Mu chodziło o to, że nieważne czy kobieta jest gruba, czy chuda, brzydka, czy piękna, czy to zdrowe, czy to nie. Wg feminazistek kobiety są lepsze oraz zawsze piękne.
Ich nie obchodzi to, że ważysz dosłowne 500kg i rozpływasz się na łóżku. Jesteś piękna.
Brzydkie okłamywanie.
Smutne. Ktoś jest brzydki, może to spróbować zmienić i zaakceptować.
No, ale po co się oszukiwać!
Komentarze
Odśwież22 sierpnia 2016, 04:39
Feministki w pigułce.
Odpisz
22 sierpnia 2016, 04:55
@Macio720: Co tu niby feministycznego? ._.
Odpisz
22 sierpnia 2016, 04:57
Chodzi o to całe akceptowanie swojego piękna and shit.
Odpisz
22 sierpnia 2016, 05:01
@Macio720: Jak zaakceptuje swój wygląd to jestem feministką? .-.
Odpisz
22 sierpnia 2016, 16:27
Mu chodziło o to, że nieważne czy kobieta jest gruba, czy chuda, brzydka, czy piękna, czy to zdrowe, czy to nie. Wg feminazistek kobiety są lepsze oraz zawsze piękne.
Ich nie obchodzi to, że ważysz dosłowne 500kg i rozpływasz się na łóżku. Jesteś piękna.
Brzydkie okłamywanie.
Smutne. Ktoś jest brzydki, może to spróbować zmienić i zaakceptować.
No, ale po co się oszukiwać!
Odpisz
22 sierpnia 2016, 15:07
Aż kolory uciekły ze strachu przed jej gniewem
Odpisz
22 sierpnia 2016, 07:29
Nie chcesz dorosnąć?
Odpisz