Tak miesiąc, oczywiście. Czyli przy założeniu że miesiąc trwa 30 dni alpinistów dziennie pokonywałby 73, 23(3) metrów. Schodząc po linie. Wolniej da się tylko stać. Jak zwykle ktoś wymyślił sobie coś i wszyscy mu przyklasnęli. Brawo.
@IceWars: Wiesz co na 2 km głębokości panuje temperatura od 100 do nawet 150 stopni c. więc potrzebowali by specjalnych chłodzonych skafandrów a już nie wspomnę o tlenie i jedzeniu...
@kwayy: niestety nie jest to prawda, ja wiem, że w gimnazjum uczą iż co 50 metrów temperatura wzrasta o 1 stopień Celcjusza. Niestety to nie jest taka prosta zaległość. Pomyśl, skoro 10 najgłębsza kopalnia na świecie (Creighton, Kanada) ma wydobycie na głębokości ponad 2 km, to aż tak monstrualne warunki tam nie istnieją. Poza tym moja wiadomość odnosi się do prędkości schodzenia, techniczne przygotowanie takiego przedsięwzięcia to inna kwestia o której nie pisałem jeżeliś łaskawy zauważyć....
@DeadExtreme: Czyli żyjemy w jakimś wydzielonym kwadrancie internetu? ^^ Warto wiedzieć ;D
A jeśli chodzi o tamto to oboje macie dość rację : ) DeadExtreme, ponieważ masa samobójców właśnie tak by skończyła - rozmyślając się, a rakso, gdyż druga część by nie żałowała ^^
@rakso: Powinieneś policzyć to z przyspieszenia ziemskiego, jest ono stałe i niezależne od masy ^^ aczkolwiek nie znamy oporów powietrza... W pierwszej sekundzie - 9,8m/s załóżmy że 10
W drugiej - 20 m/s
A żeby pokonać 2197m potrzeba... 21 sekund...
Wypowiedziałem się o tym już w innym komentarzu i (o ile nie walnąłem się w obliczeniach, a dziwne info o freeflying'u z wikipedii było prawdziwe) spadanie z takiej wysokości zajęłoby około pół minuty.
Prędkość graniczna człowieka przy swobodnym spadaniu to 56m/s.
@bylejakbylegdzie: Nie jestem specjalistą ani nawet amatorem... lecz czy nie ma żadnych przeszkód do otwierania spadochronu na tak ograniczonej przestrzeni? Zdaje mi się, że można by przypadkiem zahaczyć o dowolną wypukłość i uwisnąć/ spaść - nie wiem też czy nie ma jakiś zmian w rozkładaniu się powietrza... Ciekawi mnie to dość, bo całkiem spoko pomysł ^^ ale nie wiem czy wyjdzie.
Zaloguj się
Komentarze
OdświeżEdytowano - 16 stycznia 2015, 08:32
Tak miesiąc, oczywiście. Czyli przy założeniu że miesiąc trwa 30 dni alpinistów dziennie pokonywałby 73, 23(3) metrów. Schodząc po linie. Wolniej da się tylko stać. Jak zwykle ktoś wymyślił sobie coś i wszyscy mu przyklasnęli. Brawo.
Odpisz
17 stycznia 2015, 18:06
@IceWars: Wiesz co na 2 km głębokości panuje temperatura od 100 do nawet 150 stopni c. więc potrzebowali by specjalnych chłodzonych skafandrów a już nie wspomnę o tlenie i jedzeniu...
Odpisz
22 stycznia 2015, 16:48
@kwayy: niestety nie jest to prawda, ja wiem, że w gimnazjum uczą iż co 50 metrów temperatura wzrasta o 1 stopień Celcjusza. Niestety to nie jest taka prosta zaległość. Pomyśl, skoro 10 najgłębsza kopalnia na świecie (Creighton, Kanada) ma wydobycie na głębokości ponad 2 km, to aż tak monstrualne warunki tam nie istnieją. Poza tym moja wiadomość odnosi się do prędkości schodzenia, techniczne przygotowanie takiego przedsięwzięcia to inna kwestia o której nie pisałem jeżeliś łaskawy zauważyć....
Odpisz
23 stycznia 2015, 15:16
@IceWars: To jest jaskinia a to o czym mówisz to zaawansowana kopalnia w której są klimatyzatory z obiegiem etanolu...
Odpisz
Edytowano - 25 grudnia 2017, 09:10
@IceWars: a schodzą 24 godziny dziennie?
Odpisz
25 grudnia 2017, 09:09
earth chan
Odpisz
29 stycznia 2015, 13:05
A ciekawe ile zająłby skok... :P
Odpisz
11 marca 2015, 18:36
@szczerbatek12: 2 minuty xD
Odpisz
13 marca 2015, 18:39
Może i tak. :D
Odpisz
14 marca 2015, 12:34
@szczerbatek12: :D może :D
Odpisz
18 stycznia 2015, 14:46
Przedstawiciel samobójców nie zgadza się z tym faktem.
