Za to właśnie nie cierpię kotów. Nie wiem, czy są zbyt tępymi zwierzętami, czy po prostu są aż tak wredne, ale wiele z nich gryzie i drapie właścicieli, bo ma akurat taką zachciankę.( I nie hejtować mi, że nie, bo w życiu spotkałem wiele kotów i choć nie wszystkie, większość tak robi)
@Aragornek: Ile masz lat? 11? Widziałeś w życiu pod trzepakiem 5 dzikich kotów i nie dały się głaskać? Acha, to wiele wyjaśnia ^^ A nieee Ty masz lat 19! no Panie to już pod trzepakiem z 9 kotów spotkałeś ;)
Widzę psychofan kotów się znalazł i chamstwem reaguje na wszelką krytykę :)
W rodzinie i sąsiedztwie mam osoby, które hodują te potworki w domach- większość z nich rzeczywiście jest wredna i atakuje ludzi, gdy ci im "przeszkadzają" swoją obecnością. Co do głaskania kotów- lubię i głaszczę tylko 1, bo nie czuję potrzeby pchać się z łapami do obcych zwierząt. Jeśli wspomnienia spod trzepaka wysnułeś z autopsji, szczerze ci współczuję
@Aragornek: Chamstwo: Chamstwo to to co w innych tępimy bo nam nie odpowiada w stosunku do naszej osoby ;) ..a u siebie pielęgnujemy bo twierdzimy ,że dodaje nam charakteru
Chamie Ty jeden Ty!
ps. u mnie na podwórku trzepaka nie było :(
Psychofan, definicja: prześladujący swojego idola.
Toś chłopie pojechał ;) prześladuje koty czy Ciebie? bo się pogubiłem? Kotów nie prześladuje, a z ciebie dla mnie idol jak z kociej kupy rakieta :P
ps2. ogarnij się zanim napiszesz coś wg Ciebie "mundrego". AAA zapomniałem to taka cecha ludzi nierozumiejących kotów ^^ (głupota)
Oczywiście. "cecha ludzi nierozumiejących kotów- głupota". Czytasz ty chociaż czasem, co wysyłasz? Po co studiować, po co się uczyć, skoro jedynie poznanie kotów gwarantuje nie bycie głupim :) ( I nie wmawiaj, że twoje słowa znaczyły coś innego, bo napisałeś wyraźnie te bzdury). Przez psychofana rozumiemy nie tylko prześladowców swoich idoli, ale również osoby robiące chore rzeczy "dla nich" Przykładem mogą być "fanki" J. Biebera ( i nie. nie słucham tego syfu, bo widzę, że czepiasz się słówek), które grożą śmiercią osobom, z którymi ten się zadaje. W takim kontekście opisałem ciebie- osobę, która widząc, że nie lubię kotów, atakuje mnie i wmawia ( sobie chyba), że koty są wspaniałe. Dla ciebie tak, dla mnie nie i nigdy mnie do nich nie przekonasz, więc sobie daruj. Daruj sobie również odniesienia do mojej inteligencji. Masz na tym polu kompleksy, że wszystkie moje słowa podciągasz pod rzekomy pokaz głupoty?
@Aragornek: Nie wiem w jakim świecie żyjesz skoro masz swoje definicje do bzdur, które bazgrolisz :) Trudno z kimś takim dyskutować więc odpuszczam - wygrałeś ^^ (w swoim świecie)
A odpuszczaj sobie. W przeciwieństwie do twoich wypocin, darowanie nam ich będzie twoją pierwszą mądrą decyzją. Najpierw mnie atakujesz, potem z braku logicznych argumentów próbujesz przedstawić jako głupiego, a na koniec rzucasz pozbawione logiki zdanie "masz swoje definicje do bzdur". Powiedz mi, gdzie przytaczałem ci jakieś definicje? Chodzi może o rozwinięcie twojej rzekomej definicji psychofana, z której przekleiłeś z wikipedii wygodną dla ciebie część? Bardziej zastanawia mnie jednak twój komentarz do twoich własnych słów "AAA zapomniałem to taka cecha ludzi nierozumiejących kotów ^^ (głupota)". Bardzo chciałbym wiedzieć, czy ma to jakiś ukryty sens, czy jest to bazgrolenie głupot, o którym sam wspominasz.
