Sen to miłość, sen to życie

@siamoler: Miałem tylko 9 lat
Uwielbiałem sny, zawsze przed snem jadłem ser i popijałem sokiem jabłkowym, żeby mieć ciekawszes sny
Modliłem się do snów każdej nocy przed snem, dziękując za to że żyję
"Sen jest miłością", "Sen jest życiem" mówiłem
Tata to usłyszał i nazwał mnie leniem
Wiedziałem że jest zazdrosny o moje oddanie snom
Nazwałem go somnifobem
Dał mi w pysk i posłał mnie do łóżka
Płakałem, bolała mnie twarz po uderzeniu
Leżałem w łóżku i było mi zimno
Poczułem wszechogarniające mnie ciepło
Coś mnie dotknęło
Był to Śniący
Byłem tak szczęśliwy w tym momencie
Szepnął mi do ucha "Bezimienny mnie nie pokonał"
Złapał mnie swoimi mocarnymi pełzaczopodobnymi łapskami i powalił na ziemię tak, że stałem teraz na czworaka
Jestem gotowy
Otworzyłem swój umysł na jego potęgę usypiania
Rzucił mnie w objęcia Morfeusza
Byłem śpiący tak bardzo, ale robiłem to dla Krushaka
Czuję jak oczy mi się zamykają, a umysł przerywa pracę
Stawiam się naprzeciw jego sile
Chcę zaspokajać Śniącego
Ryknął tym swoim mocarnym głosem przywołującym smoki na cały dom, zapełniając cały mój umysł swoją miłością
Tata wchodzi do pokoju
Śniący patrzy mu prosto w oczy i rzekł "Moim władcą jest Pan Ciemności. Znasz go. Słyszysz jego zew."
Śniący wyszedł przez okno, usypiając wszystkich wokół.
Sen jest miłością, Sen jest życiem

ale...

@TheSticks: furry

@TheSticks: To akurat nie jest furry. To są zwierzątka.