Uważaj co bierzesz za darmo
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Szanuję ich najmocniej
Podejrzana sprawa
Kapitalizm hack
Cenny pracownik, bo nie za dużo myśli, ale robi swoje
Trzymanie się tylko jednego gatunku
Nowa część zapowiada się dobrze
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież30 września 2021, 21:47
Takie pytanie do mema, i co z tego że to lezbijki?
Odpisz
3 maja 2022, 18:02
@kiwi999999: lesbijki*
Odpisz
24 października 2014, 14:06
stoją dwie kobiety, fakt to na pewno lesbijki!
Odpisz
25 października 2014, 01:55
@ozzie89: Myślę, że skoro autor tak napisał to miał ku temu powód. Biorąc pod uwagę, że książka ma angielski tytuł to akcja prawdopodobnie wydarzyła się w USA lub Anglii co oznacza, że nie mógł zrobić tego zdjęcia bez zgody osób na nim zawartych. A prośba o taką zgodę musiała wymusić rozmowę. Wątpię by takie stwierdzenie padło bezpodstawnie skoro wyraził je o już nie do końca tak nieznajomych osobach.
Odpisz
25 października 2014, 10:28
@kamil77: No właśnie nie musiał, bo nawet nie widać ich twarzy. Kto udowodni, że to są właśnie Ci ludzie?
Odpisz
25 października 2014, 16:23
@chupacabra001: Konkrety. Jako wolontariusz jednej z Polskich organizacji LGBT wiem jak wyglądają sprawy od środka. Nie wiadomo mi natomiast nic o takiej sprawie w Niemczech. Faktycznie była grupa w Holandii ale odcięły się od nich wszystkie środowiska LGBT (i prawidłowo).
Porównywać człowieka do zwierząt jak najbardziej można, gdyż jakkolwiek by nie patrzeć, człowiek zwierzęciem jest i podlega dokładnie tym samym schematom ewolucyjnym. Homoseksualizm wśród ludzkości od zawsze był czymś normalnym i na porządku dziennym. Poczynając od jaskiniowców, gdzie już pełnił funkcje społeczne (mężczyźni homoseksualni zajmowali się nauczaniem dzieci polowania, zbieractwa i innych ważnych umiejętności podczas gdy reszta zajmowała się tymi czynnościami bez obciążenia małolatów), przez wszystkie kultury antyczne (w starożytnych Grecji i Rzymie obowiązkiem mężczyzny było przedłużenie gatunku, nie miłość do kobiety. Dlatego też każdy mężczyzna poza swoimi kobietami mógł otwarcie utrzymywać kontakty z innymi mężczyznami. Poza tym to właśnie Święty Zastęp Tebański jako pierwszy rozgromił niepokonanych do tamtego czasu Spartan). Dopiero religia "pustynnych pastuszków" doprowadziła do penalizacji homoseksualizmu. W tym czasie wszystkie kultury Ameryk, z niewielkimi wyjątkami kultury Azjatyckie i Europejskie (w tym celtowie, słowianie i germanie) i znaczna część kultur Afrykańskich traktowali homoseksualizm jako coś normalnego i przewidywali dla niego miejsce w swoich religiach (odpowiedni bogowie, lub określenia, np. "podwójny duch" wśród plemion ameryki północnej).
Stwierdzenie, że 97% ludzkości jest hetero jest wierutną bzdurą. Ponad 10% ludzkości osiąga '3' w skali Kinsey'a. Danych do '1' już nie pamiętam co prawda ale jeśli się nie mylę w '0' jest mniej niż 80% (uwzględniając, rzecz jasna 'X'). A skoro spytałeś się co jest normalne to idąc drogą statystyki... Normalne jest bycie Chińczykiem, mówienie po chińsku, posiadanie ciemnych włosów, brązowych oczu, bycie mężczyzną w wieku 28 lat... Mam wymieniać dalej? Statystyka nie nadaje się do definiowania normy społecznej.
Odpisz
25 października 2014, 17:53
@kamil77: I to właśnie dowodzi temu, że musiał się tych kobiet pytać o zgodę? XD
Odpisz
26 października 2014, 05:36
@konstanty: odpisałem, nie do tego komentarza po prostu. A jeśli chodzi o zdjęcie to jeśli chciałbyś zrobić takie zdjęcie w usa lub Anglii a chcesz uniknąć pozwu to będziesz musiał się spytać.