@Aragornek: "nam"? to jest was tam więcej? lol. Może masz rozdwojenie jaźni? Jeśli masz na myśli innych użytkowników jeja to cię zasmucę. Pisałem tylko do ciebie ^^ A ty jesteś taki odważny, że zacząłeś zasłaniać się innymi. Napiszę jeszcze raz. Wygrałeś - zajmij się już czymś pożytecznym i idź parować skarpetki.
Widzę, że dalej nie doczekam się odpowiedzi, co miałeś na myśli pisząc o głupocie ludzi nie rozumiejących kotów. I to ja zasmucę ciebie- dobrze napisałem, że "nam" bo "niestety" byłeś na tyle głupi, aby zaczynać powyższą bezcelową dyskusję na forum ogólnym, więc siłą rzeczy czyta to wielu ludzi. Twoje rozdwojenie jaźni nie ma tu nic do rzeczy.
@ShiBos: Skąd żeś pan wygrzebał tą dyskusję sprzed roku?
I nie. Nie każde zwierzę należy szanować i kochać. Jeśli się nie zgadzasz, to współczuję filozofii zmuszającej cię do szanowania np. robactwa, i każącej je kochać
Kochać i szanować musimy ale SWOJE zwierzęta, bo za nie odpowiadamy, od kochania innych są ich właściciele.
@Aragornek: Robactwa to nie zwierzęta a owady geniuszu. Nie mam na myśli "kazać" ale warto kochać zwierzęta (no może nie wszystkie takie jak np. krokodyle ale jak kto woli) bo może to się kiedyś odwrócić. W sensie że coś dobrego się stanie. Ale jak w swoim świecie mówisz że robactwa to zwierzęta to proszę droga wolna.
@ShiBos: " Robactwa to nie zwierzęta a owady geniuszu"
Oczywiście, że owady. Które, podobnie jak np. ptaki lub ssaki należą do wspólnego Królestwa istot żywych, zwane "zwierzęta" Polecam poszukać w gimnazjum, gdzieś na początku tego uczą.
"Ale jak w swoim świecie mówisz."
Widzę wyraźne nawiązania do trolla, który hejtował mi wyżej. Z nim dyskusję wygrałem, więc proponowałbym poszukać lepszego autorytetu zwłaszcza, że po pisowni widzę, że jesteś najdalej z końca podstawówki, skoro dla ciebie "robactwa"( wiesz, że to pisze się tylko w liczbie pojedynczej?) to nie zwierzęta.
Komentarze
Odśwież25 grudnia 2015, 22:26
Za to właśnie nie cierpię kotów. Nie wiem, czy są zbyt tępymi zwierzętami, czy po prostu są aż tak wredne, ale wiele z nich gryzie i drapie właścicieli, bo ma akurat taką zachciankę.( I nie hejtować mi, że nie, bo w życiu spotkałem wiele kotów i choć nie wszystkie, większość tak robi)
Odpisz
25 grudnia 2015, 23:37
@Aragornek: Zgadzam się koty to ch*je jakich mało
Odpisz
25 grudnia 2015, 23:46
@Aragornek: to zależy jak się kota wychowa.Moj kot ugryzie lub podrapie tylko wtedy gdy się go sprowokuje.
Odpisz
26 grudnia 2015, 04:07
@Aragornek: Ile masz lat? 11? Widziałeś w życiu pod trzepakiem 5 dzikich kotów i nie dały się głaskać? Acha, to wiele wyjaśnia ^^ A nieee Ty masz lat 19! no Panie to już pod trzepakiem z 9 kotów spotkałeś ;)
Odpisz
26 grudnia 2015, 09:55
@Aragornek: Jeśli jest się ch**owym właścicielem i nie potrafi się wychować kota, to się nie dziw, że gryzie.
