Pił miksturę nieśmiertelności

@SharpNeedle: czemu?

Możesz dostać depresji itd.

Wolałbyś patrzeć jak twoi przyjaciele, rodzice i inni bliscy umierają czy umrzeć wraz z nimi i spotkać ich na tamtym świecie?

@Mandarynkowy: Nie ma tamtego świata

@flakin: Nie wiesz :)

@Mandarynkowy: Mam inne poglądy na świat dokładnie ateistyczne

@flakin: Ty, ale nie ja

@flakin: Pozwól że pęknę ten twój 'balon'
ale pewnego momentu świat zostanie zniszczony, i będziesz tylko ty, będący jedyną inteligentną istotą we wszechświecie ( zależy czy istnieją kosmici, ale wątpię )
w końcu wszystko przestanie istnieć.
Planety
Gwiazdy
I będziesz tylko ty, dryfując w nicości jedynie ze swoją wyobraźnią. Powoli idąc w stronę wiecznej depresji i szaleństwa.

@Mandarynkowy: też jestem ateistą ;-;

@FreezyPop: Prawda, dam ci strzałkę w górę :P

@master885: Pił miksturę nieśmiertelności.
Umarł.

@kenway1999: Dożywocie może trwać 35 lat.

Czyli nie było.

Nie było przyjacielu, podobne ale że wynalazł lek na długowieczność gdy chciał się zabić.

@Miuosh: pamiętam że było.

@Jasonicos: Dokładniej to z pigułką