Odpisz
26 października 2014, 11:21
@kamil77: przecinek, w złym, miejscu
Odpisz
26 października 2014, 14:50
@konstanty: W, stanowczo, złym, miejscu ;)
Odpisz
26 października 2014, 15:12
@kamil77: I paszła mi stąd, homofaszysto.
Idź sobie szerzyć swoją propagande gdzieś indziej. Byłbyś łaskaw jeszcze podać jakiekolwiek źródła tej dezinformacji.
Odpisz
26 października 2014, 16:01
@chupacabra001: Źródła dezinformacji na temat Niemiec to ja byłbym ciekaw. Jeśli chodzi ci o skalę to wszystko znajdziesz w Raporcie Kinseya (chociaż on miał błędy metody badawczej więc polecam raczej późniejsze powtórzone badania w których metody były już poprawne. Wyniki zresztą wyszły niemal identyczne)
Odpisz
26 października 2014, 16:12
@kamil77: Temat Niemiec - media wszelkiej maści.
Kisney? To ja panu już dziękuję. Cytat z Wiki:
"Falsyfikację wyników badań po latach udowodnił biograf Kinseya – James H. Jones. W 1990 roku, 50 lat od opublikowania badań Judith A. Reisman, badając szczegóły pracy Kinseya, zauważyła, że zawierają wiele niezgodności. Główne obszary manipulacji:
-1/3 ogółu badanych była karana za przestępstwa seksualne,
-10% męskiej próby badawczej stanowili stali bywalcy klubów gejowskich w San Francisco,
-małżeństwem był każdy nieformalny związek, spotykających się co najmniej rok, Kinsey za małżeństwo uznawał prostytutkę i jej alfonsa,
-wyższe wykształcenie (college level education) uznawano u wszystkich, którzy kiedykolwiek uczęszczali na jakikolwiek kurs uniwersytecki"
Dodam też ciekawostkę. Za te słowa dostałbyś w Rosji 25 lat i w mordę. Teraz się zastanów, dlaczego.
Odpisz
26 października 2014, 16:30
@chupacabra001: Czytaj proszę ze zrozumieniem. Kinsey zapoczątkował dziedzinę badań lecz najzwyczajniej w świecie spartolił badania. Dlatego piszę, o badaniach powtórzonych na prawidłowych grupach badawczych.
Na chwilę nie posiadam niestety prywatnej literatury lecz bez większych problemów można ją dostać w większości bibliotek wojewódzkich oraz bibliotekach uniwersyteckich większych Polskich uczelni.
I błagam, nie powołuj się na Rosję. Naród, urządził kaźnię własnej cywilizacji i kultury jest jednym wielkim absurdem, nie przykładem do naśladowania.
Odpisz
26 października 2014, 18:24
@kamil77: Przecinki i co najmniej jedna duża litera użyte niepotrzebnie po raz kolejny.
Odpisz
26 października 2014, 18:55
@kamil77: W takim razie bym prosił o jakieś namiary na te badania, kto je przeprowadzał, et cetera.
Dlaczego nie miałbym się powoływać na Rosję? Na naród, który jest dla mnie bliższy?
Moim zdaniem kaźnię własnej cywilizacji i kultury urządza zachód próbując na siłę udowodnić, że wszelkie dewiacje są czymś normalnym. A Rosjanie mają po prostu jaja i potrafią powiedzieć "Nie" tej propagandzie.
Odpisz
26 października 2014, 20:57
@konstanty: Co najmniej jedna, może 2. Któż wie?! Nie zdziwiłbym się, gdyby pojawił się jeszcze jakiś błąd gramatyczny lub składniowy! To dopiero koszmar. A jeżeli cokolwiek z tego wynika to najwyżej fakt, że po alkoholu robi się nieco więcej błędów. Czy taka konkluzja waćpana zadowala? ;)
Odpisz
26 października 2014, 21:05
@kamil77: Czupie błędy wytykasz, a sam je ciągle popełniasz.
Odpisz
26 października 2014, 21:17
@chupacabra001: U słowian i innych ludów zamieszkujących tereny współczesnej Rosji homoseksualizm był na porządku dziennym i nikt w tym nic dziwnego nie widział. Natomiast współczesna Rosja (jak i Polska zresztą) to jedynie kulturowe zgliszcza na których panoszy, się obca postjudaistyczna cywilizacja. Tyle tylko, że my nigdy nie mieliśmy nic przeciwko pokojowemu współistnieniu cywilizacji. To, że od tysiącleci nie pozwalamy się zdusić (przez czasy chrystianizacji wszystkich kontynentów, czasy inkwizycji i płonących stosów) i wciąż nie brakuje ludzi, którzy bronią Starych Ścieżek przed zapomnieniem graniczy z cudem. Rosja nawet dziś ma na to odpowiedni paragraf. Poza tym sprawdź sobie w słowniku definicję dewiacji seksualnej.