Odpisz
26 grudnia 2015, 10:54
@Aragornek: wiesz rozumiem twój punkt widzenia ale inni mówią też tak o innych zwierzętach bo dla innych np:papugi są okropne .
Odpisz
Edytowano - 26 grudnia 2015, 12:29
Widzę psychofan kotów się znalazł i chamstwem reaguje na wszelką krytykę :)
W rodzinie i sąsiedztwie mam osoby, które hodują te potworki w domach- większość z nich rzeczywiście jest wredna i atakuje ludzi, gdy ci im "przeszkadzają" swoją obecnością. Co do głaskania kotów- lubię i głaszczę tylko 1, bo nie czuję potrzeby pchać się z łapami do obcych zwierząt. Jeśli wspomnienia spod trzepaka wysnułeś z autopsji, szczerze ci współczuję
Odpisz
Edytowano - 26 grudnia 2015, 22:42
@Aragornek: Chamstwo: Chamstwo to to co w innych tępimy bo nam nie odpowiada w stosunku do naszej osoby ;) ..a u siebie pielęgnujemy bo twierdzimy ,że dodaje nam charakteru
Chamie Ty jeden Ty!
ps. u mnie na podwórku trzepaka nie było :(
Psychofan, definicja: prześladujący swojego idola.
Toś chłopie pojechał ;) prześladuje koty czy Ciebie? bo się pogubiłem? Kotów nie prześladuje, a z ciebie dla mnie idol jak z kociej kupy rakieta :P
ps2. ogarnij się zanim napiszesz coś wg Ciebie "mundrego". AAA zapomniałem to taka cecha ludzi nierozumiejących kotów ^^ (głupota)
Odpisz
Edytowano - 27 grudnia 2015, 08:29
Oczywiście. "cecha ludzi nierozumiejących kotów- głupota". Czytasz ty chociaż czasem, co wysyłasz? Po co studiować, po co się uczyć, skoro jedynie poznanie kotów gwarantuje nie bycie głupim :) ( I nie wmawiaj, że twoje słowa znaczyły coś innego, bo napisałeś wyraźnie te bzdury). Przez psychofana rozumiemy nie tylko prześladowców swoich idoli, ale również osoby robiące chore rzeczy "dla nich" Przykładem mogą być "fanki" J. Biebera ( i nie. nie słucham tego syfu, bo widzę, że czepiasz się słówek), które grożą śmiercią osobom, z którymi ten się zadaje. W takim kontekście opisałem ciebie- osobę, która widząc, że nie lubię kotów, atakuje mnie i wmawia ( sobie chyba), że koty są wspaniałe. Dla ciebie tak, dla mnie nie i nigdy mnie do nich nie przekonasz, więc sobie daruj. Daruj sobie również odniesienia do mojej inteligencji. Masz na tym polu kompleksy, że wszystkie moje słowa podciągasz pod rzekomy pokaz głupoty?
Odpisz
27 grudnia 2015, 14:47
@Aragornek: Nie wiem w jakim świecie żyjesz skoro masz swoje definicje do bzdur, które bazgrolisz :) Trudno z kimś takim dyskutować więc odpuszczam - wygrałeś ^^ (w swoim świecie)
Odpisz
Edytowano - 27 grudnia 2015, 16:32
A odpuszczaj sobie. W przeciwieństwie do twoich wypocin, darowanie nam ich będzie twoją pierwszą mądrą decyzją. Najpierw mnie atakujesz, potem z braku logicznych argumentów próbujesz przedstawić jako głupiego, a na koniec rzucasz pozbawione logiki zdanie "masz swoje definicje do bzdur". Powiedz mi, gdzie przytaczałem ci jakieś definicje? Chodzi może o rozwinięcie twojej rzekomej definicji psychofana, z której przekleiłeś z wikipedii wygodną dla ciebie część? Bardziej zastanawia mnie jednak twój komentarz do twoich własnych słów "AAA zapomniałem to taka cecha ludzi nierozumiejących kotów ^^ (głupota)". Bardzo chciałbym wiedzieć, czy ma to jakiś ukryty sens, czy jest to bazgrolenie głupot, o którym sam wspominasz.
