A ja nie lubię silnych postaci kobiecych...Uważam, że kobieta powinna być delikatna, łagodna i niewinna, a to mężczyzna powinien być mocarnym, brutalnym wojownikiem.
@maks030707: Taak, każda kobieta, która nie chce być "delikatna, łagodna i niewinna" jest feminazistką. Potas.
Ciekawi mnie, jak duża część facetów jest "mocarnymi, brutalnymi wojownikami".
Spodziewam się hejtów, nie zrobią na mnie wrażenia. Ja lubię silnie postacie kobiece, tak samo, jak silne postacie męskie. A jak nie silne, to chociaż ciekawe pod względem charakteru, intelektu, czy ostatecznie wyglądu (mam na myśli obie płcie).
@martyna2112: Może źle się wyraziłam. To nie tak, że nie lubię silnych postaci żeńskich, po prostu od bardzo dawna większość istotnych bohaterek reprezentuje albo próbuje reprezentować ten typ postaci. To było odkrywcze kilkadziesiąt lat temu, ale obecnie takich postaci jest na pęczki, a wszyscy nadal się rozpływają nad każdą "silną kobietą" w książkach czy filmach, to już dawno przestało być oryginalne. A cały czas panuje dogmat, że "fajna" bohaterka musi być "silna". Po prostu zwyczajnie brakuje mi fajnych, ważnych postaci żeńskich, które nie byłyby wojowniczkami, nie obijały nikomu mordy, które byłyby kruchymi i niewinnymi niewiastami jako te królewny z bajki. Brakuje mi takiej klasyki.
@SockPuppet: Rozumiem. Każdy ma swój gust. Ja osobiście nie natrafiłam na te "pęczki" silnych bohaterek, ale może po prostu szukałam w złych miejscach. Księżniczek nawet w dzieciństwie szczególnie nie lubiłam (zawsze mimo wszystko kibicowałam smokom) i tak zostało mi do dziś. Niestety, mam takiego pecha, że gdziekolwiek się odwrócę to widzę jakąś żeńską postać w sytuacji "proszę, niech ktoś mnie uratujeeee... Ja nic nie mogę zrobić...". Mało rzeczy mnie drażni tak, jak to "ratowanie księżniczek przez rycerza na białym koniu".
@martyna2112: A ja zawsze lubiłam księżniczki i zawsze chciałam, żeby księżniczka i smok się w sobie zakochali i olali rycerza. Od dawna chcę być baśniową królewną i mieć u swojego boku badaśnego mocarza, przed którym drżeliby rycerze.
Komentarze
Odśwież5 listopada 2020, 08:01
Ona była zajebista
Odpisz
15 marca 2020, 20:38
Odpisz
29 listopada 2018, 22:53
Mei? Overwatch?
Odpisz
19 stycznia 2017, 17:36
pff. Samus w zbroi lepsza
Odpisz
8 kwietnia 2016, 16:58
Ja wole Kamtniss Evershort.
Odpisz
8 marca 2016, 23:45
Furiosa z MadMax: Fury Road
Odpisz
9 marca 2016, 01:08
@vass296: Przeczytałam "Furry Road"
Odpisz
11 marca 2016, 10:16
Głodnemu chleb na myśli
Odpisz
Edytowano - 8 kwietnia 2016, 13:44
@vass296: Głodny głodnemu wypomni?
Odpisz
8 kwietnia 2016, 15:37
Za dużo poczekalni.
Odpisz
8 kwietnia 2016, 13:33
a ja tam wole Jack z Mass Effecta
Odpisz
8 kwietnia 2016, 13:31
A ja nie lubię silnych postaci kobiecych...Uważam, że kobieta powinna być delikatna, łagodna i niewinna, a to mężczyzna powinien być mocarnym, brutalnym wojownikiem.
Odpisz
8 kwietnia 2016, 14:57
@SockPuppet: feminazistki cie zminusowały
Odpisz
8 kwietnia 2016, 16:33
@maks030707: Taak, każda kobieta, która nie chce być "delikatna, łagodna i niewinna" jest feminazistką. Potas.
Ciekawi mnie, jak duża część facetów jest "mocarnymi, brutalnymi wojownikami".
Spodziewam się hejtów, nie zrobią na mnie wrażenia. Ja lubię silnie postacie kobiece, tak samo, jak silne postacie męskie. A jak nie silne, to chociaż ciekawe pod względem charakteru, intelektu, czy ostatecznie wyglądu (mam na myśli obie płcie).
Odpisz
8 kwietnia 2016, 19:47
@maks030707: Albo lobby fetyszystów "silnych kobiet"...W każdym razie widać, że poruszyłam ważki temat.
Odpisz
8 kwietnia 2016, 20:13
@martyna2112: Może źle się wyraziłam. To nie tak, że nie lubię silnych postaci żeńskich, po prostu od bardzo dawna większość istotnych bohaterek reprezentuje albo próbuje reprezentować ten typ postaci. To było odkrywcze kilkadziesiąt lat temu, ale obecnie takich postaci jest na pęczki, a wszyscy nadal się rozpływają nad każdą "silną kobietą" w książkach czy filmach, to już dawno przestało być oryginalne. A cały czas panuje dogmat, że "fajna" bohaterka musi być "silna". Po prostu zwyczajnie brakuje mi fajnych, ważnych postaci żeńskich, które nie byłyby wojowniczkami, nie obijały nikomu mordy, które byłyby kruchymi i niewinnymi niewiastami jako te królewny z bajki. Brakuje mi takiej klasyki.
Odpisz
8 kwietnia 2016, 23:46
@SockPuppet: Rozumiem. Każdy ma swój gust. Ja osobiście nie natrafiłam na te "pęczki" silnych bohaterek, ale może po prostu szukałam w złych miejscach. Księżniczek nawet w dzieciństwie szczególnie nie lubiłam (zawsze mimo wszystko kibicowałam smokom) i tak zostało mi do dziś. Niestety, mam takiego pecha, że gdziekolwiek się odwrócę to widzę jakąś żeńską postać w sytuacji "proszę, niech ktoś mnie uratujeeee... Ja nic nie mogę zrobić...". Mało rzeczy mnie drażni tak, jak to "ratowanie księżniczek przez rycerza na białym koniu".
Odpisz
Edytowano - 9 kwietnia 2016, 00:09
@martyna2112: A ja zawsze lubiłam księżniczki i zawsze chciałam, żeby księżniczka i smok się w sobie zakochali i olali rycerza. Od dawna chcę być baśniową królewną i mieć u swojego boku badaśnego mocarza, przed którym drżeliby rycerze.
Odpisz
20 kwietnia 2016, 21:28
@martyna2112: ja może za silny nie jestem ale na dzielni mam szacun bo umiem granaty robić xD
Odpisz
8 kwietnia 2016, 13:30
A co z nią ?
Odpisz
8 kwietnia 2016, 13:23
Kaman, co innego film akcji, a co innego młodzieżówki.
Odpisz
Edytowano - 9 marca 2016, 16:17
I jeszcze depcze Saitama.
Odpisz
9 marca 2016, 10:23
#TeamTeemo
Odpisz
9 marca 2016, 15:19
@login00: #TeamNope
Odpisz
8 marca 2016, 23:04
Czy to jest koleś z "Armii ciemności"?
Odpisz
Edytowano - 8 marca 2016, 23:05
Babka z "Mad Maxa".
Odpisz
8 marca 2016, 23:26
@DeTeO238: A no racja, nie poznałem.
Odpisz
9 marca 2016, 01:09
Bo cycków nie ma.
Odpisz