Odpisz
26 października 2014, 21:45
@konstanty: Nikt nie jest perfekcyjny. Oczywiście nie powinno to nikomu przeszkadzać w dążeniu do perfekcji. Poza tym nie pamiętam, żebym wytykał komuś błędy. No chyba, że ktoś używa jakiegoś słowa niezgodnie z jego znaczeniem. Tego nie trawię...
Odpisz
27 października 2014, 14:03
@kamil77: Prosiłem Cię już jakiś czas temu o źródło tych nowości...
Odpisz
27 października 2014, 14:47
@ozzie89: Przed tym mógł widzieć jak się całują.
Odpisz
28 października 2014, 18:00
@chupacabra001: Których? Sprecyzuj proszę.
Odpisz
29 października 2014, 13:41
@kamil77: O tym, że niby kiedyś tolerowano homosiów. Jeszcze mi powiesz może, że stawiano im posągi i czczono jak bóstwa?
Ich jest mało. Są inni. Jaka jest naturalna reakcja na inność, doktorku?
Odpisz
29 października 2014, 20:04
@chupacabra001: Reakcja na inność jest zależna od gatunku. U ludzi topos innego od zawsze polegał na kryterium przynależności do danego kręgu kulturowego. Znaczy to tyle, że wśród kultur pierwotnych odmienne orientacje nie podciągały się pod "inność". Faktycznie pojawiały się i takie odmienne ale to tylko na terenach, gdzie dużego zagęszczenia różnych kultur (stawianie rozrodu jako priorytetu w celu zwiększenia dominacji liczebnej na zagrażającymi sąsiadami). A że to właśnie jedna z takich kultur wyrosła na dominującą... Cóż poradzić?
Jeśli chodzi o słowian to trudno wskazać dokładne źródła. Właściwie najwięcej wiemy o nich od walczących z nimi Rzymian lub podróżujących na nasze współcześnie polskie tereny arabów w okolicach 7-9 wieku naszej ery i są niestety dość skąpe (tzn. bardziej skupiały się na rachunku zysków-strat mogących wyniknąć z prób podboju lub handlu). Współcześni rodzimowiercy zwykli powoływać się na fakt, że słowianie tworzyli swoją kulturę na podstawie obserwacji przyrody w której homoseksualizm jest przecież na porządku dziennym. Nie raz spotkałem się ze stwierdzeniem, że sieroty były przydzielane w danej grupie wedle szacunku jakim dana osoba była darzona więc również dla homoseksualistów. Do tej ostatniej informacji nie widziałem nigdy żadnych źródeł a sam nie jestem rodzimowiercą więc trudno mi sprawdzić (jak i kwestionować) jej autentyczność. Myślę, że po to można się kontaktować z naszymi polskimi innowiercami.
U indian północnoamerykańskich pojawiali się tak zwani Winkte ("podwójne dusze"), których obecność była konieczna do większości rytuałów religijnych w tym do zawarcia małżeństwa (także osób różnej płci). Były to osoby uprzywilejowane - mężczyźni mieli możliwość wyboru swojego zajęcia (mogli zarówno polować jak i gotować z kobietami), mogli zostawać szamanami a w niektórych plemionach homoseksualne kobiety miały pierwszeństwo do zostawania wodzami. Jeśli chcesz źródeł to masz ponad 20 tytułów pod angielskim artykułem "two-spirit" na wikipedii.
Skoro pytasz o posągi to choćby na Jukatanie w świątyni Majów odnaleziono posągi przedstawiające akty homoerotyczne. ("Historia verdadera de la conquista de la Nueva España" z połowy 16 wieku).
Tu chyba podzielę posta...
Odpisz
29 października 2014, 20:18
@chupacabra001: No i złapał mnie limit, kontynuując:
A teraz hop do Azji!
W Hinduizmie znajdujemy nawet odpowiedniego boga. Ardhanarisvara czyli jedno z wcieleń Shivy (najwyższego bóstwa tej religii). Poza tym mało kto pamięta, że oryginalna kamasutra miała po rozdziale poświęconym stosunkom kobieco-kobiecym, męsko-męskim (i podobnym konfiguracjom z większą ilością uczestników). W Indiach i innych rejonach południowej Azji znajdziemy też multum przykładów w budownictwie sakralnym. Poza tym w tym kręgu kulturowym orientacja NIE była czynnikiem w jakikolwiek sposób mającym wpływ na pozycję społeczną.
