Chłopak zerwał ze swoją dziewczyną

@darcus: ha geyyy!!!

@iksinski: Ty chyba nie wiesz co mówisz.
Mężczyzna, dla którego dziewczyna powinna być skromna i ubierać się normalnie to gej?
Chyba ominęło mnie kilka lat "ewolucji"...

@DeadExtreme: Jesteśmy w 2015 roku. Tutaj każdy bez obsesji na punkcie seksu to gej.

@iksinski: *Tu nie było żadnego komentarza*

@iksinski: A nawet jeśli, to masz coś do gejów, ty przebrzydły homofobie?

@darcus: ej weź nie mow ze jestes gejem?

@zziomus: Pssst, pssst, tak naprawdę to nie, ale sobie z nim pogrywam.

@darcus: ja tak samo

@nie_hejtuj_furry_: *hejt na furry*

@Flute: nie jestem furry

@darcus: Ty chyba nie wiesz co masz robić ze swoim drutem

@JohnyPolska: Drut? Mam miedziany, cynowy, żelazny... Używam do modelarstwa i mechaniki, a co?

@darcus:

@sxx2000: Ale profesjonalne wycięcie xd, mogłeś te okulary nałożyć mu na awatar

@Flute: wszystko zrobiłem na fonie więc tak troche ciężko było przekładać

@darcus: homoseksualizm jest wbrew Bogu

@iksinski: Boga nie ma, uświadom to sobie.

@Omeg12: Siemka, mogę skorzystać z Twojego komentarza i zapisać go na profilu? Jego ironiczny wydzwięk perfekcyjnie oddał to jak chciałem to ująć ; )
Oczywiście podpisany Twoim nickiem.

@darcus: istnieje i jestem tego pewny

@darcus: to co się dzieje po śmierci?

@Flute: Nic. Mózg się rozkłada. Człowiek traci świadomość tego, że istnieje. Myślenie się kończy. Pustka, której nawet nie poczujemy.

@darcus: A nic takiego

@iksinski: To widać głupi jesteś.

Ok, w końcu mam okazję mam okazję coś napisać... Tak jasne, to dla mnie zaszczyt.

@Omeg12: Oj od razu zaszczyt ;D Cieszy mnie, że to mówisz, a zwłaszcza możliwość uwiecznienia tego ^^ Dzięki! ;D

@darcus: nazywasz glupim a sam wierzysz w to ze swiat powstal znikad

@iksinski: Prawdopodobieństwo tego, że świat powstał, jak to ładnie określiłeś, 'znikąd' jest dużo większe, aniżeli tego, że stworzył go wszechmocny Bóg, który powstał znikąd. Z resztą, Wszechświat nie wziął się znikąd. Ale po co ja to mówię? Tacy jak ty nigdy tego nie zrozumieją...

@darcus: prawdopodobienstwo nieistnienia boga jest mniejsze.
Głupi mówi, nie ma Boga (por. Ps 14, 1, a także Ps. 53,2). Ale nawet ten, co tak mówi, musi rozumieć o co chodzi, gdy ktoś mówi: „coś, ponad co nic większego nie może być pomyślane”. Nawet ten głupi rozumie to, co słyszy, a to co rozumie, znajduje się w jego intelekcie.

@iksinski: Możliwość pomyślenia o czymś nie jest jednoznaczna z istnieniem tego czegoś. Nie da się złamać praw fizyki, co automatycznie dyskwalifikuje istnienie wszechmocnego Boga.

@darcus: kto wiec napisal prawa fizyki?

@iksinski: Nikt. Nie wszystko musi mieć swoją przyczynę.

@darcus: Kybalion: kazda przyczyna ma swoj skutek a kazdy skutek ma swoja przyczyne

@iksinski: Błąd! Każda przyczyna prowadzi do jakiegoś skutku, ale skutek nie zawsze, chociaż często, pochodzi od przyczyny. Niektóre, bardzo nieliczne rzeczy, dzieją się same z siebie. Na przykład Wszechświat nie musi mieć przyczyny.

A skoro uważasz, że wszystko ma swoją przyczynę, którą jest Bóg, to co jest przyczyną istnienia Boga?

@darcus: masz troche racji w tym co piszesz. przyczyna istnienia
Boga moze byc ta sama dla ktorej swiat mogl powstac znikad

@iksinski: To założenie dementuje podstawy stwierdzenia, że Bóg istnieje.

@darcus: ty jesteś ateistą???no nie wyrobie ilu może być ateistów na jednym świecie... ale nawiązując do twojej wypowiedzi zawsze się zastanawiałem nad tym, skoro Bóg stworzył świat, to skąd wziął się Bóg.
A tak wgl. na płótnie Turońskim jest odciśnięty niewidzialny ślad z krwi, grupy AB, człowiek,który się tam odcisnął wydostał się z płótna nie odwijając go, a było solidnie zawinięte, żył około 1 w. czyli wtedy kiedy według Biblii żył Jezus, miał około 30 lat czyli tyle ile Jezus.
A kiedyś ksiądz w kościele upuścił na ziemię ten okrągły opłatek co ludzie go w kościele jedzą(po chrześcijańsku -przyjmują ciało Chrystusa ) kiedy ten opłatek upadnie na ziemię, rozpuszcza się go w winie mszalnym, ( to się bardzo szybko rozpuszcza)i to nie rozpuściło się tydzień, z tego co pamiętam, a może nawet dłużej, potem na tym opłatku pojawiła się czerwona plama i zaschła, po zbadaniu tego okazało się, że to jest krew grupy AB. ja mam dowody, na istnienie, nawet więcej niż napisałem, a czy ty masz dowody na nie istnienie boga??

