Moim skromnym zdaniem, studia powinny być tak jak kiedyś bardzo drogie albo przynajmniej znacząco trudniejsze. Ludzie częściej by sobie odpuszczali i od razu znajdowali przydatną pracę, a tak wielcy magistrowie fizyki, sztuki, geologii, astronomii, medycyny, teologii i wszystkiego naraz studiują na marne i sprzątają chodniki narzekając że powinni być wszyscy miliarderami i naukowcami.
@Omeg12: trudność studiów zależy od kierunku. Od razu znajdywali pracę? Dowaliłeś jak Schumi w kamień. Narzekają bo robotę nawet po studiach ciężko znaleźć.
@Agent00Kurczak: Bezrobocia to może by nie rozwiązało, ale byłoby przynajmniej bardziej sprawiedliwe i sensowne. Zresztą bezrobocie samo się prędzej czy później rozwiąże, mamy ujemny przyrost naturalny w całej Europie więc za jakiś czas i tak skończymy na samym dnie kryzysu, albo pośród meczetów. Jedno i drugie nie zachęca.
@Omeg12: przyrównywanie problemów studentów do przyszłości europy na dnie dna, super. Obecny kryzys związany jest z obecną sytuacją, wątpię aby nagle przez to miały zalać nas meczety. Co do sprawiedliwości, właśnie ci którzy ukończyli tylko zawodówę i technika powinni zostać zwalniani aby zwolnić miejsce dla studenta, niech oni mają problem z robotą.
@Agent00Kurczak: O co ci chodzi z tymi studentami? Napisałem jak moim zdaniem powinno być to wszystko zorganizowane na dłuższą metę i faktem jest, że kryzys z powodu słabego zaludnienia nastąpi, nawet jeśli dzisiaj mamy inne problemy. To że mamy teraz mało miejsc pracy to inna sprawa i inne rozwiązanie. W systemie z elitarnymi studiami byłaby pewna sprawiedliwość, gdyż na jednym szczeblu w firmie nie byłoby kilku niewykształconych, 20 lekarzy, 8 pirotechników i paru magistrów sztuki zatrudnionych w liczeniu zysków ze sprzedaży płatków śniadaniowych, z czego kilku z nich naprawdę nadawałoby się do trudniejszych zawodów, ale nie da się tego nijak określić po wynikach kilku dziwnie sformułowanych egzaminów, a o otrzymaniu posady decydują znajomości i dobry garnitur na rozmowę kwalifikacyjną.
@Omeg12: i tu zeszliśmy do sedna: kontakty. Rządy świata to szajki zaznajomionych przydupasów, co zrobisz, jak nic nie zrobisz? Oni nas w to wpakowali, sami z tego nie wyjdziemy, zwłaszcza w obecnym rozgardiaszu.
Komentarze
Odśwież28 września 2014, 08:25
Ola...
Odpisz
Edytowano - 27 września 2014, 21:39
Moim skromnym zdaniem, studia powinny być tak jak kiedyś bardzo drogie albo przynajmniej znacząco trudniejsze. Ludzie częściej by sobie odpuszczali i od razu znajdowali przydatną pracę, a tak wielcy magistrowie fizyki, sztuki, geologii, astronomii, medycyny, teologii i wszystkiego naraz studiują na marne i sprzątają chodniki narzekając że powinni być wszyscy miliarderami i naukowcami.
Odpisz
27 września 2014, 22:04
@Omeg12: trudność studiów zależy od kierunku. Od razu znajdywali pracę? Dowaliłeś jak Schumi w kamień. Narzekają bo robotę nawet po studiach ciężko znaleźć.
Odpisz
28 września 2014, 09:41
@Agent00Kurczak: Po socjologi lub filozofii tak, ale po większości technicznych masz robote prawie na 100%.
Odpisz
28 września 2014, 10:59
@Tomulcio: prawie na 100%? Gdzie? Bo w Polszczce nie ma mowy. Na niemal każde stanowisko w każdym mieście jest przynajmniej kilku chętnych.
Odpisz
28 września 2014, 11:59
@Agent00Kurczak: Bezrobocia to może by nie rozwiązało, ale byłoby przynajmniej bardziej sprawiedliwe i sensowne. Zresztą bezrobocie samo się prędzej czy później rozwiąże, mamy ujemny przyrost naturalny w całej Europie więc za jakiś czas i tak skończymy na samym dnie kryzysu, albo pośród meczetów. Jedno i drugie nie zachęca.
Odpisz
28 września 2014, 12:47
@Omeg12: przyrównywanie problemów studentów do przyszłości europy na dnie dna, super. Obecny kryzys związany jest z obecną sytuacją, wątpię aby nagle przez to miały zalać nas meczety. Co do sprawiedliwości, właśnie ci którzy ukończyli tylko zawodówę i technika powinni zostać zwalniani aby zwolnić miejsce dla studenta, niech oni mają problem z robotą.
Odpisz
28 września 2014, 13:04
@Agent00Kurczak: O co ci chodzi z tymi studentami? Napisałem jak moim zdaniem powinno być to wszystko zorganizowane na dłuższą metę i faktem jest, że kryzys z powodu słabego zaludnienia nastąpi, nawet jeśli dzisiaj mamy inne problemy. To że mamy teraz mało miejsc pracy to inna sprawa i inne rozwiązanie. W systemie z elitarnymi studiami byłaby pewna sprawiedliwość, gdyż na jednym szczeblu w firmie nie byłoby kilku niewykształconych, 20 lekarzy, 8 pirotechników i paru magistrów sztuki zatrudnionych w liczeniu zysków ze sprzedaży płatków śniadaniowych, z czego kilku z nich naprawdę nadawałoby się do trudniejszych zawodów, ale nie da się tego nijak określić po wynikach kilku dziwnie sformułowanych egzaminów, a o otrzymaniu posady decydują znajomości i dobry garnitur na rozmowę kwalifikacyjną.
Odpisz
28 września 2014, 13:24
@Omeg12: i tu zeszliśmy do sedna: kontakty. Rządy świata to szajki zaznajomionych przydupasów, co zrobisz, jak nic nie zrobisz? Oni nas w to wpakowali, sami z tego nie wyjdziemy, zwłaszcza w obecnym rozgardiaszu.
Odpisz