Jeśli chodzi o środkową Azję to polecam historię tworzenia imperium, przykładów nie braknie. Ogólnie rzecz biorąc orientacja nie miała żadnego wpływu na postrzeganie człowieka. (Kang, Wenqing. Obsession: male same-sex relations in China, 1900-1950, Hong Kong University Press. Page 2). W Japonii sytuacja była całkiem podobna (mimo, że to 2 różne kręgi kulturowe)
W Egipcie z kolei nie brakuje hieroglifów, malunków naściennych i ostrakonów. Poza tym zachowały się nowsze papirusy z historią królestwa. Znajdziemy na nich historię faraona i jego generała no a przecież bogowie nie mają nic przeciwko (historia Ozyrysa i Seta). Nie wiadomo co prawda jak wyglądała sprawa poza kręgami władzy ale do dziś archeologowie nie odkryli żadnych informacji o potępieniu czy karalności homoseksualizmu.
U Celtów podobnie jak u Greków wykształciło się coś na wzór homoseksualnej elity żołnierskiej. Pisali o tym m.in. Arystoteles oraz Diodor Sycylijski ( Cited in Gerhard Herm. The Celts. St Martin's. 1977 )
Dalej już mi się nie chce...
Poza tym żadne tam doktorku, doktoratu robić raczej nie planuję, wolę spełniać się zawodowo z dala od roboty uniwersyteckiej.
Odpisz
Edytowano - 31 października 2014, 12:17
@kamil77: Co do Słowian - być może i obserwowali przyrodę i brali przykład ze zwierząt, w końcu często tę przyrodę czcili jako bóstwa. To ma sens, ALE...
- Zwierzęta nie są homo. Samca, który kopulował z innym samcem, nie odpycha samica, jak w przypadku homosiów. I to jest moim zdaniem główny powód, by nazywać homoseksualizm dewiacją - pederasta kobiety nie ruszy. Równie dobrze mógłby być aseksualny.
A zwierzęta chędożą dosłownie wszystko, byle by zaspokoić tę potrzebę.
-Takie zachowania jak kanibalizm też są na porządku dziennym u sporej ilości gatunków. Mamy brać z nich przykład? Zapraszam więc na obiad. : )
Widzisz, nie zawsze te zwierzęta należy naśladować. One mają tylko instynkt, my przede wszystkim rozum.
Co do Hindusów... Co Ardhanarisvara ma wspólnego z homosiami? To bóstwo jest pół kobietą pół mężczyzną i symbolizuje zupełnie co innego.
Homoseksualna elita żołnierska u Celtów i Greków... Jasne. Takiej bzdury dawno nie czytałem. A jeśli to w nawiasie miało być jakimkolwiek źródłem, to coś Ci nie wyszło. Bo to nie istnieje, a przynajmniej w formie jakiegokolwiek materiału, który mógłby być dowodem.
Egipskie hieroglify... Do dziś nikt ich nie rozszyfrował, więc to kwestia interpretacji.
I jasne, że nie znaleziono żadnych przykładów, by karano homosiów. A to dlatego, że ten temat w tych czasach najzwyczajniej nie istniał. To samo się tyczy wymienionej przez Ciebie środkowej Azji czy Japonii.
Ale zaraz, czy dzisiaj to ma jakikolwiek wpływ na pozycję społeczną? Bo z tego co widzę, w dzisiejszych czasach oni, jako mniejszość, mają jedynie dodatkowe przywileje. :o Dlaczego mniejszość ma ustalać prawo?
Indianie - No i widzisz, jak skończyli. : ))
Ogólnie uwielbiam takie dyskusje. Ciągnie się cały czas, mimo, iż żadna ze stron nigdy nie przekona drugiej. :P
Odpisz
31 października 2014, 23:38
@chupacabra001: Skąd niby pomysł, że homoseksualnych mężczyzn odpychają kobiety? Dawno większej głupoty nie czytałem. Poza tym rozróżnij zjawisko BIseksualizmu i HOMOseksualizmu. Ten pierwszy występuje u nieporównywalnie większej ilości gatunków zwierząt lecz nie on o niego przecież tu chodzi. Łabędzie na ten przykład nie raz łączą się w jednopłciowe pary na całe życie (monogamia).
