Dlatego do kina jest zakaz wnoszenia własnego jedzenia. O wiele bardziej opłaca się 10 minut wcześniej kupić Colę w jakimś sklepie, niż w kinie. W takich przypadkach polecam plecak lub torbę - pracownicy kina nie są uprawnieni do sprawdzania ich zawartości.
Zawsze kupuję jedzenie przed seansem. Jedyne, na co skuszę się w kinie, to popcorn od czasu do czasu, bo nigdzie nie smakuje tak dobrze jak tam (chociaż jego cena też jest zatrważająca).
A reszta? 7zł za półlitrową colę? Dychę za kilka nachosów? Ja rozumiem, gdyby mieli lekko wyższe ceny niż w sklepie, ale to jest najzwyklejszy rozbój. Zwłaszcza że same bilety też do tanich nie należą.
Komentarze
Odśwież3 grudnia 2016, 22:55
Hehehe... mam własne żarcie
Odpisz
16 stycznia 2016, 21:16
Dlatego do kina jest zakaz wnoszenia własnego jedzenia. O wiele bardziej opłaca się 10 minut wcześniej kupić Colę w jakimś sklepie, niż w kinie. W takich przypadkach polecam plecak lub torbę - pracownicy kina nie są uprawnieni do sprawdzania ich zawartości.
Odpisz
16 stycznia 2016, 21:27
@mrkhrova: Każda pojedyńcza wycieczka z klasą do kina - każdy przemyca chipsy i colę w saszetkach/plecakach/coś innego.
Odpisz
16 stycznia 2016, 21:54
@Szczyt_jeja: No.
Odpisz
20 stycznia 2016, 17:12
@Szczyt_jeja: Mój kolega raz przemycił tym sposobem 5 cheesburgerów z Mcdonalda na seans XP
Odpisz
21 stycznia 2016, 21:44
@volf360: Zaaktualizuj sobie wersje emotikony z XP do XD bo siara.
Odpisz
21 stycznia 2016, 07:36
Ceny niczym w Polsce.....
Odpisz
20 stycznia 2016, 20:26
4chan plz
Odpisz
20 stycznia 2016, 16:00
Żarcie w kinie jest tak drogie, że powinni dodawać do niego gratis bilet.
Odpisz
20 stycznia 2016, 14:36
*NIE WOLNO WNOSIĆ JEDZENIA NA SENAS !* - SPRZEDAWAJ ŻARCIE W KINIE - LOGIC ???
Odpisz
20 stycznia 2016, 15:20
@Dexterek: Chodzi o to, że oni chca, żebyś kupował jedzenie u nich. Pofobno kina zarabiaja wiecej ze sprzedarzy popcornu niż z biletów.
Odpisz
20 stycznia 2016, 15:22
@damian2500: Wiem, ale to jest kurestwo i tak wnoszę swoję :)
Odpisz
20 stycznia 2016, 15:35
@Dexterek: I tak nie sprawdzaja ;)
Odpisz
20 stycznia 2016, 15:23
A może być pepsi?
Odpisz
20 stycznia 2016, 09:33
Zawsze kupuję jedzenie przed seansem. Jedyne, na co skuszę się w kinie, to popcorn od czasu do czasu, bo nigdzie nie smakuje tak dobrze jak tam (chociaż jego cena też jest zatrważająca).
A reszta? 7zł za półlitrową colę? Dychę za kilka nachosów? Ja rozumiem, gdyby mieli lekko wyższe ceny niż w sklepie, ale to jest najzwyklejszy rozbój. Zwłaszcza że same bilety też do tanich nie należą.
Odpisz