Odpisz
27 grudnia 2015, 17:27
@Aragornek: "nam"? to jest was tam więcej? lol. Może masz rozdwojenie jaźni? Jeśli masz na myśli innych użytkowników jeja to cię zasmucę. Pisałem tylko do ciebie ^^ A ty jesteś taki odważny, że zacząłeś zasłaniać się innymi. Napiszę jeszcze raz. Wygrałeś - zajmij się już czymś pożytecznym i idź parować skarpetki.
Odpisz
27 grudnia 2015, 17:57
Widzę, że dalej nie doczekam się odpowiedzi, co miałeś na myśli pisząc o głupocie ludzi nie rozumiejących kotów. I to ja zasmucę ciebie- dobrze napisałem, że "nam" bo "niestety" byłeś na tyle głupi, aby zaczynać powyższą bezcelową dyskusję na forum ogólnym, więc siłą rzeczy czyta to wielu ludzi. Twoje rozdwojenie jaźni nie ma tu nic do rzeczy.
Odpisz
3 kwietnia 2016, 11:02
@Aragornek: one sie tak bawią
Odpisz
1 stycznia 2017, 18:40
@Aragornek: Halo halo każde zwierze trzeba szanować i kochać.
Odpisz
1 stycznia 2017, 19:00
@ShiBos: Skąd żeś pan wygrzebał tą dyskusję sprzed roku?
I nie. Nie każde zwierzę należy szanować i kochać. Jeśli się nie zgadzasz, to współczuję filozofii zmuszającej cię do szanowania np. robactwa, i każącej je kochać
Kochać i szanować musimy ale SWOJE zwierzęta, bo za nie odpowiadamy, od kochania innych są ich właściciele.
Odpisz
2 stycznia 2017, 11:51
@Aragornek: Robactwa to nie zwierzęta a owady geniuszu. Nie mam na myśli "kazać" ale warto kochać zwierzęta (no może nie wszystkie takie jak np. krokodyle ale jak kto woli) bo może to się kiedyś odwrócić. W sensie że coś dobrego się stanie. Ale jak w swoim świecie mówisz że robactwa to zwierzęta to proszę droga wolna.
Odpisz
2 stycznia 2017, 14:43
@ShiBos: " Robactwa to nie zwierzęta a owady geniuszu"
Oczywiście, że owady. Które, podobnie jak np. ptaki lub ssaki należą do wspólnego Królestwa istot żywych, zwane "zwierzęta" Polecam poszukać w gimnazjum, gdzieś na początku tego uczą.
"Ale jak w swoim świecie mówisz."
Widzę wyraźne nawiązania do trolla, który hejtował mi wyżej. Z nim dyskusję wygrałem, więc proponowałbym poszukać lepszego autorytetu zwłaszcza, że po pisowni widzę, że jesteś najdalej z końca podstawówki, skoro dla ciebie "robactwa"( wiesz, że to pisze się tylko w liczbie pojedynczej?) to nie zwierzęta.
Odpisz
2 stycznia 2017, 17:04
@Aragornek: Dobra skończ nauczycielu.
Odpisz
25 grudnia 2015, 23:36
Najprawdziwszy wampir (a myślałem że nie istnieją)
Odpisz
Edytowano - 26 grudnia 2015, 04:01
@FuryGaming: iććć... póki jeszcze trzymam psychike-e...
Odpisz
25 grudnia 2015, 22:03
Mały słodki gyzaczek :3
Odpisz
24 grudnia 2015, 04:44
-Zła ręka!
-*uderzony *
-Dobra łapeczka
Odpisz
24 grudnia 2015, 01:24
"Przepros!"
Odpisz
23 grudnia 2015, 23:59
i dobrze tak sku*wielowi za gryzienie swojego !
Odpisz
26 grudnia 2015, 12:51
@loloja:
Odpisz
23 grudnia 2015, 22:02
Dobre wychowanie
Odpisz
23 grudnia 2015, 22:01
Kot Draculi.
Odpisz