Inna sprawa skąd ci nagle pederastia przyszła do głowy? Nie bardzo widzę co ona ma wspólnego z dyskusją (tym bardziej, że wedle klasyfikacji medycznych w przeciwieństwie do a-, bi- i homoseksualizmu spełnia warunki parafilii).
Co do kanibalizmu to faktycznie występuje on u dużej części zwierząt. Zauważ jednak, że im bardziej rozwinięty dany gatunek tym rzadziej takie zachowania się pojawiają. Z alternatywnymi orientacjami jest dokładnie odwrotnie - pojawiają się właśnie u gatunków bardziej rozwiniętych.
O Ardhanarisvarze możesz sobie poczytać więcej w internecie jeśli coś ci nie pasuje. Tylko po angielsku z łaski swojej.
Nie wiem za bardzo co ci ze źródłem o celtach nie pasuje. książka jest nawet do kupienia na Amazonie ( /The-Celts-Gerhard-Herm/dp/0312313438 ). Jeśli chodzi o greków to najwyraźniej masz braki w szkolnej edukacji. No chyba, że dziś już nie uczą o Świętym Zastępie Tebańskim (oddział, który jako pierwszy udowodnił, że Spartan dało się pokonać). Na angielskiej wikipedii pod hasłem "The Sacred Band of Thebes" masz całkiem rozbudowany artykuł na ten temat.
Skąd do diaska pomysł, że nie rozszyfrowano hieroglifów egipskich. Chłopie, masz jakieś 200 lat opóźnienia! O takim przedmiocie jak Kamień z Rosetty nie słyszałeś?
No i nie wiem skąd pomysł, że temat nie istniał? Skoro mieli legendy o swoich bogach przedstawionych w aktach jednopłciowych i zachowała się nawet historia związku faraona z jego generałem o czym wspominałem wcześniej to jest to chyba wystarczający dowód. Co do Japonii, Chin czy indii Możesz wrzucić w google hasło "homosexuality in [...]" i powinieneś dostać opracowanie na wiki i pewno parę innych (łącznie z przykładami z literatury i sztuki antycznej owych cywilizacji).
No a indianie skończyli jak skończyli bo zostali najechani przez agresywną cywilizację o dalece bardziej rozwiniętej sztuce prowadzenia wojen i uzbrojeniu.
A dyskusja niech się ciągnie, ja mam po swojej stronie fakty naukowe i historyczne oraz głębokie powołanie do walki z niesprawiedliwością i zakłamaniem. Od zawsze byłem niepoprawnym idealistą i to się raczej nie zmieni.
Odpisz
17 listopada 2014, 11:50
@kamil77: Wróciłem ze szpitala, to i mam jak Ci odpisać.
Jak to skąd? Naprawdę muszę Ci to tłumaczyć, że homoś nie ruszy kobiety nawet 3-metrowym kijem, tak samo jak ja jako hetero nie ruszę innego faceta? Właśnie to odróżnia homosia od bi, nie mylę tych pojęć, czytaj ze zrozumieniem, bo nie wiem skąd Tyś to wytrzasnął.
Skąd pederastia mi przyszła do głowy? Przecież my cały czas o tym rozmawiamy, nie wiem czy zauważyłeś.
"Im bardziej rozwinięty gatunek, tym rzadziej się pojawiają" - bzdura. Takie zachowanie można zaobserwować nawet u człowieka. I nie mówię tu o murzynach latających z dzidami, ale przypomnij sobie np wielki głód na Ukrainie w okresie międzywojennym.
Nie. Nie ruszę angielskich źródeł. Po pierwsze - nie znam tego języka, nie uczyłem się go. Po drugie - równie dobrze mógłbyś mi napisać coś w tym guście: "Poczytaj sobie, jakim państwem jest Rosja. Ale tylko wersję Putina, z łaski swojej". Propagandzie mówię stanowcze nie.
Książka nie jest ŻADNYM dowodem. Napisać i wydać książkę może pierwszy lepszy idiota.
Kamień z Rosetty - słyszałem o tym jeszcze za czasów gimnazjum, z dobre 10 lat temu, nie 200.
Masz po swojej strony nie fakty naukowe, ale najzwyklejszą propagandę, którą łykasz jak pelikan.
"Powołanie do walki z niesprawiedliwością i zakłamaniem" - brzmisz gorzej niż neonazista. Jaka niesprawiedliwość? Walka z czymś co nie istnieje nie należy do powodów do dumy.
