@feniks100: 1. Brak tak dużej solidarności (w końcu większość sama sobie wybiera kto nim rządzi)
2. W tamtych czasach większość majątku można było po prostu załadować na wóz i wyjechać, teraz to nieruchomość stanowi większość majątku i ciężko by było nagle wszystkim sprzedać mieszkania/domy w jednej okolicy w jednym czasie bez drastycznego spadku ceny
@Katrina2712: kolejnym powodem jest różnica w populacji wtedy a dzisiaj, w tamtych czasach było drastycznie mniej ludzi na świecie to łatwiejsze było przeprowadzenie czegoś takiego, a dzisiaj przy przeludnieniu nie dałoby się czegoś takiego zrobić, korki na drogach trwałyby chyba przez dobry miesiąc jak nie dłużej, no i większość i tak obecnie by na to nie poszła przez właśnie tą kwestię solidarności czy różnice w poglądach, im więcej ludzi tym więcej między nimi różnic i większe prawdopodobieństwo nieporozumień i braku zorganizowania, sporo ludzi byłoby marudnych lub leniwych, wiele zaślepionych tym że pójście do pracy jest dla nich ważniejsze, albo inni by dawali wymówki zdrowotne, lub po prostu mieliby złe zdanie o takim pomyśle i uparcie wolałoby zostać na miejscu. Dodatkowo same koszta wyjazdu, kiedy nie każdego stać na wyjazd z miejsca zamieszkania, a nie każdy ma samochód czy znajomych z samochodem
Komentarze
Odśwież9 lutego, 17:37
Z wielu powodów obecnie taka akcja byłaby raczej niemożliwa
Odpisz
10 lutego, 13:08
@benben7: Wymień przynajmniej 2 powody.
Odpisz
10 lutego, 15:03
@feniks100: 1. Brak tak dużej solidarności (w końcu większość sama sobie wybiera kto nim rządzi)
2. W tamtych czasach większość majątku można było po prostu załadować na wóz i wyjechać, teraz to nieruchomość stanowi większość majątku i ciężko by było nagle wszystkim sprzedać mieszkania/domy w jednej okolicy w jednym czasie bez drastycznego spadku ceny
Odpisz
10 lutego, 18:40
@Katrina2712: kolejnym powodem jest różnica w populacji wtedy a dzisiaj, w tamtych czasach było drastycznie mniej ludzi na świecie to łatwiejsze było przeprowadzenie czegoś takiego, a dzisiaj przy przeludnieniu nie dałoby się czegoś takiego zrobić, korki na drogach trwałyby chyba przez dobry miesiąc jak nie dłużej, no i większość i tak obecnie by na to nie poszła przez właśnie tą kwestię solidarności czy różnice w poglądach, im więcej ludzi tym więcej między nimi różnic i większe prawdopodobieństwo nieporozumień i braku zorganizowania, sporo ludzi byłoby marudnych lub leniwych, wiele zaślepionych tym że pójście do pracy jest dla nich ważniejsze, albo inni by dawali wymówki zdrowotne, lub po prostu mieliby złe zdanie o takim pomyśle i uparcie wolałoby zostać na miejscu. Dodatkowo same koszta wyjazdu, kiedy nie każdego stać na wyjazd z miejsca zamieszkania, a nie każdy ma samochód czy znajomych z samochodem
Odpisz
10 lutego, 19:01
@benben7: Zwykłe strajki osiągają to samo: zabierają tym wyżej większość dochodu. Naturalna ewolucja takiego sposobu.
Odpisz
10 lutego, 19:05
@Peroczek: prawda
Odpisz
11 lutego, 10:44
@benben7: chciał tylko 2, więc tyle podałam :)
Odpisz
10 lutego, 18:07
Tak, wierzę ci obrazku z internetów
Odpisz
9 lutego, 12:04
ciekawe
Odpisz