Harry Potter i Czara Bezsensu

IM NOT A FUCKING WIZARD HAGRID!

Gdyby się cofnęli do momentu śmierci rodziców Harrego to oni by żyli, a skoro by żyli to nie byłyby powodu do cofnięcia się, wiec Władek by zabił jego rodziców i tak powstaje błędne koło. Do uratowania hardodzioba (tak się nazywał?) Zmotywował ich krzyk hagrida. Wyrok Syriusza miał się odbyć później niż ich cofnięcie, więc by nie było problemów jak z Potterami

Zmieniaczem można było się cofnąć max 5 godzim, a wszystkie zmieniacze, zostały później zniszczone w bitwie o ministerstwo

Można było uratować Potter'ów w ten sposób.Cofnąć się w czasie powiedzieć im że Tom Riddle jest przed ich domem i kazać im się deportować.A jak by T.M Riddle wszedł do domu to walnąć Drętwotą i aresztować.Lupinowie,Snape,Potter'owie,Cedrik,Fred,Moody,Zgredek,Dumbledore,Syriusz uratowani! :3

Obalamy Mity! (Jestem Adamem, bo wolę być rudy niż łysy... ;P Bez urazy dla Jamiego! ;D)
1. Oko jest o wiele bardziej złożone niż kość i kość sama się zrasta - przyspieszenie tego to kwestia magii : ) Do oka potrzeba by operacji magicznej czy czegoś takiego ; )
2. Zmieniacz Czasu wbrew nazwie nie zmienia czasu :P Wszystkie użycia Zmieniacza zostały przewidziane i naprawdę się odbyły wcześniej - jeśli coś się stało to znaczy, że nikt nie użyje zmieniacza w przyszłości itd.
3. Zauważmy, że Harry ich nienawidził (no może przesadzam) poza tym Hagrid pokazał, że potrafi czarować - dorobił Dudleyowi świński ogon. Tu akurat można polemizować, ale to książka a nie prawdziwe życie :P Takie rzeczy się zdarzają ^^
4.Skoro już uwierzył Hagridowi i kupił to wszystko na Pokątnej to czemu nie miałby uwierzyć w przejście takie? Skoro widział jak niemal każdy Weasley właśnie tam wjechał :P
5. No a jak! :D
6. Nie kojarzę, ale czy oni nie wymknęli się tam wbrew zakazom?
7. Fakt. Tu troszkę tak słabo... :P
8. Może jakoś zaczarował? ^^ Poza tym to z filmu nie z książki ; )

Fuck logic Harry Potter xD

To gdzie ja zostawiłam logikę?

przecież za zabicie jednorożca groźi kara śmierci

Gdyby nawet mozna bylo zmienic film i ksiazke, to przeciez cala fabula stracila by sens... A co do okularow to przeciez rezyser nie moze zauwazyc wszystkiego. Jest wiele filmow w ktorych sa takie niedogodnosci. A autor akurat doczepil sie HP, ktory wg mnie jest zaje*****y. The End

Co z tego, że żeby uratować rodziców Harrego musieliby przekręcić te "kółeczko" w zmieniaczu czasu całe tysiące razy, to wcale nie problem(żeby zabić Riddla trzeba byłoby zrobić to jeszcze więcej razy) ;o

Harry poter i kamień nerkowy :)

Dość dawno czytałem książkę i nie pamiętam kim byli Auroży ?

gdzie ziemniak?

Ja nie mogę co w tym dziwnego? Taki scenariusz napisano , więc co się dziwić. Autorka tak chciała , no to proszę. Problem?

Istnieje coś takiego jak paradoks czasowy. Harry i Hermiona mogli uratować Syriusza i Hardodzioba, bo to już się stało. Uratowanie Lily i Jamesa dzięki zmieniaczowi czasu byłoby niemożliwe. Po pierwsze, nawet jeśli zmieniacz mógłby przenosić więcej niż kilka godzin wstecz, to jeden obrót równa się jednej godzinie. Wyobraźcie sobie ile trzeba by było kręcić, żeby przenieść się dwanaście lat wstecz. Po drugie - wyobraźnie sobie, że nagle staje przed wami wasz trzynastoletni syn, choć w tych czasach jest niemowlakiem. No i co z tymi wszystkimi latami? Harry musiałby czekać kolejne dwanaście lat, żeby wrócić do swoich czasów. I w efekcie miałby 25 lat, podczas gdy jego rówieśnicy mieliby 13, bo przecież przez te lata nadal by się starzał. Jo kiedyś powiedziała, że nie przemyślała sprawy ze zmieniaczami i dlatego kazała oddać Hermionie zmieniacz, a w ZF zniszczyła wszystkie zmieniacze z Sali Czasu.