Odpisz
18 listopada 2014, 20:14
@chupacabra001: Jeśli jako mężczyznę odpychają cię inni mężczyźni to trudno mi wyobrazić sobie jak żyjesz w społeczeństwie... No chyba, że mam do czynienia z pustelnikiem zaopatrzonym w osobiste służki, które dbają by ich mistrz przypadkiem widoku człeka płci męskiej nie uświadczył.
O pederastii nie pisaliśmy, przynajmniej ja tego w rozmowie nie widzę, czy jesteś pewien, że nie mylisz tu pojęć?
Co do wielkiego głodu na Ukrainie (i analogicznej sytuacji w Korei Północnej) to zwróć proszę uwagę na przyczyny zaistniałych sytuacji. Tu nie bardzo jest co porównywać. U człowieka kanibalizm występuje jedynie w bardzo skrajnych sytuacjach i jest klasyfikowany jako zachowanie patologiczne.
Nieznajomość języka angielskiego (przynajmniej na tak podstawowym poziomie) jest nieco zaskakująca w obecnych czasach... Oczywiście znajdziesz też artykuły niemiecko-, rosyjsko-, francusko- i hiszpańskojęzyczne (oraz w paru mniej międzynarodowych językach) lecz te są znacznie mniej obszerne i nie mają tak rozbudowanej bibliografii. Tu nie chodzi o wybór źródła ze względu na autora lecz ze względu na wartość merytoryczną. Porównanie, którego użyłeś nie bardzo ima się obecnej sytuacji.
Książkę przygodową zapewne może wydać pierwszy lepszy idiota. Mówimy tu jednak o książce naukowej wydanej przez badacza danego tematu. Nie wiem, gdzie chciałbyś szukać autorytetu w danej dziedzinie jeśli nie u znawcy tejże dziedziny...
Skoro znany ci jest kamień z Rosetty to czemu stwierdziłeś, że do dziś nie rozszyfrowano?
Jeśli wiedzę historyczną, badania naukowe, autentyczne materiały pisane z danych okresów, zabytki piśmiennictwa, sztuki i architektury nazywasz "propagandą" to czemu nie napiszesz własnej historii świata? Tyle samo w tym sensu będzie...
Odpisz
Edytowano - 19 listopada 2014, 22:04
@kamil77: Ty jesteś taki niekumaty czy tylko udajesz? Mowa o stosunkach płciowych, a nie jakiejkolwiek koegzystencji!
Czyżby znaczenie słowa "pederastia" się zmieniło "dzięki" Twojej ukochanej organizacji terrorystycznej? Jeszcze 10 lat temu odnosiło się do homosiów, może coś mnie minęło.
Nie, kanibalizm u człowieka nie występuje jedynie w skrajnych przypadkach. W niektórych mniej rozwiniętych regionach jest to rzecz na porządku dziennym, a wcale nie robią tego z przymusu.
To, co opisałeś dotyczy tylko obszarów bardziej rozwiniętych, jak Europa, Ameryka północna i spora część Azji. A to tylko dlatego, że wpojono nam "człowieczeństwo".
Owszem, wielu ludzi się dziwi, dlaczego nie znam angielskiego, a dobrze posługuję się rosyjskim, ale to inny temat.
Nie chodzi tu o obszerność, ale o poziom manipulacji.
Jeśli chodzi Ci o takich "badaczy" jak Kinsey, to ja dziękuję. Zauważ też, że to świetna sztuczka propagandowa - autorytet. To zaskakująco powszechna metoda i niezwykle skuteczna.
Może dlatego, że tak uczono mnie w szkole?
Tak, ale tego typu rzeczami można bardzo łatwo manipulować, nie zapominaj o tym. Autor, który pisze książkę przedstawiając różne dowody na poparcie swej tezy, może pominąć (celowo, czy nie - nie ma większego znaczenia) kilka szczegółów. Chcesz przykładu? Proszę bardzo - całun turyński. Ile to się gada, że dowód na cud, a w rogu znaleziono podpis autora...
Odpisz
20 listopada 2014, 01:19
@chupacabra001: Wcześniejszy wypowiedzi wybrzmiały jakbyś pisząc miał na myśli również koegzystencję. Zresztą już nawet to pomijając, określenie zachowań zachowań seksualnych innych niż te przez ciebie preferowane obrzydliwymi daje jedynie smutny wyraz temu, że niezależnie od religii czy pochodzenia współcześni europejczycy są produktem moralności judeo-chrześcijańskiej. Upodlenie biologii ludzkiej jest moim zdaniem jedną z gorszych blizn na europejskiej mentalności.
