Prawdziwą ironią jest to, że...

A teraz marnujemy go na jeja. Ale lubię marnować czas na jeja.

Internet nie został stworzony dla oszczędzania czasu, tylko by (ty cytuję) :
"aby ułatwić współpracę naukowcom rozproszonym po świecie na początku lat sześćdziesiątych (XX w.) Chyba a tak jak coś to w stanach zjednoczonych no to to jest pierwsza definicja internetu a później aby dostarczać ludziom info rozrywki i szybkiej komunikacji liczę na na"

Mówiąc dokładniej - by oszczędzić czas na przesyłaniu informacji, mówiąc ogólnie - by zaoszczędzić czas. Potrzeba go mniej na przesył danych.

Dzisiaj internet dalej sprawuje tę funkcję - pójście do znajomych, szukanie w encyklopedii czy znalezienie opinii kilku ludzi na której można się wzorować, bo mają na ten temat wiedzę to dzisiaj kwestia co najwyżej minut, kiedyś to czekało się nawet latami.

Teraz poruszmy kwestię durnych facebookowych obrazków, jakiś obrazków z kwejka czy demontów to jest nadal oszczędność czasu - to cel oglądania jest odwrotny, bez internetu musiałbyś pójść nie wiem gdzie, nie wiem kiedy, by jakikolwiek taki obrazek gdzieś zobaczyć - strata jeszcze więcej czasu. No i na koniec czemu ludzie wolą znaleźć 500 obrazków szybko, niż 10 na jakiejś ,, galerii sztuki ''? To proste - obejrzy ich więcej, jest to prostsze i można to robić wszędzie, a chyba o to chodzi w dobrym źródle rozrywki?

Właściwie został stworzony po to, aby naukowcy w CERN mogli szybciej wymieniać się informacjami.

ale nie nerwów