czego sam zakładał, że ją wykorzysta. Zmieniła go na zawsze.
Jak stwierdził sławny Jedi Corran Horn gdy jeszcze jako padawan stawiał opór duchowi Exara Kuna na Yavinie IV: "Mój gniew nie jest dla ciebie". Danie upustu gniewowi i pasji wydaje się łatwym rozwiązaniem problemów, ale tworzy setki nowych, z których później ogromnie trudno się wyplątać.
Jedyna ponadczasowa filozofia chroniąca nasze umysły i dusze w jakichkolwiek czasach to spokój.
Odpisz
28 października, 10:36
Nawet już zbroi nie ściągam karabin ruczam gdzie popadnie i idę po prostu spać
Odpisz
28 października, 10:05
rel. Nawet zbroi nie ściągam i nie odkładam karabinu na miejsce
Odpisz