No takim stwierdzeniem to ja jestem załamany. Wiadomo, w opinii publicznej pomidor zawsze będzie warzywem. Tym bardziej jednak będę skłonny wesprzeć klub miłośników pomidora w walce z błędnym nazewnictwem choćby poprawiając osoby powtarzające tego typu bzdety. Myślę, że sytuacja jest analogiczna. pederasta ≠ homoseksualista
No faktycznie, zapomniałem wspomnieć o kanibalizmie religijnym i historiach psychopatów. Innych przypadków nieprzymuszonego kanibalizmu nie spotkałem.
Poza tym wypraszam sobie sobie stwierdzenie, jakoby "wpojono nam człowieczeństwo". Narzucono jedynie judeo-chrześcijański model moralności. A ten ani monopolu na egzystencję ani prawa na dyktowanie warunków nie ma.
Rosyjski to nieco dziwny wybór we współczesnym świecie, sam za młody myślałem o jego nauce lecz bez znajomości angielskiego trudno byłoby skończyć w miarę sensowne studia (choć bez wątpienia znajomość rosyjskiego jest ogromnym atutem na studiach stricte matematycznych).
Kinsey był biologiem, który zajmował się nieco psychologicznym aspektem swojej dziedziny. To bardzo grząski grunt. Moim zdaniem trudno porównywać tak niejednoznaczną dziedzinę wiedzy z historią. Autorytet historyka jest bardzo trudno podważyć. Poza tym wybacz ale w tych dziedzinach wiedzy, które nie pozostawiają miejsca na subiektywne opinie z założenia ufa się ekspertom, nie własnym osądom.
W sumie to są 2 opcje. Albo należy wymienić profesora od historii w jednej z polskich szkół albo na lekcjach słuchałeś bardzo wybiórczo. Znane jest znaczenie podstawowych hieroglifów egipskich. Nieznana pozostają jedynie niektóre hieroglify skrótowe, ale i to nie przeszkadza w tłumaczeniu dłuższych tekstów (np. znane jest znaczenie danego wyrazu z kontekstu lecz nieznana jest wymowa składających się na niego znaków).
Wydaje mi się, że dość trudno jest zmanipulować starożytne rzeźby, zabytki, malunki czy teksty. Oczywiście całun, o którymś wspomniałeś to komedia sama w sobie. Różnica polega na tym, że całun jest przedmiotem kultu i jego kultyści uniemożliwiają przeprowadzenie nieautoryzowanych badań. Cuda w religiach to ogólnie jedna wielka komedia. Zresztą całun, całunem ale ja najbardziej ulubiłem sobie tu przypadek objawień w Lourdes podczas których to matka boska miała kazać jeść gorzkie zioła. A że na liściach niektórych ziół w tych okolicach rozwija się halucynogenny grzybek... to jakoś nie przeszkadza wszystkim wiernym urządzać tam pielgrzymek. Nie mniej jednak materiały, które wymieniam są dostępne i niepodrabialne.
Odpisz
Edytowano - 21 listopada 2014, 22:42
@kamil77: Przynajmniej już wszystko jasne i wiesz, co miałem na myśli.
Ja po prostu tak reaguję na inność. Nie zmienię tego, przykro mi.
Owszem, większość ludzi nie wie, że pomidory i orzechy to owoce, wielu też nie odróżnia "przynajmniej" od "bynajmniej", et cetera. Można w jakimś stopniu to naprawiać, ale nie zapominaj, że nadgorliwość bywa gorsza od nazizmu.
Nigdzie nie napisałem, że pederasta = homoś. Ale skoro Twoim zdaniem nie znam znaczenia tego słowa, mógłbyś mnie oświecić?
Na jedno i to samo w sumie wyjdzie, bo mniej-więcej to miałem na myśli z tym "człowieczeństwem", cudzysłów nie był przypadkowy. : |
"znajomość rosyjskiego jest ogromnym atutem na studiach stricte matematycznych" - sprecyzuj, proszę.
Owszem, odkryć historycznych nie da się zmienić - to nie znaczy, że nie da się nimi zmanipulować zakrywając ich część. Na przykład wspominane przez Ciebie wcześniej rzeźby przedstawiające np stosunek homoseksualny, czy inne tego typu cuda. Nie mamy pewności, co dokładniej miał na myśli autor - czy gloryfikował takie zachowania, czy był to najzwyklejszy cynizm.
