Mówiąc o klasówkach i sprawdzianach.
Mnie wkurza to, że dyslektycy, zawsze mają łatwiej! Nawet o połowę mniej zadań, dłuższy czas,mogą pisać byle jak.
A ja muszę pisać 2 razy tyle i to w krótszym czasie! Zamiast zrobić tak, że po prostu osoby z dysleksją, muszą dużo ćwiczyć i być zmuszane bardziej do nauki, to on jeszczei im ułatwiają! Kiedyś też pisałem byle jak! Aż w końcu pani wychowaczyni dała mi zeszyt do kaligrafii i takie różne ćwiczenia. Przez co teraz, nie piszę może pięknie, ale czytelnie. I jak takie osoby, mają w przyszłości pracować, skoro im przez całe życie ulatwiano. Przecież jak będą szukać pracy, to im powiedzą wprost: "' Gówno mnie obchodzi, że masz dyaleksję, masz to zrobić dobrze!" Dysleksję, powinno się leczyć poprzez ćwiczenia, mniejsze/mocniejsze. Aby coś robić, a nie jedynie ułatwiać.
Einstein miał dysleksję i co? A jakoś szóstki miał, na dodatek mu nie ułatwiano na testach. Ja nie mam zamiaru nikogo obrażać, kto ma dysleksję, no ale rozumiecie to wkurza.
@HuboX600: Zależy od nauczycielki/nauczyciela, nasza np. od Polskiego liczy ile powinno być sztuk z grupy A i sztuk z grupy B i zaraz po oddaniu przelicza czy ktoś nie zmienił grupy :v
A jak Cię złapie to cóż... przyjemnie to raczej nie jest.
Zmieniało się grupę, o ile było to dyktowane bądź pisane na tablicy, jeśli nie to trudno, tel był w pogotowiu; nauczyciele się zazwyczaj nie kapowali, lekcje były w różnych klasach i nie siadywało się zawsze z tą samą osobą. Ale to była szkoła średnia. ^_*
Komentarze
Odśwież14 października 2016, 23:12
po lewej droga wycieczko widzimy wielominy z parametrem
Odpisz
14 października 2016, 13:56
Obliczyłbym wam z tego deltę ale jestem zbyt leniwy.
Odpisz
14 października 2016, 13:00
Proste oto rozwiązania:
4
1
3
Odpisz
14 października 2016, 12:34
Mówiąc o klasówkach i sprawdzianach.
Mnie wkurza to, że dyslektycy, zawsze mają łatwiej! Nawet o połowę mniej zadań, dłuższy czas,mogą pisać byle jak.
A ja muszę pisać 2 razy tyle i to w krótszym czasie! Zamiast zrobić tak, że po prostu osoby z dysleksją, muszą dużo ćwiczyć i być zmuszane bardziej do nauki, to on jeszczei im ułatwiają! Kiedyś też pisałem byle jak! Aż w końcu pani wychowaczyni dała mi zeszyt do kaligrafii i takie różne ćwiczenia. Przez co teraz, nie piszę może pięknie, ale czytelnie. I jak takie osoby, mają w przyszłości pracować, skoro im przez całe życie ulatwiano. Przecież jak będą szukać pracy, to im powiedzą wprost: "' Gówno mnie obchodzi, że masz dyaleksję, masz to zrobić dobrze!" Dysleksję, powinno się leczyć poprzez ćwiczenia, mniejsze/mocniejsze. Aby coś robić, a nie jedynie ułatwiać.
Einstein miał dysleksję i co? A jakoś szóstki miał, na dodatek mu nie ułatwiano na testach. Ja nie mam zamiaru nikogo obrażać, kto ma dysleksję, no ale rozumiecie to wkurza.
Odpisz
14 października 2016, 11:01
Ten uczuć kiedy zmieniasz kartkówkę z grupy A ( hard) na B ( easy) wmawiając koledze że A jest prostsza
Odpisz
13 października 2016, 18:29
Ja po prostu zmieniam grupę xD
Odpisz
13 października 2016, 19:07
@HuboX600: *screen shot save* *upload to school*
Odpisz
13 października 2016, 20:06
@HuboX600: jaki lifehack :O
Odpisz
13 października 2016, 20:10
@HuboX600: Zależy od nauczycielki/nauczyciela, nasza np. od Polskiego liczy ile powinno być sztuk z grupy A i sztuk z grupy B i zaraz po oddaniu przelicza czy ktoś nie zmienił grupy :v
A jak Cię złapie to cóż... przyjemnie to raczej nie jest.
Odpisz
14 października 2016, 09:25
@HuboX600: Gorzej kiedy zadania są wydrukowane. To wtedy sie nie da zmienić grupy
Odpisz
14 października 2016, 10:07
@Loriess: zamieniasz kartki po prostu
Odpisz
14 października 2016, 09:24
Jeżeli to nie jest dla was trudne, to zobaczymy czy to policzycie ^^
Odpisz
14 października 2016, 12:09
@matizg10: a=0. Wszystko inne zniszczyłoby wszechświat.
Odpisz
14 października 2016, 09:00
@Captain_0bvious: x^2-2x-8 należy To czytać. delta wynosi 6 czyli x1= -1/ x2=1/2 liczyłem w kiblu w pamięci więc mogłem coś pomylić:]
Odpisz
14 października 2016, 08:34
Nie jest to takie trudne. Oczywiście jest łatwe tylko jeśli masz przy sobie telefon/kalkulator
Odpisz
14 października 2016, 07:53
Zmieniało się grupę, o ile było to dyktowane bądź pisane na tablicy, jeśli nie to trudno, tel był w pogotowiu; nauczyciele się zazwyczaj nie kapowali, lekcje były w różnych klasach i nie siadywało się zawsze z tą samą osobą. Ale to była szkoła średnia. ^_*
Odpisz
14 października 2016, 07:00
Nieogaru matematyczny jeden
Odpisz
13 października 2016, 23:38
f(x)=x2-2x-8
f(x)=-8
Niezbyt trudne
Odpisz
13 października 2016, 18:55
True story :(
Odpisz
13 października 2016, 18:55
było
Odpisz
13 października 2016, 18:32
O kurde, trzy niewiadome
Odpisz