@TheHunterMikiPL: Bycie ateistą nie jest takie złe. Powinieneś spróbować.

Wydarzenia, które opisałeś same w sobie nie są dowodami. Po pierwsze, należałoby udowodnić te wydarzenia same w sobie. Pominę jednak tę kwestię. Przyjmijmy, że jednak nastąpiły. Nie są one dowodem na istnienie Boga, tylko na to, że COŚ się stało. Nie wiemy co. Nie wiemy czym spowodowane. Może, na przykład, istnieje rasa obcych, którzy są tak potężni, że mogą w ten sposób ingerować w nasz świat i chcą, żebyśmy wierzyli w Boga? Nic nie jest oczywiste.

Moje dowody? Prawa fizyki. Prawa fizyki są niezłomne i absolutne. Opisują zachowanie fizyczne wszelkich obiektów. Prawa fizyki determinują na przykład, że kiedy dotkniesz gołą ręką czegoś bardzo gorącego, to się poparzysz. Wszechmocny Bóg nie może istnieć, bo wszechmoc musiałaby zakładać złamanie praw fizyki.

No chyba, że mówisz o Bogu, który NIE JEST wszechmocny. Wtedy fakt, może on istnieć, choć jest to mało prawdopodobne.

@TheHunterMikiPL: Komentarz poszedł do moderatora. Chyba. Może kiedyś dojdzie. Nie chce mi się pisać drugiego.

@darcus: gdyby wszechmocny Bóg istniał to mógłby łamać prawa fizyki, bo on je stworzył i jest wszechmocny więc to że Bóg nie istnieje bo nie da się złamać praw fizyki jest średnio logiczne. Jeśli obcy ingerowali by aż tak w nasz świat to to jest już złamanie praw fizyki, pojawienie się krwi znikąd, długotrwałe zapobieganie rozpuszczania rozpuszczalnych obiektów i wiele innych to raczej jest złamanie praw fizyki.

@TheHunterMikiPL: To nie jest złamanie praw fizyki. Prawo powszechnego ciążenia mówi, że jeżeli upuścisz coś z wysokości, musi spaść. Ale możesz temu zapobiec poprzez przywiązanie tego czegoś na sznurku. Nadal nie będzie to jednak złamanie praw fizyki. W innym wypadku mówimy tylko o zwiększeniu stopnia skomplikowania procesu.

To nie jest średnio logiczne. Praw fizyki NIE DA SIĘ złamać. To właśnie determinuje fakt, że wszechmoc, czy nieskończoność są niemożliwe i nie istnieją. A gdyby wszechmocny Bóg istniał... A gdyby babcia miała członka, to byłaby dziadkiem. Żeby wszechmocny Bóg mógł istnieć, musiałoby nie być praw fizyki. Kropka.

Poza tym, pomyśl trochę. Po co Bóg miałby tworzyć prawa fizyki, żeby je potem łamać? I nie, "na pewno miał jakiś powód" nie jest odpowiedzią.

Zresztą, co ci tak zależy, żeby wierzyć we wszechmocnego Boga? Co to za różnica?

@darcus: ta rozmowa nie ma sensu ... i tak nikt nie zmieni zdania nikt nikogo nie przekona i nikt nic nie przyjmie do wiadomości. Kończę tę dyskusję.

@TheHunterMikiPL: Jak sobie życzysz. Exchange is over.

@darcus: Eh, darcus, darcus... Po raz kolejny namawiasz innych ludzi do zmiany swoich przekonań na takie jak Twoje. Ty nie masz jednoznacznych dowodów na nie istnienie Boga, a ja nie mam na jego istnienie. Na tym polega wiara, najlepsze jest to że każdy ma wstęp do nieba, bez względu na jego przekonania.

Nie próbuję przekonać ludzi do swoich przekonań. Próbuję ich przekonać do zaakceptowania prawdy. Nie mówię, że Bóg nie istnieje, bo tego po prostu nie wiem. Mówię, że jeśli istnieje, to nie jest wszechmocny, bo to jest po prostu niemożliwe.

@darcus: MOŻLIWE KU*WA

@TheHunterMikiPL: Nie bulwersuj się. Kłócisz się jak dzieciak w przedszkolu.

@darcus: witam z 2019

@MlodyKamil96: witam z 2020

@Marcin20PL: Ja taż, wolę naturalność. Pjona!!!

@Marcin20PL: dołączam do grupy. a mi pjone przybijecie?

@Scpfundacja: dla SCP zawsze się znajdzie wolna pjona *pjona*

@Marcin20PL: no, po tym chemicznym syfie , na starość będzie wyglądać gorzej niż mutant z Czarnobyla.

super dzięki za pjone :)

Głodnemu chleb na myśli.

A głodny głodnemu głodnym.

a zombie zombie zombie.

A Azalear, jest śliniącym się żulem ._.

@wiki9595: Nie? To jest wycięty fragment komiksu.

@Vader0PL: Woo, dziękuję kapitanie oczywisty!