Ta dziwna sytuacja...

Ja sama uważam że jestem nienormalna, przynajmniej nie muszę się przejmować, kiedy ktoś inny tak o mnie mówi.

jestem harcerzem i stwierdzam , że harcerze to najdziwniejsi ludzie świata

miałem tak dzisiaj ;-; poszedłem na harcerza .-. nikogo nie znam .-.

Mnie przy poznawaniu ludzi hamuje jedno: Projekcja. Czyli że zanim do kogoś podejdę to mój mózg już zaczyna wytwarzać historie że jak podejdę do kogoś to mnie wyśmieją np. za wygląd, głos itd.

Dlatego jeśli już kogoś poznaję to przez wspólnego znajomego. Czuję się znacznie swobodniej.

ja też jestem harcerzę dziś się dowiedziałem ,że w październiku mam biwak ;) miło w necie spotkać harcerzy

Potem nagle dostajesz głupawki ponieważ przez przypadek powiedziałeś "Wysechną" i uważa ciebie za nieodpowiedzialnego idiotę