Co do hieroglifów - standardowo poproszę o źródło. Nauczyciela miałem dobrego, to o czym wspominałem wyczytałem w podręczniku. Może podręcznik jakiś ch♥wy, może to ja mam coś z głową - dziś trudno powiedzieć. Tak jednak sobie we łbie "zakodowałem" i stąd mój sceptycyzm.
Odpisz
24 października 2014, 14:22
Nie koniecznie lesbijki... Mogą to być przyjaciółki, siostry lub matka z córką ;)
Odpisz
24 października 2014, 14:56
Patrz: tytuł książki.
Odpisz
27 października 2014, 14:48
Przed tym mógł widzieć jak się całują.
Odpisz
24 października 2014, 14:14
najlepsze jest to, że nie wszyscy chrześcijanie sprzeciwiają się homoseksualizmowi.
Odpisz
24 października 2014, 14:17
@Arald98: A to zależy co masz na myśli pisząc "sprzeciwiają się".
Odpisz
24 października 2014, 14:21
@chupacabra001: Potępianie, negowanie, zaliczanie do chorób psychicznych, rozpraszanie fałszywych plotek, zaliczanie do zboczeństwa. Jest wiele synonimów a prowadzi do mniej więcej jednego.
Odpisz
24 października 2014, 14:57
@Arald98: a jeszcze bardziej, że nie każdy chrześcijanin wierzy w piekło/szatana
Odpisz
24 października 2014, 14:58
@Myszkapl: Ja tam w szatana wierzę, ale piekło? Można mieć różne na to wyobrażenia, a ja nie wiem co o nim myśleć, ale raczej wierzę w coś w rodzaju wiecznej kary.
Odpisz
24 października 2014, 15:24
@Arald98: Ja jestem chrześcijanką, a do homoseksualistów nie mam nic. Homoseksualista, też człowiek :)
Odpisz
24 października 2014, 15:47
@Arald98: Właśnie.
Odpisz
24 października 2014, 15:48
Ją wychodzę z założenia że jak się ludzie kochają to Bogu to się podoba.
Odpisz
24 października 2014, 15:57
@Maks2603: Bo właściwie, ludzie żyją nadal jedynie dzięki bożej miłości, gdyby mu się tylko zachciało, to wszytsko, by znikło. A nie znika. Zakładając, że istnieje Bóg, taki jakim go Biblia opisuje, mamy kolejny dowód na to, że jest miłosierny. I ja w to wierzę.
Odpisz
24 października 2014, 16:35
@Arald98: To JEST choroba i tego nie zmieni żadna homopropaganda.
[Ale będzie hejt]
Odpisz
24 października 2014, 17:04
@Myszkapl: ale czy do tego nie sprowadza się chrześcijaństwo?To jest do wierzenia w niebo oraz piekło?
Odpisz
24 października 2014, 17:12
@BOOMBOOX: Właśnie o to chodzi, że ponad połowa "chrześcijan" nie wierzy w piekło, z drugiej strony... ile "wierzących" jest "praktykujących"?
Odpisz
24 października 2014, 17:16
@Myszkapl: Z drugiej strony to masz racje
Odpisz
24 października 2014, 18:27
wszyscy zostali stworzeni na podobieństwo Boga
Odpisz
24 października 2014, 19:35
@chupacabra001: Choroba jest czymś, co można uleczyć. To rozpatrywałbym raczej jako kolejną wadę ewolucyjną.
Odpisz
24 października 2014, 19:52
@darcus: Czyli nieuleczalne choroby nie są chorobami?
Odpisz
24 października 2014, 20:00
@chupacabra001: Nieuleczalnymi chorobami nazywamy te, których nie możemy wyleczyć obecnie. W przyszłości znajdą się sposoby ich leczenia.
Odpisz
24 października 2014, 16:53
Swoją drogą... ładne zdjęcie ._.
Odpisz
24 października 2014, 14:28
s{puń hertyku ateisto! suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuupoń!
Odpisz
24 października 2014, 14:46
@Chrzaszcz_Trzcinowy: Ateiści to też ludzie. Musisz nas zrozumieć i przyjąć, że jednym (nie poprawnie napisanym) komentarzem ateizmu nie wytępisz. W ogóle nie wytępisz. Niczym.
Odpisz
24 października 2014, 14:51
To był sarkazm.
Odpisz
24 października 2014, 15:16
^ paczaj!
Odpisz
24 października 2014, 15:16
Jedyny montry :P
Odpisz