Odpisz
16 stycznia 2015, 19:32
A tam zejść to się zejdzie wiele szybciej, ale nie w jednym kawałku.
Odpisz
16 stycznia 2015, 15:58
Równie dobrze można wrzucić tam line i poczekać jak spadnie i zjechać...
Odpisz
16 stycznia 2015, 18:30
@KapitanOczywisty: Wiesz jaka długa ona ma być?
Odpisz
16 stycznia 2015, 18:13
Zejście zajęłoby parędzieścia/-dziesiąt sekund. =P
Gorzej z wejściem z dna.
Odpisz
16 stycznia 2015, 17:20
skoczylabym
Odpisz
16 stycznia 2015, 16:47
S=1/2 g * t^2
t^2 = 2S / g
t^2 = 2*2197 / 9.81
t = 21,164[s]
Wiec... da się pokonać w krócej niż miesiąc :3
(oczywiście pomijając opory powietrza)
Odpisz
16 stycznia 2015, 16:47
Ten gość po prawej:''Ja nie zejdę?!'' :D
Odpisz
16 stycznia 2015, 08:20
Przeczytałem że to Jaskinia Krugera
Odpisz
15 stycznia 2015, 21:29
Dobre dla samobójców. Skaczą i przez dwie/trzy minuty spadania zastanawiają się jaką głupotę popełnili skacząc. A odwrotu już nie ma.
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:01
@DeadExtreme: 2 min=120 s
2197/120≈18 m/s
Naprawdę myślisz, że człowiek ma tak małą prędkość graniczną?
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:01
@rakso: powiedział to teoretycznie nie dosłownie nie czepiaj się
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:04
@Hardkor4812: Obaliłem jego teorię.
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:08
@rakso: Mówiłem tak teoretycznie.
Człowiek nabierałby prędkości więc spadanie zajęłoby mniej niż dwie minuty.
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:21
@DeadExtreme: Teraz stwierdzasz, że mniej niż dwie minuty, wcześniej stwierdziłeś, że dwie/trzy.
Jak ktoś zdecydował się na samobójstwo, to raczej miał powód i nie rozmyśliłby się w pół minuty.
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:28
@rakso: Ech... Może i jesteś mądry, to Ci przyznam. Ale nie za bardzo rozumiesz jeja. Tu nie ma znaczenia czy coś by mogło się wydarzyć, czy nie.
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:33
@DeadExtreme: Czyli żyjemy w jakimś wydzielonym kwadrancie internetu? ^^ Warto wiedzieć ;D
A jeśli chodzi o tamto to oboje macie dość rację : ) DeadExtreme, ponieważ masa samobójców właśnie tak by skończyła - rozmyślając się, a rakso, gdyż druga część by nie żałowała ^^
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:39
@rakso: Powinieneś policzyć to z przyspieszenia ziemskiego, jest ono stałe i niezależne od masy ^^ aczkolwiek nie znamy oporów powietrza... W pierwszej sekundzie - 9,8m/s załóżmy że 10
W drugiej - 20 m/s
A żeby pokonać 2197m potrzeba... 21 sekund...
Odpisz
15 stycznia 2015, 23:28
@rakso: popelniles blad musisz przez 100sek ( 20sek na rospedzenie sie )
Odpisz
15 stycznia 2015, 23:29
Wypowiedziałem się o tym już w innym komentarzu i (o ile nie walnąłem się w obliczeniach, a dziwne info o freeflying'u z wikipedii było prawdziwe) spadanie z takiej wysokości zajęłoby około pół minuty.
Prędkość graniczna człowieka przy swobodnym spadaniu to 56m/s.
Odpisz
15 stycznia 2015, 23:30
@rakso: Zapomniałem jej ująć : ) aczkolwiek gdyby założyć, że to próżnia to mamy 21 sekund ; p ale faktycznie spadałby kapkę dłużej : )
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:39
W 3 sekundy do setki :)
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:38
Skakałbym
Odpisz
15 stycznia 2015, 21:47
miesiąc? z spadochronem to można i w 10 minut po prostu skaczesz i po minucie otwierasz
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:01
@bylejakbylegdzie: I rozbijasz się o jedną ze ścian... :| (Chyba że masz czity i wpiszesz kod na nieśmiertelność).
Odpisz
15 stycznia 2015, 22:28
@bylejakbylegdzie: Nie jestem specjalistą ani nawet amatorem... lecz czy nie ma żadnych przeszkód do otwierania spadochronu na tak ograniczonej przestrzeni? Zdaje mi się, że można by przypadkiem zahaczyć o dowolną wypukłość i uwisnąć/ spaść - nie wiem też czy nie ma jakiś zmian w rozkładaniu się powietrza... Ciekawi mnie to dość, bo całkiem spoko pomysł ^^ ale nie wiem czy wyjdzie.
Odpisz
16 stycznia 2015, 15:51
w sumie to można najpierw spróbować wysłać beczki o wadze 100kg na spadochronie aby to przetestować
Odpisz