Robert Downey Jr. będzie straszyć
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
To już się robi nudne
Szach, mat i wylatujesz
Pinokio hack
Żywot życiowego żeglarza
Yyyy 90 minut to dużo?
O bogowie, walka!
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież22 stycznia 2015, 21:20
ale po jakimś 1000 lat może się znudzić
Odpisz
22 stycznia 2015, 23:15
@opliko95: a w niebie to co? nieskończone dobra też się w końcu nudzą
Odpisz
22 stycznia 2015, 23:58
@bylejakbylegdzie: I dlatego mam jednak nadzieję, że istnieje coś jak reinkarnacja (może niebo, w którym możemy umrzeć, a po śmierci trafiamy do innego nieba) , lub nic
Odpisz
23 stycznia 2015, 00:01
@opliko95: ja tam liczę na reinkarnacje
Odpisz
23 stycznia 2015, 00:45
@opliko95: czyli tak jak w książce. Astrid Lindgren pt: Bracia Lwie Serce, gdzie z ziemi trafiało się sdo Nangiali, a z Nangiali do Nangilimy (czy jakoś tak)?
Odpisz
23 stycznia 2015, 08:33
@bylejakbylegdzie: Dla mnie to strasznie brzmi. "Będziesz miał same dobra przez wieczność." - i co mi z takiej wieczności? Dla mnie to by była męka, a nie dobro.
Odpisz
23 stycznia 2015, 08:50
@monho25: Tylko nie mozecie wiedzieć jak ma wyglądać Niebo. Wszystko to tylko bajki
Nieskończone dobro to nie musi być siedzenie 1000 lat w fotelu i jedzenie owocow.
Odpisz
23 stycznia 2015, 12:13
@opliko95: A może po śmierci twoja świadomość zostanie skasowana i po prostu znikniesz, chociaż ludzki mózg nie jest w stanie pojąć takiego obrotu zdarzeń myśląc o sobie, jest on najprawdopodobniejszy.
Odpisz
23 stycznia 2015, 14:54
@moonbeam: dlatego napisałem, że może być też nic. Pomyśl sobie, że cię nie ma i nie możesz myśleć, że cię nie ma itd. Po prostu koniec, brak bulu, radości, smutku, wiary, brak wszystkiego. Tylko pustka, nie istniejesz i nic nie możesz zrobić
Odpisz
6 kwietnia 2016, 18:17
@bylejakbylegdzie: Możesz dobrze sobie zażyczyć świat, w którym panuje zombi apokalipsa.
Odpisz
15 stycznia 2021, 00:23
@opliko95: ja miałem taką rozkmine ze jeśli nic po śmierci by nie bylo traciloby by sie wspomnienia itp. To wtedy bysmy nie pamietali np. Tego momentu bo by bylo to wymazane w przyszłości
Odpisz
22 stycznia 2015, 22:46
Ja gdybym był duchem zapewne zacząłbym zwiedzać świat, przelatywać przez wszystkie niebezpieczne miejsca takie jak dżungle czy lodowce, bez strachu. Po jakimś tysiącu lat zapewne znudziłaby mi się ziemia, wtedy stałby przede mną otworem cały kosmos *-*
Odpisz
27 sierpnia 2015, 01:23
@LSD2000: A mi by tam pasowało obserwowanie jak zmienia się technologia, ludzie, zwierzęta (ewolucja/modyfikacje genetyczne) oraz środowisko. Mógłbym obserwować najróżniejsze sytuacje których wraz z technologiami oraz zmianami w psychice ludzi (ludzie ewoluowali już co najmniej dwukrotnie w ciągu ostatnich 500 lat) będzie przybywać. Ewentualnie wgrają mnie do robota i wciąż będę mógł to obserwować. (ale muszą PRZENIEŚĆ moją świadomość, nie skopiować i usunąć oryginał, myślałem kiedyś że można użyć do tego super silnych magnesów które są znacznie silniejsze od najsilniejszych jakie zbudujemy przez następne 20 lat)
Odpisz
23 stycznia 2015, 09:07
a ja myśle ze jak człowiek umiera to rodzi się jako ktos inny
Odpisz
23 stycznia 2015, 15:10
@crazenata: Wtedy nie istniałby przyrost naturalny.
Odpisz
22 stycznia 2015, 22:30
Gówno tam pokaże, duch jako pole elektromagnetyczne jest niewidoczny dla ludzkiego oka. Pomysł z lusterkiem odpada. :3
Odpisz
23 stycznia 2015, 08:49
@chupacabra001: cichaj, bo się jeszcze Stephen obrazi :/
Odpisz
22 stycznia 2015, 22:18
To tylko nieskończona, samotna tułaczka po świecie. Ale co z tego...
Odpisz
22 stycznia 2015, 22:29
Chyba, że istnieję możliwość porozmawiania z innymi duchami ;)
Odpisz
22 stycznia 2015, 21:35
Pff... Ja to bym wolał patrzeć na ładne kobiety podczas kąpieli...
Odpisz
22 stycznia 2015, 21:20
Ey hav bin sp00k'd 4 lief ;-;
Odpisz
22 stycznia 2015, 21:19
Dopóki nie zadzwonie po Ghosts Buster bjacz!
Odpisz
22 stycznia 2015, 21:13
Fajnie się wymigał na pytanie gdzie trafi po śmierci ;) Widocznie ma coś na sumieniu... jak prawie każdy większy aktor :P Co jak co ale Sherlocka Holmesa w filmie pod taką samą nazwą zagrał epicko. Jest moim ulubionym aktorem zaraz po Christoph'erze Waltz'u ;)
Odpisz
22 stycznia 2015, 21:05
I jak się dziwić, że ludzie nienawidzą duchów? Jak można je lubić kiedy ciągną cię w nocy za nogi i mają z tego radochę. To chore
Odpisz
22 stycznia 2015, 21:10
@wolwerine: nie dla ducha
Odpisz