2016

Nie oglądałem Re:Zero, ale słyszałem same pozytywne opinie, a No Man's Sky nie widziałem, nie słyszałem. Ale pomogę bronić Twoje zdanie.

@FuryGaming: Oprócz tego że subaru to straszny debil i pi**a to gorąco polecam

I love Emilia :D

No niby Subaru to pi**a i śmieć ale ma do tego prawo. Jak ktoś inny zachowałby się gdyby umarł któryś raz w strasznych mękach ? Jakby się zachowywał gdy osoba mu droga umiera na jego oczach ? A on ? On się nie poddał i walczył dalej. Taka skromna opinia :v
Co do No Man's Sky nie rozumiem ogólnego shit stormu. Jak dla mnie to gierka jest bardzo dobra pod wieloma względami, nie wspominając ostatniej aktualizacji która poprawiła niektóre aspekty gry.

Re: zero jest słabe.

@Noctumo: Właśnie, to samo mam zdanie. Widzi jak kilka razy umierają mu znajomi, ludzie o których się troszczył, dziewczyna którą kocha, on sam przeżywa ból i wykrwawienia. "Ale nie, w sumie to nic takiego dla zwykłego licealisty, on to po prostu mięczak." Urzeczywistnili postać, której może psychika pęknąć, poza tym, to zwykły człowiek, dużo nie zdziała. A co do "No Man's Sky" oparłem się tylko na (chyba) powszechnej opinii.

@Pitrekkk: *zakłada rękawice bokserskie* Argumenty?

Do 16 odcinka, było w miarę ciekawe, później coraz bardziej nudne, a podczas finału stwierdziłem, że moje ściany są interesujące.

@Pitrekkk: *Unik, postawa obronna* A co takiego było ciekawego w odc 1-16, czego nie było później?

Nie pamiętam, ale coś się działo , bo nawet chciało mi się to oglądać.

@Pitrekkk: "Coś się działo". Widzę, że "nudę" określasz od czasu, kiedy głównemu bohaterowi zaczęła się psychika walić. Za uważam, że wtedy było najwięcej "plot twist'ów". Nie wiem czemu ludzie akurat od tego momentu zaczęli go nie lubić dlatego, że ma ludzkie uczucia.