Ja handluję słodyczami :') Mój wujek przysyła mi z zagranicy tego dużo i on kupuje to hurtowo (jakieś całe kartony batoników starczących żeby wyżywić całą Afrykę) więc ja to sprzedaje a zarobiony hajs wydaję na hobby.
@bylejakbylegdzie: Panowie 2,50 to za chałkę z masłem (najlepsze jedzenie pod słońcem) cała chałka kosztuje około 2 złote a starczy na kilka kanapek. Mam też ''luksusowe'' drożdzówki zależy co kto zamówi ale zysk przynajmniej 2 zł muszę mieć.
Komentarze
Odśwież20 maja 2016, 09:39
Ja handluję słodyczami :') Mój wujek przysyła mi z zagranicy tego dużo i on kupuje to hurtowo (jakieś całe kartony batoników starczących żeby wyżywić całą Afrykę) więc ja to sprzedaje a zarobiony hajs wydaję na hobby.
Odpisz
20 maja 2016, 17:40
@xd_ailatan: Gdzie mogę cię spotkać bo lubię czarny rynek.
Odpisz
20 maja 2016, 20:29
@erykhim44: Głogów kochany :3
Odpisz
20 maja 2016, 12:29
To nie ja wybrałam życie gangstera.
To życie gangstera wybrało mnie.
Odpisz
20 maja 2016, 07:00
We've been spending most of our lifes living in the gangsters paradise
Odpisz
20 maja 2016, 06:43
Ja stym nie miałem nic wspólnego, nic a nic!
Odpisz
9 maja 2016, 23:18
Rosja i wszystko jasne
Odpisz
9 maja 2016, 16:32
A ja na serio handluje. Biorę 2,50 od chałki z masłem a za te najlepsze nawet 5zł. Prawie uzbierałem na talefon xD
Odpisz
9 maja 2016, 16:36
@heraklio2: Bagiety jadom.
Odpisz
9 maja 2016, 16:41
@heraklio2: A doliczyłeś koszty za kupno tych towarów, czy obliczyleś tylko zyski ze sprzedaży?
Odpisz
9 maja 2016, 17:28
@heraklio2: co tak tanio? ok. 50 gr zysku od sprzedaży
Odpisz
9 maja 2016, 18:53
@bylejakbylegdzie: Panowie 2,50 to za chałkę z masłem (najlepsze jedzenie pod słońcem) cała chałka kosztuje około 2 złote a starczy na kilka kanapek. Mam też ''luksusowe'' drożdzówki zależy co kto zamówi ale zysk przynajmniej 2 zł muszę mieć.
Odpisz
9 maja 2016, 18:53
Doliczyłem :p
Odpisz
9 maja 2016, 20:15
@heraklio2: gdzie chodzisz do szkoły ?
Odpisz
9 maja 2016, 20:18
@Ilovefutbol: Ostatnie miesiące zarabiania na gimbusach :<
Odpisz
9 maja 2016, 16:50
Przyznaje się!
Odpisz